Szczerze o pieluchach Dada. Czy jest sens kupować? Mówią, że Pampers i tylko to.

Ja wypróbowałam chyba wszystkie dostępne pieluchy i ostatecznie zostałam przy Dadzie. Pampersy faktycznie lepiej chłoną, ale moja córka miała po nich zaczerwienioną pupę. Założyłam jej pampersa na zdrową pupkę, a po godzinie wyglądała, jakby miała mega odparzenie. To samo po Happy. Ale jeśli dzieciak nie ma uczulenia to chyba lepsze jednak oryginalne pampersy.

My tez mielismy wszystkie możliwe pieluchy i zostalam przy Dadach u obu dzieci. U syna pampersy zielone nie sprawdzaly sie wcale, kazda kupa wyplywala bokiem choćbym nie wiem co z pielucha robila, na dodatek śmierdzą jakas chemia. Sprawdzaly się jeszcze pampers sleep and Play ale dady byly o niebo lepsze. Za to u corki sleep and Play nie sprawdzimy sie wcale, nie wiem moze z biegiem lat jakość sie pogorszyla, kupujemy tylko dady, zielone pampersy mialam wrażenie ze przeciekają bo ubranko bylo wiecznie wilgotne, dady wytrzymują do rana a pampers nie. Najgorsze byly te z lidla, nie pasowaly jej wcale - odparzenie po jednym dniu, rano cegla a nie pielucha, skora cala mokra... U nas beznadzieja. Mialam tez na dluzsze wyjazdy pampers Premium care i te mogę polecić z czystym sumieniem, cieniutkie, chlonne, nic nie wydostaje sie na zewnątrz, po prostu bajka jakby nie ich cena ;) my zostaliśmy ostatecznie przy dadach ale inne nam nie pasowaly.