Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Glupi Polacy ciesza sie na widok amerykanskich wojsk, MASAKRA.

Polecane posty

Gość gość
podziekuj PIS-owi PIS kocha USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniejsza o pierdołki. Ważne jest bliskie sąsiedztwo poważnego zagrożenia, dla którego rozszerzanie się jest historycznym sensem istnienia. Tylko popatrz ile proruskiej swołoczy u nas zainstalowali. Tylko popatrz na fora. "Gdy kto powie, że Moskale przyjaciółmi są Lechitów, temu prosto w łeb wypalę przed kościołem Karmelitów" Amerykanów chyba mało kto u nas się boi, bo po wizę do tej niewoli chętnych wielu, a jeszcze więcej wściekłych o to, że ta Ameryka nie chce nam szeroko otworzyć bram do tej niewoli. Niechęć Ameryki do Rosji jest wiarygodna ( w końcu to główne założenie atomowego końca świata). Czyli z Ameryką jest nam cynicznie "po drodze". Cynicznie, bo bez sentymentu i głupiego bezpodstawnego zaufania. Bo podstawy są! Anglia i Francja nie miały interesu aby nam pomagać w 1939. Z Ameryką jakiś tam wspólny interes antyruski mamy! Więc taki sojusz mrówki ze słoniem jednak jest wiarygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy się cieszę, to nie wiem, bo od kilku lat nad moim domem, i to całkiem nisko, latają samoloty z, między innymi, amerykańską flagą. Oczywiście-wojskowe. Gdy byłam dzieckiem, to tego nie było. Dlatego nie jestem hurraoptymistką, gdy słyszę ryczące silniki. Ale doceniam fakt, że oni tutaj są. Podziwiam ich odwagę i umiejętność rozłąki z rodziną. No, ale jestem kobietą. Inaczej na to patrzę, niż Wy, mężczyźni. Czy Polacy są głupi? To nie głupota. To ciekawość, podniecenie, przeżycie czegoś nowego. Wszystko, co niecodzienne, w jakiś sposób porusza. I to nie musi być głupie. Ja nie mam z tego radości, tylko właśnie to, co napisałam powyżej. Radość byłaby wtedy, gdyby światem rządził spokój, a zagraniczni żołnierze stacjonowaliby w swoich krajach. Mam do tych ludzi pełen szacunek i sympatię. Nie patrzę na nich przez pryzmat historii i nie życzę im źle. "Mądre" głowy będą silić się na argumenty typowo polityczno-historyczne. Po co? Nie lepiej pragnąć spokoju tu i teraz, aniżeli wyciągać coś, co jest nieaktualne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie cieszę Amerykanami ale wolę mniejsze zło. Lepsi amerykanie niż ruski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×