Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jesli jestem aseksualna to nie musze wstydzic sie dziewictwa

Polecane posty

Gość gość

? Bo jakbym byla normalna osoba kochajaca seks, to bym do niego dazyla przez tyle lat, latala za facetami. A tak? Moze powinnam to w mojej glowie zwalic na to ze jestem aseksualna i sie nie zadreczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szuja
Może po prostu daj komuś i będziesz miała problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miej to gdzies co inni mowia, mysla, zyj po swojemu, uwazaj co sama uwazac chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 30 lat, nie ma juz komu. Z tacy nieznajomi z klubow mnie brzydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chociaż drugą dziurkę daj skosztować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś miej to gdzies co inni mowia, mysla, zyj po swojemu, uwazaj co sama uwazac chcesz -> ale mam jeszcze taki zal do siebie, ze gdyby moze jakims niezmierzonym cudem pojawil sie na mojej drodze facet (dajmy nawet na to ze za 5 lat), to on bedzie mial przynajmniej 20 lat doswiadczenia a ja nic :( i wiem, ze to by sie od razu rozpadlo, nawet jakbym mu sie spodobala. i jak zyc z taka swiadomosci? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×