Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Heniahuhuhu

Mąż....

Polecane posty

Gość Heniahuhuhu

Hej... poraz pierwszy pisze na jakimkolwiek forum, po raz pierwszy opowiadam o mojej sytuacji. Chciałam się dowiedzieć co myślą o tym inne osoby. A mianowicie chodzi roku o mojego męża i o mnie. Mamy córkę, 1.5 roku, małżeństwo 2 letni staż. Mąż pochodzi z rodziny gdzie się piło, biło, gorzej traktowano kobietę. Ja jestem z normalnej rodziny. Mąż od zawsze był zazdrosny, nigdy nie dawałam mu do tego podstaw. Dobra do sedna. Chodzi mi o traktowanie mnie przez mojego męża. Dzisiaj nie odebrałam od niego telefonu (dzwonil 5razy w ciągu 5 minut ) bo biegłam z wózkiem i dzieckiem w deszczu do sklepu. Po czym zdrobil mi awanturę przez telefon dlaczego jie odbieram że on nie wie co ja robię, że zawsze tak jest, mowilam spokojnym tonem. Na koniec powiedział a weź spierd... i rozłączył się. Często gdy dochodziło u nas do kłótni mąż przeklina, zazwyczaj wychodzi z domu, nie odbiera, a potem udajemy że wszytko jest dobrze... nie wien co mam robić. Czuje się jak smiec. Czuhe się ponizana i nie kochana. Nir mam z kim o tym porozmawiać. Jest tak wiele sytuacji... gdy tylko coś źle powiem słyszę że Hej... poraz pierwszy pisze na jakimkolwiek forum, po raz pierwszy opowiadam o mojej sytuacji. Chciałam się dowiedzieć co myślą o tym inne osoby. A mianowicie chodzi roku o mojego męża i o mnie. Mamy córkę, 1.5 roku, małżeństwo 2 letni staż. Mąż pochodzi z rodziny gdzie się piło, biło, gorzej traktowano kobietę. Ja jestem z normalnej rodziny. Mąż od zawsze był zazdrosny, nigdy nie dawałam mu do tego podstaw. Dobra do sedna. Chodzi mi o traktowanie mnie przez mojego męża. Dzisiaj nie odebrałam od niego telefonu (dzwonil 5razy w ciągu 5 minut ) bo biegłam z wózkiem i dzieckiem w deszczu do sklepu. Po czym zdrobil mi awanturę przez telefon dlaczego jie odbieram że on nie wie co ja robię, że zawsze tak jest, mowilam spokojnym tonem. Na koniec powiedział a weź spierd... i rozłączył się. Często gdy dochodziło u nas do kłótni mąż przeklina, zazwyczaj wychodzi z domu, nie odbiera, a potem udajemy że wszytko jest dobrze... nie wien co mam robić. Czuje się jak smiec. Czuhe się ponizana i nie kochana. Nir mam z kim o tym porozmawiać. Jest tak wiele sytuacji... gdy tylko coś źle powiem słyszę że cos nie potrzebnie mówię że ciągle tylko ja to ja tanto. Jeżeli powiem coś na jego temat jaki on jest. To się zaczyna... ma strasznie trudny charakter. Jak mam mu przemówić do rozsądku ? Co mam robić ? nie potrzebnie mówię że ciągle tylko ja to ja tanto. Jeżeli powiem coś na jego temat jaki on jest. To się zaczyna... ma strasznie trudny charakter. Jak mam mu przemówić do rozsądku ? Co mam robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kce mi sie cytac hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy nastąpiła taka nagła zmiana w zachowaniu męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie ze powiela wzorce ze swojej rodziny, bedzie tylko gorzej, on nie jest nauczony szacunku dla kobiety czy wogóle drugiego człowieka . Prawdopodobnie nie zdaje sobie z tego sprawy( ze powiela to co mial/widział w swojej rodzinie za dziecka).Rozmawiałaś z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniahuhuh
Właściwie to kilka miesięcy po urodzeniu córki, gdy poszedł do pracy bo wcześniej wrócił z zagranicy i nie pracował pewien czas. Boli mnie tez jak daje mi do zrozumienia że nie potrafię się dzieckiem zająć. A tylko ja się opiekuje nia. Nie mam żadnej pomocy. Babć czy cioć. Mam tylko go. A gdy córka budzi się w nocy i on nie unir spać to wychodzi spać gdzie indziej bo musi być wyspany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rozmawiać ? On twierdzi że to ja prowokuje ciągle. Tylko że ja zazwyczaj mówię spokojnym tonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×