Pomocy!! Mam 15 lat i jestem w ciąży..co zrobić?

Pomocy!!!, mam 15 lat i jestem w ciąży..jak powiedzieć rodzicom? Do tego nie wiem kto jest ojcem, spotykam się jednocześnie z 3 chłopakami. Co dalej, czy to który z nich jest ojcem bedzie mozna zbadać dopiero jak dziecko się urodzi? Nie wiem co robić, może usunąć, ale nie mam pieniędzy i nie wiem którego z nich prosić o pomoc...

Prowo,prowo,gimbaza sie nudzi bo wakacje niedługo:)

3 kolesi to 3 x alimenty. Będziesz bogata. :-)

To nie jest śmieszne, ja nie chcę urodzić tego dziecka

3 kolesi to 3 x alimenty. Będziesz bogata. usmiech.gif X Hahaha! Młoda się ustawiła :P

Dzieci rodzą dzieci, tragedia.

Uprawiasz seks w wieku 15 lat z 3 kolesiami a z rodzicami nie umiesz pogadać. eeeeehhhh, szkoda gadać

Powiedz wszystkim trzem od wszystkich dostaniesz kasę na skrobanke i ci jeszcze zostanie w kieszeni

3 x alimenty 3 x 500 + 3 zasiłek rodzinny 3 razy tak, dziękujemy, przechodzisz dalej w rankingu na najbardziej kreatywną dupodajkę roku :D

Firanella. Myślę że taka opinia z Twojej strony to impertynencja. Z Twoich postów wynika że sama jesteś zakompleksioną mamuśką którą facet kopnął w d...e

Zakompleksioną ? Dobre :D Już lecę, biegnę mieć kompleksy, bo ja nie sypiam naraz z 3 facetami, a jakaś 15-stka tak :P

no cóż..podobno kobiety które mają menopauzę miewają humory...

Nieźle 15 letnia k***wka

nie prosiłam o ocenianie mnie, ale o to jak pogadać z rodzicami, może jest ktoś kto był w podobnej sytuacji? I jak to jest z badaniem na ojcostwo, kiedy jest to możliwe? czy ktoś robił będąc w ciąży?

Można zrobić w czasie ciązy, ale to jest koszt około 6 tysięcy.

JAk można mieć 15 lat i upraiwać seks i to z trzema?!!

Tak wyszło...wiem, że zostanę zjedzona zaraz. Najpierw miałam jednego chłopka, podobał mi się też jego kolega...no i kilka razy tak jakoś się spotkaliśmy i uprawialiśmy sex. Ten trzeci to tylko 2 razy było, poznaliśmy się na discotece i wylądowaliśmy u niego w samochodzie i stało się

Mleko się już rozlało. Bawiłaś się w dorosłą, to musisz teraz wziąć to na klatę i udowodnić, że rzeczywiście taka jesteś. Chyba miałaś w szkole jakąś biologię, przyrodę czy coś w tym stylu i miałaś zajęcia z rozrodczości człowieka. Chyba idąc do łóżka z chłopakiem zdawałaś sobie sprawę, że może dojść do poczęcia, bo żadna metoda antykoncepcji nie jest 100% pewna. Prezerwatywa może pęknąć lub się zsunąć, tabletka może się nie wchłonąć podczas biegunki czy wymiotów albo nie zadziałać przez inne przyjęte leki lub zioła. Niestety uprawiając seks trzeba się liczyć z tym, że może dojść do ciąży, nawet jeśli się zabezpieczasz. Braku zabezpieczenia, tzw. stosunku przerywanego czy kalendarzyka to już w ogóle nie skomentuję. Zasada jest jedna. Jeśli absolutnie nie chcesz w danym momencie zajść w ciążę, nie współżyjesz. Twój wiek i ilość partnerów niestety nie świadczy o Tobie dobrze, sorry. Jeśli oni są od Ciebie starsi, to jeszcze ich mogą czekać nieprzyjemności ze strony prokuratora za seks z nieletnią. To, który jest ojcem, można zbadać po urodzeniu się dziecka. Nie wiem, czy jakieś placówki robią takie badania prenatalnie, bo nigdy mnie to nie interesowało, ale pobieranie komórek płodu lub z wód płodowych jest niebezpieczne i robi się je w przypadku podejrzenia chorób czy wad u dziecka.

Wybierz sobie jednego faceta na ojca, tego, którego najbardziej preferujesz i najlepiej będzie nadawał się na ojca i zaakceptuje ciążę. Niech to będzie twoja oficjalna wersja. Oj, współczuję Ci, ale wszystko w życiu dzieje się z jakiegoś powodu, nie jesteś jedyną piętnastolatką, ktora zaszła w ciążę. Błędy się zdarzają. Kiedyś będziesz cieszyć się z tego dziecka.

Jeszcze kwestia jak powiedzieć rodzicom? Normalnie, zdarzyło się, jeżeli to normalni zdrowo myślący ludzie, powinni jakoś to przełknąć i zrozumieć. Powiedz wprost z pewnością siebie- Jestem w ciąży!

Sama znam dziewczynę, zaszła w wieku 14 lat, to było wiele lat temu. Dziś skończyła super kierunek studiów, zeszła się ostatecznie z tatą synka, a i sam chłopiec jest rezolutny i jest jej oczkiem w głowie. Powiedz rodzicom, pewnie będą wściekli, ale nie zostawią cię samej sobie, jeśli to rodzice z prawdziwego zdarzenia. Hormony są zdradliwe, jeśli nie jesteś pewna to nie usuwaj ciąży, może twoja mama zostanie rodzicem zastępczym ? Albo adopcja ? A może jak zobaczysz dziecko pokochasz je i nie oddasz nikomu? Stało się, dorośnij, nic nie dzieje się bez przyczyny. A najgorsi krytykanci niech się cieszą, że nie są na twoim miejscu, choć nikt nie powiedział że nie spotka ich w życiu coś podobnego... Powodzenia dziewczyno, bądź silna i nie daj się zwariować. :)

zawsze mozesz usunac , poszperaj w int mozna za 400 zl kupic tabletki poronne . wiele dziewczyn tak robi a nikt nie opowiada glosno .

Kupowanie tabletek przez internet ?? Poważna/y jesteś ??? A jak zabiją tą dziewczynę ??? Nie kupuj nic takiego przez internet ! Lepiej powiedz rodzicom, oni pomogą coś wymyśleć, ale nie bierz żadnego świństwa, bo możesz przypłacić to zdrowiem lub życiem ! NIE WARTO !!!

moje dwie znajome kupily przez internet i zyja! jest soro oszustów ale jesli tabletki przychodza do doku mzoesz spokojnie obejrzec zobaczyc jesli cos ci nie pasuje to oddac.

no właśnie o tym też myslalam, ale boję sie że cos mi się stanie