Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Gonia nigdy! No tak - dziwne. Ale po transferze nigdy nie miałam zleconego progesteronu. Setka Lutinusa 3 razy dziennnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po transferach robiłam tylko betę nic innego nie zlecali. Dopiero jak wyszło że jestem w ciąży masę badań musiałam zrobić ale nie pamiętam co to było, musiałabym odkopac faktury bo wszystkie badania u lekarza. Dobrze ze zwiększył ci lek ale powtórz jeszcze tsh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morela15
Ja po transferze robilam badania w 3, 7 i 11 dpt: betahcg, progesteron, estradiol. Tak zleca invicta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja progesteron brałam pół ciazy i przez pół ciazy robiłam badania raz w tygodniu. Na całe szczęście robiłam go już w 3dpt, bo mimo brania luteiny 3x100 wynik progesteronu 7! Także ciąża pewnie by się nie utrzymała gdyby nie zwiększono mi dawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkiniaa84 - ja miałam 4 razy i ani razu lekarz nie zabronił współżyć. x Gonia2381 - ja od transferu i przez całą ciążę nie robiłam badań progesteronu ani tsh. Może też dlatego,że dawki progesteronu po transferze miałam maksymalne. Już więcej chyba sie nie dało ;-) Miałam 3x2 luteina, 3x1 duphaston, 1x1 prolutex, do tego acard, clexane i oczywiście omegamed optima, aspargin 3x1, i to przez całą ciążę. Nie musi wystąpić plamienie przy zagnieżdżeniu. To nie jest reguła. Ja nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie koleznaki..:-) Dzis jest mój 5 dpt....:-) Czuję się dobrze i rano pojechałam na trochę do pracy. Siedzieć w domu nie będę i czekać bo zwariuje,oczywiście się oszczędzam ale i wszyscy zauważyli że trochę mi przybyło kg..;-) Przy pierwszym podejściu robiłam badanie Progesteronu tylko przed punkcja 3 razy i brałam leki po transferze..Luteina rano i wieczorem, Estrofem rano 2 w południe 1 i wieczorem 2, dufaston rano i wieczorem i to był tyle. Przy drugim podejściu Progesteron nie robiłam przed punkcja a po transferze kazał doktor 3,6,10 dpt.i w 10 dpt zrobić betę. TSH i prolaktyna robię sama dla siebie aby zobaczyć jaki jest wynik ale i kazał doktor zwiększyć dawkę na TSH także zobaczymy kolejne badanie i biorę leki Clexene wieczór,Estrofem 1 wieczorem,Prolutex wieczór, Encorton 1 rano i 1/2 w poludnie i 2dpt i 6dpt Genapeptyl . Także każda z nas ma inny protokół in vitro inne leki i inne zalecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę mnie pobolewa brzuch jak by miało zbierać się na @..:( W nocy sama nie wiem ale chyba zwariowałam bo pamiętam że miałam orgazm..Hehe hehe i niewiem czy mi się to śniło czy rzeczywiscie coś takiego mogło się wydarzyć...O:-):-$ Nie mam nadzieji gdzieś to wszystko we mnie przygaslo wogóle nie myślę o tym a wręcz podchodzę do tego z wielkim dystansem. Co ma być to będzie pozostaje nam tylko poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjmujesz te leki? Nie jedz ananasa! Badania naukowe dowiodły, że bromelaina wchodzi w interakcje z niektórymi lekami, zwłaszcza z antybiotykami (szczególnie tetracykliną oraz amoksycyliną), a także lekami przeciwzakrzepowymi i uspokajającymi. Świeży ananas spożyty jednocześnie z tymi lekami może zwiększyć wchłanianie przez organizm substancji czynnych w nich zawartych, a co za tym idzie - spotęgować ich działanie. Clexene 40 ja akurat biorę a to są leki przeciwzakrzepowe!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gonia nie popadaj w skrajności, dwa plastry ananasa nie zaszkodzą, chyba ze jesz go kilogramami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkahha
Gonia2381 - gość ma rację. Bez przesady. Przecież jesz tylko troszkę. Ja jadłam, brałam leki przeciwzakrzepowe i żyję i mam się całkiem dobrze. x Co do orgazmu w nocy to ja też miałam, jak byłam na początku w ciąży. Nawet tu na forum o tym pisałam ;-) Ból jak na @ to może być dobry omen. x Ja po transferze też pracowałam, nawet miałam kontrolę w firmie. Potem był długi weekend i pojechałam na wypoczynek i korzystałam ze słońca. Transfer się udał. Także bez paniki kochana. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Kkahha Bez przesady ja moge wyslichac poczytac ale biore wszystko pół na pół...;) i ananasa jem tak jak wszystko to co lubie Bylam dzis u lekarza zrobilam Progesteron i TSH ale wyniki dopiero kolo wtorku i juz sie umowilam na przyszly piatek na badania plus hcg bete..:)) A z tym orgazmem to kochana nie byl żart..glupio mi bylo tu o tym napisać ale wiem ze ktoras z dziewczyn tez wspomniała że miała..:) Oczywiscie moj @...stwierdzil ze jakies koszmary mam pewnie i cos mi sie ubzdurało..hehe...faceci..:))) Pozdrawiam...:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusja
