Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

najgorszy trend w ubiorze tego lata. Lista

Polecane posty

Gość gość

Jakie waszym zdaniem najobrzysliwsze ubrania nosi się tego lata. Dla mnie to te chińskie badziewne kombinezony w których lata co druga panna , tuniki ala dzinsowe i koronkowe krótkie spodenki odkrywajace kawałek pośladków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja :) kombinezony sa fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widziałem na ulicy żadnej z rzeczy o których tu piszecie może w namysłowie tak dziewczyny się ubierają, bo w Warszawie żadnej takiej nie widziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we Wrocławiu tez nie ma takiego trendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudoktoś
- pod białą prześwitującą sukienką te Wasze figi majtkowie w czarne groszki wyglądają beznadziejnie , różowe lub błękitne albo czerwone jeszcze gorzej się prezentują ! - wiaderka lub inny tzytzkonosz w kolorze czerwonym, ciemnym, czarnym itd. wygląda ohydnie pod białą prześwitującą sukienką , czyli : - no bra - no panty i będzie pięknie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci.pkarstwo to nie tylko trend tego lata, ale brrr. Chodzi o panie w rajtkach i prześwitujących legginsach przez które widać warg sromowe i zarys du.pska. Ekskluzywny menel - faceci którzy byliby atrakcyjni gdyby nie zdziadziałe brody ala Rumcajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzialam ost. laske w tej spodnicy maxi, biala, a pod spodem pieknie zarysowany tylek w stringach, bo tylko one moga uwolnic tak kragle poslady. ah, co maja panowie powiedziec skoro kobieta potrafi sie zapatrzec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×