Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magnesses

Gruba? Jak sobie teraz poradzić?!

Polecane posty

Gość magnesses

Piszę, mając nadzieję na, sama nie wiem, dobre słowo, poradę? Może obejdzie się bez głupich komentarzy... Mam 17 lat, poznałam przez Internet chłopaka, po jakimś czasie wymieniliśmy się numerami telefonów, Facebook'ami. Znamy się pół roku, piszemy codziennie, zdarza nam się też rozmawiać po nocach, pasuje mi jego głos, charakter. Zamierzamy się spotkać, tylko sen z powiek spędza mi jedna sprawa - mój wygląd. 165 cm i 62 kg. To nie tak, że jestem otyła, niesamowicie gruba, ale jednak moje ciało nie jest idealne... Podrzuciłam mu wiele zdjęć (w ciuchach, rzecz jasna), sam powtarza, że jestem ładna, podoba mu się moja sylwetka, ale w końcu wybierałam takie fotki, na których wyglądam korzystnie, w rzeczywistości tak kolorowo nie jest... Lubi szczupłe dziewczyny, zdążyłam to zauważyć. Podejrzewam, że nie zniechęci się do mnie przez mój wygląd, jest porządnym chłopakiem, lecz boję się, że się mną rozczaruje... Jak mam czuć się komfortowo w takiej sytuacji? Do naszego spotkania pozostały dwa miesiące, wyjeżdżamy razem na tydzień, martwię się, że trochę się do mnie zrazi... Zaczęłam ćwiczyć, ale przecież w 8 tygodni nie schudnę 10 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowe pytanie, czy czujesz się źle w swoim ciele? Chcesz schudnąć dla SIEBIE? Dwa miesiące to sporo, kilogram na tydzień i będzie okej. Ćwicz i zmień dietę, a szybko zobaczysz efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dz do psychologa, bo twoje podejście nie wróży dobrze na twoje przyszłe związki. Nie ma ludzi idealnych. Byłabyś chuda to wstydziłabyś się że masz małe piersi i rozczarujesz chłopaka. Byłabyś szczupła, z dużym biustem, to sie będziesz martwić, czy "zadowolisz" go w łózku itd Szkoda czasu na takie dylematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie jesteś gruba. Nie czaje co to za mania na bycie ektomorfikiem, najlepiej ważyć 40kg same kości i skóra. Tragedia co sie tym dziewczynom wywala w XXI wieku. Zamiast się skupić na wnętrzu to aby wygląd i wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie motywacyjne powiedzonko dla odchudzających się: pracuj nad ciałem, które masz, a nie nad tym, które chciałabyś mieć. To, że chcesz pracować nad sobą - kondycją, zdrowiem, urodą - to tylko pozytywna cecha i mądry chłopak pownien to ocenić tylko pozytywnie, mimo że idealna nie jesteś i nigdy nie będziesz bo nikt nie jest. Ten chłopak na pewno też ma mnóstwo wad. Przez dwa miesiące sporo można zrobić dla siebie, ale przede wszystkim trzeba sobie założyć realny cel i rozsądną motywację. Jaki masz typ figury? W których miejscach najbardziej potrzebujesz zmiany? Może wybierz sobie zestaw ćwiczeń na konkretną partię mięśni, którą chcesz wyrzeźbić? I porada starej ciotki: nigdy przenigdy nie daj mu odczuć, że dla niego to robisz i martwisz się, że cię rzuci jak nie schudniesz. Nie negocjuje się z szantażystami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesess
Odchudzałam się jakiś czas temu i schudłam 8 kg - dla siebie, bo przeraziłam się swoją wagą. Ale nadal patrząc na siebie w lustrze nie jestem zadowolona z tego, jak wyglądam... On jest moją dodatkową motywacją, chciałabym być dla niego naprawdę atrakcyjna, bo wtedy i ja będę się dobrze czuła - dowartościowana i piękna. Czułabym się dobrze we własnym ciele. Powątpiewałam tylko w to czy może się udać. Dziękuję, w takim razie spróbuję :) I to nie jest tak, że chcę ważyć jak najmniej i być chudą. Moim ideałem jest zaokrąglona sylwetka, pełniejsze kształty, ale mam wielki kompleks na punkcie swojego brzucha, źle się z nim czuję, bo gdyby był mniejszy to nie miałabym na co narzekać, a tak? Wstydzę się tego i to z tego powodu tak się przejmuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Ci powiem jak to widzi facet. Otóż gościu szuka swojej drugiej połówki przez sieć, a wiec albo w realu jest nieśmiały, albo związki w nim mu nie wypalały. Skoro postanowił poznać Cie przez internet, to nie spodziewa sie cudów. Każdy inteligentny facet wie, że modelki nie pozna sie w internecie tylko na ulicy. Wiec gwarantuje Ci że ma mniejsze wymagania niż myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesess
Przecież ja wiem, jak on wygląda :) Ma wielu znajomych, jego wygląd mi bardzo odpowiada, wiem też, że dziewczyny się nim interesują, jest atrakcyjnym chłopakiem. I właśnie dlatego trochę się martwię. Wymagania ma - to prawda, generalnie w kwestii charakter*****ce dobrej, ułożonej dziewczyny, miłej i właśnie to uważam za powód, z jakiego tak mnie polubił i taki świetny kontakt złapaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz na co zwraca uwagę facet? Na uśmiech, na poczucie humoru, na ogólny luz, na brak fochów, na to że czuje się świetnie z tobą, na twoją otwartość, na to że nie marudzisz i na to, że nie przejmujesz się pierdołami. Nie lubi też wyimaginowanych problemów, a twój właśnie taki jest. Spotkałaś fajnego chłopaka, spotkaj się z nim i baw fajnie, on nawet nie zwróci uwagi na twój problem! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:59 Co za bzdurna teoria, sam ją wymyśliłeś? Jeszcze nawijasz makaron dziewczynie na uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesess
Rany, dziękuję za takie ciepłe słowa :D Oby było jak mówisz, poza tym jeśli będzie mnie trzymał z tego powodu na jakiś dystans, to nie warto dalej w tym trwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×