Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciągłe pretensje teściowej o to że nie pracuje mam tego dość

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy u teściów w mieszkaniu - 3 pokoje. My, oni i jego brat. Ja jestem w ciąży i jestem na L4. To początek 1 ciąży więc boję się strasznie o dzidziusia, mama nakazała mi leżeć a była pielęgniarką. Więc leżę a teściowa ma problem z tym - nie wiem, zazdrość czy coś. Nie potraię z nią rozmawiać spokojnie, zazwyczaj kończy się to tym że wyrzucam ją z pokoju stekiem bluzgów. Co mam zrobić? Jak sobie z nią poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wyprowadź się do mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest jej dom, nie wasz mieszkacie na kupie, zrobiliście sobie dziecko nie mając domu i ty masz do teściowej pretensje? i co to znaczy matka nakazała ci leżeż? masz ciaze zagrożoną?krwawisz? plamisz? masz skurcze? jak nie to nie rozumiem takiego leżenia nad wyraz-czemu ma to służyc? jak juz jestes w domu i nie masz zagrożonej tej ciąży to pomóz tesciowej-gotuj, sprzataj, pójdz po drobne zakupy nie dziwie jej sie ma kolejne 2 gęby do wyżywienia na małym metrazu i na pewno jest wkurzona, tez bym byla jestescie autorko nieodpowiedzialni tez mieszkałam przez kilka miesiecy z tesciami, ale trzeba byc skrajnie nieodpowiedzialnym, zeby sie nie zabezpieczac w tym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego powodu boisz się o dziecko? Lekarz Ci powiedział, że ciąża jest zagrożona, masz jakieś niepokojące obawy czy jesteś hipochondryczką i dałaś się wkręcić w wymysły swojej mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mało informacji podałaś. Bo jeśli płacicie proporcjonalnie rachunki za siebie, jestescie na osobnym garnuszku, czyli wy macie swoje gotowanie, zakupy, pranie, swoją chemię do prania i do mycia się etc, i zgodnie podzieliliście się sprzątaniem wspolnych pomieszczen typu kuchnia, łazienka, przedpokoj, to sory, ale masz prawo wyrzucać tesciową , pokoju i jasno zaznaczać ze to wasza sprawa czy lezysz, czy wisisz pod sufitem jak nietoperz. Rozumiem, ze jesli ty lezysz to maż przejął wasze obowiązki domowe? No bo jesli jednak siedzicie tam za darmola, ty nie sprzatasz a mąż za ciebie tego nie robi, i całość spada na tesciow i szwagra, i jeszcze o zgrozo zakupy i gotowanie w wykonaniu tesciowej to u mnie poparcia nie znajdziesz, tesciowa ma wowczas rację i to ty i mąż powinniście dostawać opierdziel żeście lenie i darmozjady. Kolejna rzecz, czy twoja mama kazałs ci lezec na podstawie jakichś badań, konsultacji z lekarzem itp? Jestescie dorosli, bierzcie odpowiedzialnosc za siebie za swoją rodzinę, czyli za ciebie i za niego, dorosłość to odrębność i niezależnośc, mozliwa nawet w mieszkaniu z tesciami, ale zeby to funcjonowało to musi być spełnione to o czym pisałam na początku autorko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puknij się w głowę. Prawo to ona ma - we własnym domu, pod dachem teściowej to mordę w kubeł i niech dziękuje, że ich przygarnęła pod swój dach. Płacenie rachunków czy porządki w domu to ich z****** obowiązek w tej sytuacji, a nie coś, co uprawnia do czegokolwiek, szczególnie do stawiania warunków. Niech sobie coś wynajmą, a nie rozkosznie wpakowali się na głowę rodzicom i będą się bawić w dorosłych. Pogoniłabym królewnę z miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piernicze jaka autorka jest glupia. Gnieździ sie w jednym pokoju, u kogos i jeszcze bluzga. Ja, gdybym byla ta tesciowa, to bym ci walizki za drzwi wystawiła i won do twojej matki, bo pasożytów nie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marne prowo a wy sie produkujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klasyczne prowo! Łączy w sobie co najmniej 4 kontrowersyjne wątki, mające wywołać g..burzę: - L4 w ciąży - kupa ludzi na małym metrażu - konflikt z teściową - ingerencja mamusi "pielęgniarki" Niezła próba, ale dla wprawnego oka widać prowo na kilometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marne prowo ale takie laski istnieja. i niestety widac po kafeterii ze najprosciej to mieszkac z rodzicami/tesciami i jeszcze sobie dzieciaka zrobic i miec o wszystko do wszystkich pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu wyczulam prowo a tempaki sie spuszczaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TĘPAKI nie potrafią pisać po polsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×