Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak najszybciej umrzeć

Polecane posty

Gość gość
no widzę że tu dobre rady dajecie, takie bezbolesne chyba najlepsze są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie znacie tego uczucia gdy wszyscy się od ciebie odwaracją, wykorzystają i zostawią na lodzie w potrzebie, zawsze tak się kończą moje kontakty z ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do tego dochodzą problemy takie że nie widzę siebie w przyszłości sporo nic mi nie wychodzi i przyciągam jakiegoś pecha Z resztą pewnie i tak nikomu pewnie nie było by mnie żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam ktoś dość mądrze doradza, może warto przed śmiercią zjeść dobre ciacho! z tym najważniejszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 22 23
Albo sporo albo nic, ty idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tym bardziej nie masz nic do stracenia. Nie rozumiem dlaczego nie chcesz próbować żyć. Nikt cię nie osądzi, bo już nikogo nie masz, nie masz nic do stracenia, niczym nie ryzykujesz, a zabić można się zawsze. Tylko po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądźmy szczerzy, gdyby chodziło o samobójstwo nikt nie pisałby na kafe o rady tylko wbił na forum dla takich osób i miał wszystko wyłożone jak na tacy. Okej zgodzę się z tym że w 100% nie wiem jak ty się czujesz ale po części mam świadomość bo i u mnie nie było cały czas kolorowo, w przeciągu 2 lat nastąpiła kolosalna poprawa której się nie spodziewałem więc sądzę że warto mimo wszystko walczyć do samego końca. Nie ma co patrzeć na innych, w końcu nie żyjemy dla obcych więc po co przejmować się ich opinią? Kontakt z rodziną też jest tragiczny tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to aby to przerwać bo mam dość rozmyśleń i płakania nad sobą w samotności, naprawdę wole już byc w jakieś pustce bez świadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że nie jest kolorowo to nie powód do samobójhstwa. Ci, którzy chca je popełnić, mają naprawdę wielkie ciężary do uniesienie. Nikt sie nie zabija bez powodu, ty beznadziejna kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A bierzesz psychotropy? Pięknie wyciszają myśli. Do psychiatry i to już! Z rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta insulina to bez recepty jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontakt z rodziną a właściwie jego brak tak też słaby nie biorę psychotropów mam dośc tego że nie mogę mieć normalnego życia jakiegoś punktu zaczepienia aby być jak inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz mieć tylko musisz chcieć coś z nim zrobić, tak jak to ja zrobiłem. Bez walki nie ma efektów, dążyłem zawzięcie do celu i nieoczekiwanie los się do mnie uśmiechnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No to do lekarza!!! To autentycznie zmienia sposób postrzegania świata i uwalnia od wielkiego zderzacza myśli. Mogę iść z tobą ten pierwszy raz, bo wiem, że jest trudny, ale będzie lepiej. Punkt jakiś znajdziesz zawsze, dopóki żyjesz masz szansę. Śmierć jest nieodwracalna i wcale nie musi być po niej lepiej. Oglądałaś "Tamten Świat Samobójców"? Chciałabyś trafić w takie miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitnaaa
Podżeganie do samobójstwa jest karalne!!! Jak możecie robić coś takiego? Proszę, nie róbcie sobie krzywdy, wiem, że łatwo się mówi, ale trzeba zaufać Bogu z całych sił, iść do psychiatry i dobrego psychologa (można na NFZ). Mi też jest ciężko, byłam u psychologów i biorę leki od psychiatry, może Wam pomóc np. lek na podniesienie poziomu serotoniny. Trzeba spróbować wszystkiego, wiem, że łatwo się mówi, bo cierpienie bywa straszliwe. Trzeba pracować nad sobą każdego dnia, gwarantuję, że zmiana postawy i myślenia wszystko zmienia. Człowiek zanurzony w bagienku depresji czy nerwicy lękowej ma jakby "zabrudzone okulary", jako osoba wierząca uważam, że to zły wciąż nad wmawia te wszystkie ohydne kłamstwa o nas, o życiu i o świecie. Brakuje nam miłości do siebie, wybaczenia. Możecie nie wierzyć, ale świat duchowy istnieje i samobójcy cierpią, bo nie wolno pogardzić darem życia, poczytajcie świadectwo Glorii Polo, jest w necie. Na 100% nie warto odbierać sobie życia, walczcie o siebie całym sercem i z całych sił, a poprawa na pewno będzie, tylko trzeba zacząć widzieć prawdę a nie destrukcyjne kłamstwa. Od dziecka mam lęki, stany depresyjne, fobię społeczną, nerwicę lękową, niską samoocenę i przysięgam Wam, że może być lepiej. Trzeba tylko walczyć o siebie, zaufać Bogu, czytać mądre poradniki i wybrać się do dobrych specjalistów jeśli samemu nie dajemy sobie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błękitnaaa dziś Baa do psychiatry można nawet bez ubezpieczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądze że po śmierci nic niema, nic się nie czuję nie ma świadomości i nie musi się użerać z codziennymi