Hej dziewczyny! Chciałam zapytać jaki jest mniej więcej koszt kriotransferu (zabieg+leki+wizyty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gonia 2310- @ to oznaczenie miesiączki, jak piszesz o mężu, narzeczonym, chłopaku to w skrócie oznaczamy go literą m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Moje drogie kolezanki...:))) 3 testy...przez 3 dni..i I 2 kreski na ktore czekałam całe życie..:))))))) Jutro potwierdze betą..:)))))))) Morelko,Kinia i reszta...udalo sie...:)))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gonia - suuuper!!! Moje gratulacje :D Wiedziałam że się uda, jak czytałam o Twoich objawach bólu jak na @ czy orgazmie w czasie snu ;) to jakbym czytala o sobie :D Spokojnych9 m-cy życzę :) x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Biedrona 1979 Szczerze to nie wierze do teraz od czasu do czasu spogladam na testy i sie sama do siebie śmieje a czemu to zaraz opisze...:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia suuper!!! Czekam na wyniki bety potwierdzające te wspaniałą wiadomość!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Moze opisze troche moj czas oczekiwania na moje "szczęścia"..:))) Sobota 22.04..godz 18..szykujemy sie do transferu..rozmowa z embriologiem ..ogladamy filmik naszych 9 zarodkow..usmiech embrioloszki mowi sam za siebie a my wpatrzeni jak dzieci w bajke o 9 krasnolutkach..hehe Niedziela spokojna zamiast lezec to sie krecilam po domu z moim adhd..popoludniu wypad z kuzynka do galerii na zakupy..;) Poniedziałek bylo ok zaczelam czuc sie jakos tak jak flaki w oleju a co najlepsze zaczelo sie mix jedzenia...sledzie w sosie musssztardowym popilam kawa i zagryzlam drozdzowka..:) Kolejne dni byly ok po za tym ze moje humory bywały rożne i samopoczucie tez roznie brzubach pobolewal tez roznie a zwlaszcza sroda gdy wracałam z pl do domku W czwartek pojechalam na troche do pracy..staralam sie gdzies tam oszczędzać ale i w domu wszystko robilam No i ten sen ta jawa z orgazmem..haha..:) To bylo cos wyjatkowego.;) W piatek zrobilam progesteron iTsh i jutro odbieram wynik... W sobote był 7 dpt..i przyjechalam popoludniu z pracy i sobie mysle a zrobie sikacza zobacze czy oszczedzac sie w pracy czy wskoczyć na szybkie obroty....i tu nagle 2 kreski A co najlepsze ze ja widzialam 1 kreske i odłożyłam test i tak troszke posmutnialam myslac kurcze znow sie nie udalo..:( Niedziela popoludniu ach...dobra jeszcze raz zrobie dla pewnosci..i patrzę a tu 2 piekne kreseczki...sprawdzam poprzedni a tam 2 kreseczki....wowwww..szok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bossshe dziewczyno !!!!! Krasnoludki to za trudne słowo dla ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonią gratuluję twoje pozytywne nastawienie mówiło samo za siebie, że oczywiście się uda. Gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gonia - super gratuluje :) Niech rośnie zdrowo Martuskaa1985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olusja wiadomo co klinika to inne ceny, ja za samo crio 1950 plus monitoring 3-4 wizyty czyli 300-400 leki ok 300 czyli tak ok 2500-2600 plus jeszcze posiew i czystość ok 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinia To nie było tak z tym pozytywnym nastawieniem! Szczerze to naprawde podeszłam do tego tak..uda sie to sie uda! nie uda to sie mówi trudno:) Naprawde starałam sie nie myśleć o tym tak jak za pierwszym razem...przy pierwszym podejsciu to ja myslałam ze zwariuje a głowa mi peknie od myślenia cały czas. Normalnie pracowałam normalnie żyłam jadłam to na co miałam ochote a nawet i winka sie napiłam..:) Przed całą procedurą jak i po wszystkim naprawde nie przejmowałam sie tym że mogę albo i nie mogę być w ciąży..:) Dopóki nie otrzymam wyniku bety to ..to nie mogę w to uwierzyc.:) zrobiłam dzis kolejny test innej firmy kupiłam czyli 4 i tez wyszedł pozytywny..:).:)..:) Wierze w to że i Tobie kochana sie uda tylko odpuść trochę odblokuj psychikę i podejdz do tego na chłodno...będę Cię wspierać ile sił..;))) reszte kolezanek oczywiscie też..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Morela15 Tak dzis zrobilam ale wyniki dopiero w poniedziałek...chore to ale tak tu jest..:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_gusia88
Gonia gratuluję z całego serca! Bardzo się ciesze :) życze Ci spokojnej ciazy! Bez sensu jest odbierać wynik bhcg po tygodniu, no wtedy ten wynik jest juz zupełnie nieaktualny, no ale co kraj to obyczaj. Ja pisałam niejednokrotnie, że nie do końca wierze w blokadę psychiczną, a zwłaszcza u nas, bo ja nie potrafiłam odpuścić do danego końca. I gdyby trzecia procedura się nie powiodła podeszłam pewnie do czwartej, a potem myślała o adopcji komórek... i pewnie nadal Ne potrafiłam wyluzować. Dlatego mam nsdzieje ze następnym razem będzie mi łatwiej podejść z innym nastawieniem, ale pewnie się mylę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×