Witam co byście zrobili z ochydna rodziną która utrudnia wam życie kontroluje

was obgaduje was wszedzie poniża obraza krótką mowiąc robi to celowo w celu zniszczenia was i waszego życia lub chce żeby wam nic w życiu nie wyszło. ?? bo ja mam taki problem

ja tak mialam.znalazlam prace w innym kraju i mam ich w d...e

gość dziś Napiszesz coś wiecej ? I co po ilu miesiącach wróciłaś do siebie bo na pewno mieszkajac z nimi twój stan był inny.

To i ja mam pytanie skąd w ogóle bierze sie taka nienawiśc i chęc zniszczenia ludzi na dodatek z własnej rodziny ?

U mnie w rodzinie , to sami alkoholicy sa normalnie. zawsze jest woda , a niby kuzwa tacy porzadni wszyscy , rzygac mi sie chcialao jak na nich patrzylam . wyjechalam i mam swiety spokoj. Azwroc im uwage , ze alkoholicy , toawantury , ze szok. Nienawidze pijakow i pijaczek niby " z dobrego domu". Nie rozumieja , ze alkohol niszczy wszystko.Banda kretynow. ja i maz nie pijemy , to nas wyzywaja . Nie wydajemy kasy na fajki i picie . Za to wybudowlaismy dom i dbamy o dzieci nasze.

Dokładnie. Dobrze piszesz ale nie gadaj wszędzie że to vodka jest winna bo winny jest człowiek który to vodke w siebie wlewa. Od takich rodzin trzeba spierdalać jak najdalej bo nikt wam nie pomoże . Te kurwy nie mają blokad potrafią realnie piedolić głupoty na własne dzieci i niestety dużo osob im wierzy mysli ze to prawda a jeszcze wiecej wie ze to nie prawda ale mimo to mówi ze wierzy. Jak wam coś ci ludzi zrobili zwani rodzicami to zróbcie raz a dobrze porządny odwet i znikajcie.