Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co was powstrzymuje przed zdradą?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Jestem żonatym facetem, układa nam się cudownie i seks i miłość. Jednak mimo to często patrzę porzadliwie na inne kobiety, i niewiele brakuje bym zrobił skok w bok. Boję się tego gdyż jak raz spróbuje to już nie przestanę. Czy też tak macie? Co was powstrzymuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wszystko się układa w małżeństwie, to dlaczego zastanawiasz się nad zdradą? Chyba zostanę starą panną :( wy po prostu musicie ****ać wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedz kobiety. Moze powstrzyma cie mysl o tym, ze gdybys zdradzil, zona odplacilaby sie tym samym? Pomysl i wyobraz sobie szczegolowo jak inny obcy i np oblesny facet bawi sie w sposob wyuzdany jej cialem, jak ja posuwa a zona krzyczy z rozkoszy jak nigdy z tobą? Albo wyobraz sobie, ze wychodzi na jaw twoja zdrada, wiec zona cie zostawia, np wyjezdza do innego kraju razem z dziecmi? Albo zabiera ci mieszkanie i obciaza wysokimi alimentami a sama za chwile znajduje sobie nowego faceta, podczas gdy ty zostajesz sam, urabiasz sie zeby wyrobic na alimenty, nie masz juz rodziny, dzieci wolą tamtego faceta jako tatusia, a ty np masz po 30stce i jestes golodupcem, sam jak palec. Dalej masz ciągoty do zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawiam się, po prostu zwierzęca natura prosi o swoje i ciężko jest się powstrzymać w imię miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się kogoś kocha to wierność nie jest żadnym wyczynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co a prymityw:o a wiesz chłopcze że rozum masz? Rozwiedź się i ****aj na lewo i prawo. Jaki masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja wiem. Jestem kobietą. Powstrzymuje mnie tylko strach przed konsekwencjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach,w erze Internetu, mediów kipiacych seksem, sponsoringu wiernosc jest ogromnym wyczynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście dla rocznego czy dwuletniego związku niema problemu ( motyle w brzuchu) , ale przy 15-20 latach stażu napięcie opada a rutyna się wkrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja patrzę porządliwie na facetów tak samo jak mąż na dziewczyny. Ale mamy względem siebie coś co nazywa LOJALNOŚCIĄ. Zdrada to ohyda jak można to zrobić osobie z którą dzielimy się wszystkim na codzień i uprawiamy z nią seks. Miałam ochotę na seks by spróbować jak to jest z innym wiec po rozmawiałam z mężem. Chętnie się zgodził lecz na wymianę partnerów bo mąż był prawiczkiem gdy mnie rozdziewiczał i nie miał również porównania. Teraz często uprawiamy seks z inną parą i mamy okazję zobaczyć siebie z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat? Ile jesteś w związku? Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, ja tak nie mam. A ty widać masz k...ski charakter i tyle. Co mnie powstrzymuje.....w zasadzie nic poza tym, ze nie chcę, jakbym chciała to i moralność i i strach przed wydaniem się tego miałabym w d..... ale po prostu nie chcę, bo skoro wybrałam spośród iluś innych tego właśnie faceta to dlatego, ze uważam, ze jest dla mnie najlepszy i nie muszę i nie potrzebuję niczego innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
36lat, dziecko i 14 lat związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawiam się, po prostu zwierzęca natura prosi o swoje i ciężko jest się powstrzymać w imię miłości no wiesz, większość ludzi od dzieciństwa uczy sie kontrolować popędy, nie szczy w gacie, nie sra pod siebie, nie wsadza ptaka w dziure po sęku, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same kobiety , i w dodatku już mnie osadzily , a ja nic nie zrobiłem. Życzę wam by wasi mężowie byli tacy za jakich ich macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dosyć tych chamek, które wyzywają w temacie i sie mądrzą. Ja tez was zatem wyzywam od piiizd i ciiipsk p***********ych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idźcie sie jèbac najmądrzejsze piiizdy na świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób ten skok w bok, dopilnuj by się wydało