Czy warto rozwodzić się z żoną dla młodej pięknej kobiety?

a skad mialem to wszystko wiedzieć wtedy? moje zycie tez wlasciwie jest..zmarnowane skoro juz tak to rozważamy i może i chciałbym cofnąć czas, ale tak juz jest i tego sie nie zmieni.

Hehe...przypominasz mi autorze jednego goscia,znajomego z pracy,ktory zmienia partnerke,gdy ta "dobija" do 30. Sam oczywiscie uwaza,ze jest boski jak Bali Bej :-)

skad ma wiedziec co czuje? bo jak jestes z kims 20 lat to po prostu widzisz to, że ktoś kocha kogoś innego. tego sie nie da ukryć

a ty piszesz o rozsądku, tylko jakby o kasie.

Dlatego trzeba myslec i rozwaznie podejmowac decyzje bo maja konsekwencje cale zycie. Nie masz tej ,mlodej kobiecie nic do zaoferowania. Rozwodnik, dzieci, nawet do slubu by z Toba nie mogla isc i w kosciele do komunii przystapic.

jesli o mnie chodzi to ja moge siedziec z zona nadal, da mi co ma dawac codziennie, podstawi jedzenie pod nos i bedzie git. skoro uzna ze mam zostac to moge zostac, wlasciwie nie jest zle przeciez, tylko ze ja nie przestane kochac innej kobiety, bo nie umiem

wlasnie, nie mam jej nic ciekawego do zaoferowania poza swoim sercem. jesli to za malo...cóż...to zona bedzie sama, ja sam, a ona tez bedzie sama jak zawsze. ale jak moglem to wykoncypowac skoro jeszcze nie znalem tej kobiety? mialem to przewidziec?

Dla Ciebie autorze piosenka Grechuty -Serce :-) Wszystkiego dobrego https://www.youtube.com/watch?v=Og9sQgce5kg

znam malzenstwa ktore sie rozwodzą po 30 latach, na rozwod nigdy nie jest za pozno

wzajemnie

Zalosny Jestes. Gdybys kochal zone to chocby mimo uplywu lat inna mogla tanczyc nago obok Ciebie i mic bys nie poczul. Te Twoje "ale ja jek pragne"tlumaczy wszystko. To noe jest milosc.

po 20 latach inny mogłby obok ciebie tanczyć w neglizu a ty bys powiedziala: kocham swojego faceta i nie pozadalabys go :D nie mam pytan, chyba nigdy w zwiazku nie bylas :D

fajknie tak jako stara panna sobie poteoretyzowac jak to jest z ta miloscia.

fascynacje sie zdarzaja, zawsze ktos moze byc atrakcyjny i pociagac, nawet jak sie jest w zwiazku, to nic szczegolnego, ale sa takie fascynacje ktore nie przechodza, sa jak toksyna, zabijaja powoli i skutecznie, ze chcesz juz sie uwolnic i "zazyc" tej kobiety, bo nie da sie juz bez niej dłużej wytrzymać, to nie mow mi co jest milosc, a co nie, bo na pewno nie przyjaźń jest miloscia i wspolne obowiazki i wydawanie pieniedzy razem na wakacjach.

Prowokacja się rozjechała niestety :/ Róznica 8 lat, zakochał się jako nastplatek, czyli maks 19-latek w 11-latce? :O

zlinczujcie mnie ale bo to tak jest, ze 1. nie ma wiecznych milosci. wiekszosc sie wypala po ilus tam latach. a ci co sa przeciwni tej tezie to w wiekszosci osoby na tyle malo ciekawe/atrakcyjne by przyciagnac do siebie nowa milosc 2. jestesmy poligamiczni, tylko przez kosciol i wymyslona przez nich inst. malzenstwa chce sie ukrocic czlowiekowi jego naturalne popedy co i tak rodzi frustracje u wiekszosc. nie powinno sie brac slubow koscielnych tylko cywilne. 3. mysle ze to prowo, malo ktory mezczyzna tak pisze. to jest kobiece myslenie to co autro tu prezentuje.

