Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to żałosne, że jestem wyczerpana jednym dzieckiem i domem?

Polecane posty

Gość gość
Nie wiem co jest lepsze czy siedziec z dzieckiem w domu,poukładać sobie plan zajęć,wyskoczyc na obiad i doniesc coś gotowego mężowi czy iśc do pracy by być poniewieranym przez pracodawcę(jesli liche wykształcenie) czy wtopić się często w krąg wrednych zawistnych bab? Pomyśl ,dzisiaj takie cięzkie czasy,wyścig szczurów,obyś nie trafiła z deszczu po rynnę a obowiązki wobec dziecka i tak cię nie miną.Uwierz mi,można sobie poradzić i nie narzekać,inni mają dużo gorzej.Ja miałam dwoje dzieci i ciężko chorych rodziców których pochowałam.Ciesz się że masz męza,pracuje,zarabia i masz na kogo liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest taki wynalazek, kosztuje pare groszy w ikei czy innym pepko- zabezpiecza szafki przed otwieraniem, kup również takie do gniazdek, żeby paluchów nie wsadzało. Kupcie kojec, raz dziennie wrzucasz tam dziecko na godzinę razem z zabawkami, Ty stopery do uszy i ogarnianie dziecka wzrokiem. Popłacze i się zmeczy. Takie proste, a jak widać zadna na to nie wpadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×