problemami a przede wszystkim cierpieć, więc czemu by ot tak sobie nie zakończyć tego pasma porażek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie chciałabym, ale czasem jest mi wszystko jedno a to jest prawie tak jak śmierć kliniczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:41 To czemu ten cały Bóg jest taki nie sprawiedliwy? I inni mają cały czas szczęście a inni wpadają z dołu do drugiego dołu cały czas mając pecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj koleżanko. Spróbuj tego psychiatrę. Samo myślenie zmienia wiele, uwolnienie się od tej pralki myślowej. Jeśli chcesz to proponuję ci, że pójdę z tobą ten pierwszy raz bo wiem, że może być trudny, ale wyraź chęć. Twoje życie jest tego warte. Życie jest warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Patrzysz na krótkoterminowy bilans. Cóż ma życie ziemskie do wieczności. Nie wiadomo kogo tam nagrodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie powiedział że po śmierci jest kolorowo. A kto mówi że Bóg jest niesprawiedliwy ? Nie po to dostaliśmy wolną wole żeby Bóg ingerował w nasze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitnaaa
Poszukajcie blisko Was poradni zdrowia psychicznego, jeśli Was stać, to szybciej prywatnie się dostaniecie do psychologa i psychiatry. Nie bójcie się leków, teraz są nowoczesne i ja np.nie mam żadnych skutków ubocznych, chociaż i tak uważam, że najważniejsza jest praca nad sobą. Trzeba być konsekwentnym i stanowczym, bo przez lata w podświadomości mogły "zadomowić" się destrukcyjne i kłamliwe przekonania, ale jak się codziennie uparcie ćwiczy dostrzeganie dobrych stron, to w końcu się człowiek nauczy. Tylko nie piszcie, że to i tak nic nie da, bo to właśnie kłamliwe myśli tak podpowiadają, a to bzdura, trzeba robić tym okropnym myślom na przekór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje to akurat nie jest, pewnie nie znalazła by się ani jedna osoba która by się przejeła moją śmiercią. A czy życie które jest wegetacją i wiecznym rozmartwianiem nad sobą bez szans na zmiane jest coś warte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jest warte zmiany, Słuchaj dziewczyno, my to piszemy bo przez to przeszliśmy. Doświadczaliśmy tego co ty i wiemy, że obraz który tworzy ci się w głowie nie jest prawdziwy. On się tylko wydaje prawdziwy i jedyny, ale jeżeli pozwolisz sobie pomóc to zaczniesz z czasem patrzeć na to inaczej. Masz 20+ lat, a to ogrom czasu na zmiany. Tylko poluźnij nieco strunę i pozwól sobie pomóc. My przeszliśmy już przez to i chcemy dzielić się tym, że można z tego wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest warte... zwłaszcza że można w nim coś zmienić. Tylko do momentu gdy będziesz nastawiony/a na śmierć nic nie ruszy do przodu. Mówisz że nikt nie zwraca na ciebie uwagi a jakoś minimum 2 osoby się tutaj udzielają więc jednak twoje życie jest coś warte. Musisz chcieć, tak jak osoby które wstały na nogi i powyłaziły z dołków w które wpadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitnaaaa
"Sądze że po śmierci nic niema, nic się nie czuję nie ma świadomości i nie musi się użerać z codziennymi problemami a przede wszystkim cierpieć, więc czemu by ot tak sobie nie zakończyć tego pasma porażek " To zły Ci tak podpowiada, to kłamstwo, choćby na kafeterii jest dużo tematów o doświadczeniach z duszami zmarłych bliskich, ja też wiele słyszałam i widzę tzw.znaki. To nie są bajki, bliscy też by mnie nie okłamali. Mało to jest świadectw śmierci klinicznej? Na 100% jest Bóg i świat duchowy, nie daj się zwieść, bo później nie będzie odwrotu. "To czemu ten cały Bóg jest taki nie sprawiedliwy? I inni mają cały czas szczęście a inni wpadają z dołu do drugiego dołu cały czas mając pecha?" Bóg jest miłością, to pewnie dzięki niemu są tu osoby, które Cię przekonują do życia. Przeczytaj, proszę: http://www.fronda.pl/a/ks-dziewiecki-dla-frondapl-bog-czlowiek-i-cierpienie,24543.html Polecam płytę tego księdza: https://www.youtube.com/watch?v=ZdoTYAs1awo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma żadnej pomocy. Psychiatra zamknie was w psychiatryku gdzie zrobią z was warzywo elektrowstrząsami i lekami, a pielęgniarze i mniej chorzy będą was gwałcić. Nawet jeśli to przezyjecie, to po wyjściu natychmiast popełnicie samobójstwo. Taka jest zwykła kolej rzeczy w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeklinam boga za każde cierpienie jakie mi w życiu dał, a był w tym niezwykle hojny ten psychopata, i wkrótce popełniam samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chyba byłeś w złym szpitalu. Jeden, w szpitalu nie zamykają przymusowo. Bardzo rzadko kiedy przynajmniej. 2 elektrowstrząsami leczy się depresję, kiedy inne metody przez długi czas nie przynoszą poprawy. 3 Jestem żywym dowodem, że poprawa jest możliwa i nie tylko ja. 4 Leki nowej generacji są skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×