znowu jedniete zonki się zlecialy....ja pierdziele :o mieście honor i pozwólcie facetowi odejść jak chce. Walniete frustratki :o

gość dziś Hehe...przypominasz mi autorze jednego goscia,znajomego z pracy,ktory zmienia partnerke,gdy ta "dobija" do 30. Sam oczywiscie uwaza,ze jest boski jak Bali Bej usmiech.gif xxx zrobilas mi dzien tym :D lol, to juz wiem jakie panowie maja fantazje :D https://i.ytimg.com/vi/ApflbTeMzto/maxresdefault.jpg konie sa fajne, turbany juz mniej :D xx Bali Bej leci z dziewczyną na Bahamy - Czy Burak Özcivit i Fahriye Evcen pobiorą się w tym roku? Może właśnie w tym..

12:56 walnoety czleczku. Ja tlumacze Ci roznice moedzy miloscia a pozadaniem! Jestem mezatka debilu i wiesz ,zauwazam przystojmych mezczyzn dookola siebie ale to nie powod aby rozwodzic sie z mezem,ktopregp kocham nad zycie. To ze podoba mi sie jakis aktor czy model noe zmoenia faktu ,ze nie zamienilabym TZ nawet na stu takich modeli. Wierze,ze ja pragniesz,ze zauroczyles sie i Cie fascynuje ale nie scoe,niaj ,ze ja kochasz. Jakbys kochal to bys dal jej spokoj.

Sorki za literowki.

Nie słucha tych zaniedbanych kur domowych. Rozwiedź sie. Będziesz jeszcze szczęśliwy z jakaś laska a nie ze stara p***a. Pewnie roztyla się co?

13;08 sama jJestes wariatka. Kto mu broni? Juz tyle osob mu napisalo zeby sie rozwiodl a on co ? Kweka na babskim forum i jeszcze nie ma odwagi powiedziec o tym zonie tylko kaze jej sie domyslac. To nie chlop,to troki od kaleson.

ale to Ty kochasz męża nad zycie, Ty, bo jesteś kobieta. A ja jestem meżczyzną i kiedy kocham nad zycie to pożadam nad zycie. Moja zona zawsze byla piekna kobieta, ale to co do niej czuje i czulem to nigdy nie bylo to, co czuje do tej kobiety i nie bedzie.

może nieco :D ale nadal jest piękna. Właściwie wszystkie kobiety są piękne na swoj sposob :D ja lubie popodziwiać kobiecą urodę :D ale zona jest po prostu dla mnie kumplem. a ta kobiete kocham mimo, że jej nie dotykałem w ten sposob.

Rozj***les mnie ta argumentacja :-) znaczy sie,ze ja nie odczuwam pozadania bo jestem kobieta? :-) malo wiesz o kobietach.

baby to uważają że jak raz podpiszą papierek to nawet jak będzie skrajnie nudno to trzeba w tym tkwić do końca życia,to takie fajne? boją się samotności i dlatego tak gadają,co innego jak jest miłość to człowiek nie ma ochoty nikogo opuszczać nie? a skoro ma takie myśli to znaczy że z tą miłością nie jest tak jak powinno być,ja mam już sporo lat i wydaje mi się że jak spędzisz z młodą trochę miłych chwil to i tak Ci się znudzi :-) takie jest życie

Nie. po prostu jako kobieta mieszasz pojecia, wszedzie widzisz uczucia, myslisz uczuciami, przyjaźnia i w ogole :O a dla mezczyzn głownie pozadanie przesadza o milosci, porzadna fascynacja fizyczna wygladem i do tego swietny charakter. nie odwrotnie.

masz mnie za idiotę? chyba ja jej sie znudze, zestarzeje i okaze sie, że wymienila mnie na 8 lat mlodszego ...

tak też może być,tego nie da się przewidzieć kto komu się znudzi ,a wiek nie ma nic do tego

tak czy inaczej zakochanie upiększa życie ,szczęśliwi co są zakochani całe życie w jednej osobie,ale wiadomo rutyna ,zamknięcie z jedną osobą w jednej klicie to nie wpływa dobrze na miłość dlatego ja nie mieszkam z tymi których kocham