Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozczochrana91

Pytanie do starających sie

Polecane posty

Gość Rozczochrana91

Hej... jakiś czas temu postanowiłam sobie, że przed końcem tego roku zajde w ciążę. Nie był to żaden pochopny plan, decyzja o dziecku długo we mnie dojrzewala i zanim ją podjęłam, osiągnęłam większość swoich celi. Skończyłam studia, znalazłam prace z umowa na stałe, wraz z mężem kupiliśmy mieszkanie bez kredytu, nowy samochod z salonu, podrozowalismy po świecie, mąż otworzył tez własną firmę. Od 5 lat jesteśmy małżeństwem, w tym roku w końcu wzięliśmy tez ślub kościelny, który był bardzo ważny dla mojego męża i ostatecznie otworzył nam furtkę do posiadania dziecka. Wydawało mi się, że w końcu po wielu latach odmawiania jakichkolwiek dyskusji nt dzieci, mój mąż w końcu otworzy się i zrozumie jak bardzo chciałabym juz zostać matka... nic bardziej mylnego :( nie podał mi nawet żadnych normalnych powodów... On chce chodzić na siłownię, wiecej podróżować, imprezowac... nie zmuszam go do dziecka już teraz zaraz, tylko oczekuje jakiegoś konkretnego terminu, bo mamy w końcu warunki, żeby postarać się o dzidziusia... mój mąż kompletnie ignoruje moje uczucia i marzenia w kwestii dzieci, zbywa mnie byle czym... do tego wszystkiego, ja choruje na endometrioze i czuje, ze zajście w ciążę może nie być tak łatwe jakbym chciała... :( mialyscie takie problemy z waszymi partnerami? Jak z tego wybrnelyscie, dziewczyny? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczochrana91
Ktoś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×