a byc może wyleczysz się prostaku myślący fiutem do końca życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, ja cie nie osadzilam ani nie zwyzywalam, napisalam ci anys wyobrazil sobie analogiczna sytuacje, ze zona rez zdradzila i ma lepsza rozkosz z oblechem, albp ze cie zostawila i wyjechala z kraji itd. Na koniec zapytalam czy po analizie tychze prawdopodobnych przypadkow dalej masz ciagoty do zdrady? Bo skoro pytasz, to szukasz podpowiedzi co mogloby cie powstrzymac, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic mnie nie powstrzymuje od zdrady bo nie zdradzam bo mam żonę co lubi się ****ać ze mną na różne sposoby i nie mam zamiaru jej zdradzać,poco mi zdrada jak moja kochana żona jest najlepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:17, a ty k****o najświętsza chodź trzy razy dziennie do spowiedzi. Moze to ci jakos pomoże nie osadzać ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czego wy szczęśliwe dewotki szukacie na tym erotycznym forum!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu wyobrażaj sobie negatywne konsekwencje zdrady. Trawa po drugiej stronie płotu nie jest zieleńsza. Trudno znaleźć osobę z którą ma się miłość i świetny seks. To co macie z żoną, to jak trafić 6 w lotka. Serio. Jeśli to stracisz, już drug raz Ci się to nie przydarzy. Warto niszczyć coś, co jest idealne, dla chwili przyjemności? Na jednej szali masz wsadzenie penisa w inną ci.pkę. Na drugiej dom, kochającą żonę, dziecko, miłość, bezpieczeństwo, szacunek rodziny i przyjaciół. Co wybierasz? Jak rodzina i znajomi dowiedzą się, że rozwaliłeś rodzinę, będą patrzyli na Ciebie z pogardą do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jębane i sfrustrowane dewotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same kobiety , i w dodatku już mnie osadzily , a ja nic nie zrobiłem. Życzę wam by wasi mężowie byli tacy za jakich ich macie mój mąż ma wolna wolę, zechce to zdradzi, ale to bedzie jego wybór i odpowiedzialność. Jesli się dowiem to po prostu ma 5 min na spakowanie gaci do reklamówki i wyp... na zbity pysk. I tyle, zabraniać mu nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nic nie musi powstrzymywać , jestem wierny jak pies z własnej woli , niezamiezamy się wymieniać z nikim partnerami, i moja żona wie wszystko o mnie, także o tym o czym piszemy. Spytałem co was powstrzymuje, nie szukam sądów i głupich rad typu idż i skocz w bok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka to niby miłość, jak chcesz jej zrobić krzywdę zdradzając, jak kochasz to nie zdradzasz, jak szanujesz to nie zdradzasz, jak ciebie swędzi uj przy jednej babie to sie rozwodzisz i idziesz w tango *******co podleci pod pałę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość V12
Co was powstrzymuje przed zdrada ? Dlactego wychodzisz z zalozenia ze kazdy ma potrzebe czy chec zdradzania ? Nie mierz wszystkich swoja miara, bo nie wszyskimi kieruja tylko i wylacznie pierwotne instynkty. Co niektorych ewolucja nie ominela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja patrzę porządliwie na facetów tak samo jak mąż na dziewczyny. Ale mamy względem siebie coś co nazywa LOJALNOŚCIĄ. Zdrada to ohyda jak można to zrobić osobie z którą dzielimy się wszystkim na codzień i uprawiamy z nią seks. Miałam ochotę na seks by spróbować jak to jest z innym wiec po rozmawiałam z mężem. Chętnie się zgodził lecz na wymianę partnerów bo mąż był prawiczkiem gdy mnie rozdziewiczał i nie miał również porównania. Teraz często uprawiamy seks z inną parą i mamy okazję zobaczyć siebie z innym. x ohyda to jest to, co wy robicie z mężem. serio? już bym wolała, żeby mąż mnie zdradził (wytłumaczyłabym to sobie jakoś męską naturą), niż gdyby spokojnie patrzył, jak posuwa mnie kto inny! a sama nie potrafiłabym uprawiać seksu z innym, bo dla mnie to właśnie jest ohyda. A odpowiadając na pytanie autora - ja nie zdradzam, bo tego nie potrzebuję. Po prostu inni mężczyźni mnie nie pociągają. Nigdy nie pociągał mnie facet, do którego nic nie czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wyluzuj, to zbok kafeteryjny ciągle o tym pisze na wielu tematach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×