Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Azzurro - serdecznie gratuluję :) Naturalny cud i to jak piszesz przy tak wariujących wynikach badań ... ciesz się Kochana ... wierzę, że wszystko będzie dobrze :D Według szacowań z ubiegłego czwartku moja Kruszynka ważyła już ok 3100g ... jeśli dotrwamy do 40tc, to jest szansa, że będzie nieco cięższy niż mój 1 syn (3660g). o A u mnie istne wariactwo. Syn zapragnął remontu pokoju ... Dzisiaj walczymy z rozkręcaniem a'la segmentu (dziadek projektował i robił specjalnie pod wymiar jakieś 10 lat temu) ... Już niemal rozebrany na części ... chłopaki dwoją się i troją ... we wtorek w planach malowanie pokoju ... A ja dzisiaj kończę 38tc :P ... skurcze przepowiadające pojawiają się dość często, ale poza tym nic się nie dzieje. W nocy budzę się czasem nawet 3 razy ... jak leżę na boku czuję czasem ucisk na żebrach tuż pod biustem (przy pełnym pęcherzu) ... Dzisiaj przy okazji wynoszenia czegoś tam do piwnicy odnalazłam 2 torby - zawartość: w jednej śpiworek cienki i śpiwór na zimne dni do wózka, zaś w drugiej kołderka, osłonki na szczebelki, płaska podusia ... wszystko po starszym - przeleżało coś koło 15 lat ... wyprane i się suszy ... zaoszczędzone ponad 200zł :P ... no i wyszła ze mnie materialistka :P W poniedziałek jadę znów na ktg ... oby nic się ze względu na remont nie rozkręciło, bo byłaby lipa. U mnie cudne 23st i chłodny wiaterek ... tak pogoda obecnie dla mnie jak wybawienie :D Pozdrawiam serdecznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Xxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness- super z tymi rzeczami nadasz im drugie życie. Azzuro - :) nawet nie pamietam że Ci tak napisałam :P ja też tu otrzymałam wiele wsparcia od wielu Dziewczyn i chyba to jest najważniejsze na forum. Jeszcze raz gratulacje! X Ja od jutra odpoczywam na Mazurach, pogoda jak dla mnie idealna, oby tylko nie padało :) Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. Co myślicie o farbowaniu włosów? Mam już taki siwy odrost że trochę mi wstyd. Czy te farby bez amoniaku są na prawdę nie szkodliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje plany poszły w las. Jestem wściekła, bo znowu coś się chrzani. Znowu muszę czekać... Kolejny cykl... Ile jeszcze?! :( Znowu wiatr w oczy, znowu pod górkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik na temat farbowania włosów w ciąży zdania są podzielone. Jedni mówią, że można farbować, inni zalecają ostrożność. Ja czekałam z farbowaniem do serduszka, pofarbowałam i skończyło się, jak się skończyło... Nie wiem czy to było przyczyną, mogę sobie gdybać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykłą farbę lepiej sobie odpuścić do 2 trymestru, ale te na bazie olejków nie szkodzą . Zresztą kiedyś kobiety farbowaly włosy mocnymi farbami, pracowały w polu i fabrykach do porodu i rodziły zdrowe dzieci. Jak zarodek nie jest obciążony wadami genetycznymi to przetrwa a jak chory to i dmuchanie,chuchanie nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Aniu a co sie stalo,ze musisz czekac kolejny cykl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik ja farbowalam regularnie przez całą ciążę. Fakt ze była to farba bez amoniaku. Powiedziałam mojej fryzjerce ze jestem w ciąży i zawsze używała bezpiecznych preparatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, co sie stało , ze. Usostepnila czekać ? Basik ja farbowałam włosy, moj Dr mi pozwolił. Farbowałam raz na poczatku ciazy i teraz z tydzien temu, także myśle , ze możesz spokojnie isc do fryzjera. Agusia , Zocha82- i jak tam dziewczyny, rosniecie ? Jest tu cicho ze względu na wakacje czy dlatego, ze wszystkie jesteście na fb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basik farby-kremy typu Casting Loreala śmialo nakładaj na czuprynę:-) X Ania a co sie dzieje? Dawczyni zmieniła plany ? Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 20:08 "kiedyś.." bylo tez inne środowisko i wszystko co sie z tym wiąże. Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawczyni spóźniła się @ chyba z 7 dni. Cykle nam się rozjechały przez to, a poza tym dr idzie na urlop i nie zdąży z jej stymulacją. W poprzednim cyklu plany urlopowe dawczyni, w tym urlop dr... a ja czekam, jak ta durna i nie mogę mieć żadnych planów, bo ciągle coś się miesza. Myślę, że już tuż tuż... Nie, bo ona ma plany urlopowe... W końcu doczekałam się kolejnego cyklu, myślę, że już tuż, tuż... NIE! Bo znowu coś... Zaraz mnie coś trafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania no rzeczywiście może człowieka coś trafić...w związku z tym wszystko przekładacie na kolejny cykl ? Ciągle trzymam kciuki za powodzenie!! Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania a nie mówił Wam dr nic o cyklu niesynchronizowanym? Dziewczyna jest stymulowana, w dniu punkcji pobranie materiału od M, a Ty bierzesz antyki i podchodzisz do crio kiedy tylko Ci pasuje. Z reszta z tego co wiem na cyklach niesynchronizowanych jest większy % udanych procedur. Xxxxx Co do farbowania, mój dr pozwolił bezpiecznymi farbami i pierwszy raz farbowałam w 10 tygodniu, potem jeszcze ze dwa razy, a córcia piękna i zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania1602- jak to jest, że musicie mieć cykl zawsze równo? Przecież to ciezko utrafić tak z drugą kobietą? Ty chcesz miec świeży transfer? Nie denerwuj sie, nie mamy wpływu na wszystko, cierpliwości i spokoju... X Aleczka- dzieki, odezwę sie w spr tej szkoły X MiskaD- jesteście juz w domku? X Alexvan- na Fb też wakacyjnie, ja wypoczywam na Mazurach, przez dwa dni przed wyjazdem syn mnie straszył bo nie dawał wogole znać o sobie, na szczescie teraz codziennie kopie jak szalony;) chyba czuje, że mama wypoczęta :p, brzucho rośnie, zaokrągla sie A jak u Ciebie samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania1602- mnie już uprzedziła Annie, ale ja też bym Ci radziła tak jak ona pisze, żeby nie synchronizować cykli bo to naprawdę trudno trafić i niepotrzebny stres. Ja zaglądałam na forum in vitro z kd tu na kafe i faktycznie niemal wszystkie dziewczyny podchodzą do crio na spokojnie. Zaglądałaś może na to forum?, to skarbnica wiedzy. Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka – wielkie gratulacje :D witaj wśród mamusiek! Dużo zdrówka dla Was :D X Nela, Azzurro – również wielkie gratulacje :D Super!!! Dajecie starającym nadzieję. Kolejny cud na forum… X Kkinia – trzymam mocno kciuki za Twój plan. Nie dziwię się, że się wkurzyłaś, bo nie mamy takich sytuacji w planach, oby więcej zakrętów już nie było. Tego życzę z całych sił! X Ania1602 – kurczę, tak jak u Kkinii i u Ciebie się posypało planowe podejście.. Wierzę, że wyprowadza to człowieka z równowagi, ale może tak musiało być… U mnie też tak było, że @ się spóźniała, wszystko się posypało, a potem się udało.. Poza tym dziewczyny dobrze piszą, synchronizacja dwóch kobiet może być mega ciężka. Czy to lekarz Wam zaleca podejście na świeżym zarodku? Strasznie mocno trzymam kciuki żeby w końcu się udało! X Darkness – jeszcze trochę i już będzie po wszystkim ;) Swoją drogą szczęśliwego rozwiązania :) X Ewap – współczuję rozstania z córką.. Faktycznie szybko ją „oddajesz”, jednak nie ma co się tym dołować, bo prędzej czy później każdą z nas to czeka, a tak samo pewnie będzie bolało, bo przecież każdy okres w życiu malucha jest bezcenny. X Morela – a jakich kapturków używasz do karmienia? X Julia – 7 kg szczęścia do noszenia, ściskania i całowania :D A co do karmienia to jesteś faktycznie wytrwała :D tylko gratulować, ja do takich nie należę ;) Mój mały też zaczął strasznie ulewać :( Kiedyś to były takie normalne ulewania, a teraz są chluśnięcia i nie mam pojęcia dlaczego.. Wiążę to z faktem zwiększenia dziecku porcji mleka.. a dodatkowo może przyczyną być to, że kiedyś leżał spokojnie, a dziś non stop ręce i nogi w ruchu.. Ale to są tylko takie moje gdybania, bo sama nie wiem.. Dzisiaj mam wizytę u pediatry, bo mały od pulmonologa dostał zielone światło do szczepienia, więc może coś poradzi. X Piksi – co u Was? X Golf – fajnie, że się odzywasz.. Co u Was? X Alexvandekol – nie na fb też dziewczyny nie piszą :) Cisza na forum, bo więcej tu mamusiek i ciężarnych niż starających.. Być może więcej dziewczyn forum czyta niż się udziela, nasze ciężarne i mamusie czasu już nie mają na forum ;) Poza tym nowych osób też nie ma, a nie wierzę, że problem niepłodności zniknął.. Być może to wina tego, że programu rządowego nie ma.. Ja może częściej się udzielałam kiedyś, ale czytam Was na bieżąco, i od czasu do czasu staram się coś naskrobać :) Mój mały robi od jakiegoś czasu zielone kupki… Miałam pytać właśnie o zmianę mleka, ale Azzurro napisała o żelazie, a mój mały ma anemię i bierze właśnie żelazo i z tym skojarzyłam, także jak się okazuje forum zawsze przydatne :) X Miśka co prawda już urodziła, ale napiszę, bo uważam że to ważne ;) jak tylko czujecie zwłaszcza pod koniec ciąży słabiej ruchy niż dotychczas lub jakoś o wiele mocniej albo też w ogóle przez ok. 5-6 godz. to ja bym na pewno jechała na IP. Tak mi kazał robić mój lekarz, po 30 tc. Ja po złym zapisie ktg w 38 tc wylądowałam w szpitalu i do 41 tc, aż do rozwiązania jeździłam na ktg dwa razy dziennie. Małego nie czułam wielokrotnie. Przyczyną tego było małowodzie, łożysko na przedniej ścianie (nie to samo co przodujące oczywiście) i temperament dziecka jak się okazało po porodzie, że aż badali je pod względem reakcji na bodźce, a on po prostu spokojny leniuszek i tak do dzisiaj. Na IP szarpali mi strasznie mocno brzuchem żeby mały się poruszył, nie działały na niego totalnie żadne słodkości, posiłki, etc. Tak więc jak coś to też można brzuchem mocno poszarpać, bo dziecko może po prostu spać. A co do bolących brzuszków maluszków.. Co mogę nieśmiało doradzić to dicoflor do 4 tyg, bo nie jest wykształcona flora bakteryjna, a od 7 tyg latopic w saszetkach do rozpuszczania, bo pojawia się nietolerancja na białko, która też wywołuje skurcze brzucha u dziecka, a espumisan i inne specyfiki to faktycznie jak są już takie prawdziwe bóle kolkowe. Ja zwykłe skurcze brzuszka u małego (z którymi sobie doskonale radził wg położnej mimo płaczu i zwijania) pomyliłam z tymi kolkowymi i espumisanem mogłabym mu tylko zaszkodzić tak usłyszałam od pediatry. Zanim podamy specyfiki na kolkę lepiej upewnić się czy aby na pewno to kolkowe bóle brzucha. Nam urlop minął szybko, ale było super! Mały w podróży dał sobie świetnie radę. Spał non stop i nie musieliśmy robić częstych przerw. Teraz odliczamy do kolejnego wypadu we wrześniu i następnego w październiku. Mogliśmy pozwiedzać, więc naprawdę pod tym względem rewelacja, bo spał non stop. Pytanie do mamusiek ;) A czy u Was bujak, mata, etc. też były tylko na 5 min. i najlepsza zabawa z mamą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja - podawałaś komuś nazwę probiotyku na zielone kupy. Możesz go podać jeszcze raz ;) będę wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny prosze pomozcie, Moja kochana bratowa miala w srode podana blastocyste, w ramach pakietu miala badania co 3dni po, w pierwszym badaniu bhcg wyszla 9, a dzis, 6dni po badaniu 2,5 , czy moze byc tak , ze ta bhcg byla wyzsza wczesniej bo jeszcze byly leki w jej organizmie czy to raczej to zle wiesci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedrona- jak już kiedyś pisałam mój syn był jeszcze do niedawna mistrzem ulewania. Daj znać co Ci powiedział lekarz a ja potem napiszę jak ja sobie radziłam, choć mi żaden pediatra nie pomógł, bo wszędzie słyszałam ze jak przybiera na wadzę to nic się nie robi i że jak juz bedzie siedział to powinno się zmniejszyć albo zniknąć. Mój syn też byl mało ruchliwy w brzuchu i przez pierwsze miesiące też tak było. Na macie długo nie zabawiał. Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że nam się miały niemal cykle zbiegnąć, to był przypadek i chyba dr chciał to wykorzystać. Ostatecznie jednak dawczyni się @ spóźniła. Jednak największy problem, że dr nie zdąży z jej stymulacją w tym cyklu przed jego urlopem. Dlatego wszystko odwołał. Ja miałam czekać na Estrofemie i chyba miał być świeży zarodek. Jestem cierpliwym człowiekiem, ale to wszystko już zbyt długo trwa... Od wielu miesięcy w ogóle się nie staramy... W grudniu chyba mieliśmy przerwę a od stycznia wszystko się sypnęło. Kiedyś miałam nadzieję, teraz już jej nie mam. Chcę wykorzystać ostatnią szansę, ale chyba już nie wierzę w jej powodzenie... Więcej nie napiszę, bo gdybym chciała szczerze napisać, co mnie boli, to naraziłabym się na falę krytyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedrona probiotyk Bio gaia to chyba to samo co Dicoflor. Ja polecam mate TinyLove ma ciekawe żywe kolorowe obrazki, fajną melodie i zawieszki. Moja mala aktualnie 5 miesięcy potrafi przy dobrym humorze z godzinę sie po niej turlać.Warto było zainwestować. A można tez poszukać używanej. Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Biedrona ja mam matę, ale Junior kula się po całym dywanie z gryzakiem w ręku i mata go w ogóle nie interesuje, więc lepiej mieć gruby koc + zabawki na nim. Ja nie udzielam się za bardzo na forum, jednakże też codziennie je czytam i kibicuję Wszystkim. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka kapturki mam z medeli rozmiar "m",ale ostatnio udaje nam zjesc bez nich- taki moj mały sukces. Jesli chodzi o bujak, to nasz maluch dopiero od niedawna wytrzymuje w nim dluzej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - nie podałaś czy był to crio, czy świeży zarodek. Jeżeli świeży to bhcg może wyjść zakłamana ze względu na podany ovitrelle, zarówno w 3 jak i 6 dniu po transferze. Niech powtórzy jeszcze raz badanie, ale spadek dobrze nie wróży, zwłaszcza też jej poziom. x Ania1602 - kurczę współczuję :( faktycznie Twoja cierpliwość wystawiana jest na mega próbę. Będę mieć zatem nadzieję za Ciebie... x Nadzieja - mam tą samą matę ;) ale może mały jeszcze za mały żeby tak skupiać uwagę non stop.. x Morela - może za szybko się poddałam z kp, może przy drugim dziecku jeżeli będzie dane to będę bardziej cierpliwa... x Szmacioszka - coś mi się wydaje, że u nas będzie podobnie ;) x Julia - moje podejrzenia odnośnie ulewania się potwierdziły, bo maluch bardziej ruchliwy i póki prawidłowo przebiera na wadze to nie ma czym się martwić. Taka już uroda dojrzewania układu pokarmowego. Mały waży 5620 ;) tak więc dalej drobny w porównaniu do Twojego brzdąca młodszego o 2 tyg, a taki grubas mi się wydaje :D x My po szczepieniu, dwa za jednym zamachem, dobrze że byłam z M. ;) Za tydzień kolejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze podzielcie sie na na co szczepiscie swoje dzieciatka a na jakie szczepionki nie zdecydujecie sie. Mieszkam w Niemczech i tu nie ma obowiazku szczepien dlatego prosilabym bardziej doswiadczone mamy o pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona powiem Ci, ze gdyby nie te polozne w szpitalu, ktore tak naciskaly na kp, to nozliwe ze i ja bym sie poddala. Jednak to nie jest takie proste jak sie wydaje...pozniej w domu tez mialam chwile kryzysu, ale jak obrzek odpuscil to bylo lepiej. Pozniej byly te awantury przy cycku, kiedy tez nie wiedzialam o co chodzi i gdyby nie pomoc mojego m, to juz bym podals z butli...takze doskonale rozumiem kobiety ktorym nie wyszlo kp. Jednak to nie jest nic takiego nie karmic z piersi:) ja mam zamiar odstawic malego tak za okolo 2 msc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję wszystkim bardzo mocno za trzymanie kciukow. Po poniedziałkowej wizycie donosze, że w 6 tygodniu jest u nas juz maleńkie ❤, Narazie sama nie mogę w to uwierzyć. Xxx Ania1602 za chwilkę będziesz mnie gonić:) My mieliśmy podchodzić na cyklu nie z synchronizowanym, innej możliwości i tak by nie było. Może się mylę bo pisałaś, że lekarza masz ok ale ja odnoszę wrażenie, że on chyba chce przedobrzyc. U nas jakis to sprawniej wszystko szło, dawczyni była bardzo szybko znaleziona i jak by nie zmiana koleji losu to już by była stymulowana. Ściskam mocno kciuki, cierpliwość zostanie wynagrodzona :) Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×