Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem co myslec987

Ogromny problem z mezem

Polecane posty

Gość Nie wiem co myslec987

Mam problem z mezem. Jestesmy malzrenstwem zaledwie rok. Jestem prawie 10 lat mlodsza od niego. Od jakiegos czasu sygnalizowamu mi ze moj maz pozwala sobie na dosyc smiale, wrecz wulgarne zarty do innych. Jak i mezczyzn tak i kobiet. Jedynym jego sposobem na bycie zabawnym sa rozmowy o seksie. Raczej staralam sie to bagatelizowac twierdzac ze on poprostu ma taki charakter. Zaniepokoilo mnie to dopiero jednak wtedy kiedy moja przyjaciolka powiedziala mi ze kiedys w pracy bez ogrodek przy niej i przy koledze ktorego zna zaldewie on kilu tygodniu opowiadal o tym co robimy w lozku. Wtedy poprosilam go zeby zaczal sie hamowac i stanowczo dalam mu do zrozumienia ze nie zycze sobie takich sytuacji. Niestety jednak okazalo sie ze maz sobie z tego nic nie zrobil. Ostatnio maz mial okazje pracowac z mlodsza od siebie o 14 lat kuzynka mojej przyjaciolki. Dziewczyna mocno zniesmaczona poskarzyla sie do niej a ona nastepnie przekazala te informacje mi , ze moj maz za duzo sobie pozwalal.Mianowicie patrzac na nia zapytal czy moz esobie zrobic dobrze oraz koemntowal wielkosc i ksztalt jej piersi, mowiac ze lubi takie i chetnie wzial by je na raz do buzi. Dodatkowo kilka razy klepnal ja w tylek komentujac ze ma fajny. Na wiadoosc o tym wpadlam w szal. Uwazam ze przekroczyl wszelkie granice nie tylko przyzwoitosci i dobrego smaku ale rowniez intymnosci miedzy Nami. NIe wiem sama co robic. Maz tlumaczy sie ze to tylko zarty i ze w ten sposob poprostu nabijal sie z tej dziewczyny. Dla mnie ejdnak to tlumacznie jest bez sensu. Czuje sie upokorzona jako jego zona i kobieta. Mam powazne watpliwosci co do przyszlosci naszego malzenstwa. Dodam tylko ze miedzy Nami w sferze lozkowej wszystko jest ok. Nie ma miedzy Nami tematu tabu. Na ten moment maz nie okazuje zadnej skruchy i uwaza ze przesadzilam z reakcja. Doradzcie co myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Losie przeciez ten twoj maz to zwyczajny zboczeniec, ktory molestuje seksualnie kobiety. Kiedys pojdzie za to siedziec... Uciekaj od niego jak najszybciej, toobrzydliwy zboczeniec, chcesz zeby taki był ojcem twojegodziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu podbijać. Masz męża zboczeńca-erotomana i musisz być pusta, by tego nie zauważyć. Jesteś dla niego workiem na spermę, ale mu nie wystarczysz. Co jeszcze musi się stać, by Cię bardziej upokorzył? Obleśny, wstrętny facet, którego żona nie zna swojej wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przestań pisać 'nami' wielką literą, bo sama zakrawasz o jakieś schorzenie na le psychicznym. Nie wstydź Ci mieć takiego oblecha w domu? Normalna pogoniłaby go w trzy diabły. Nie jestem pruderyjna, ale takiego samca bym wypchała na księżyc. Dziwne, że jeszcze masz jakieś wątpliwości. Podglądałaś rodziców podczas bzykania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
Zdaje sobie sprawe z tego jak to wyglada. Staram sie znalezc racjonalne wytlumaczenie ejgo postepowania. Bo na ogol nie jest zlym facetem, stara sie jak i dla mnie i dla dziecka czaem nawet ponad sily. Tylko to jedno jest napraede powanym problemem. Rozwazalam nawet separacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
J/w. Toksyczny koleś. Jak najdalej od takich przyglupow! Stary ramol :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile Twój mąż ma lat? Jesli 20, to jest szansa, że z wiekiem mu to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko patrzeć, jak dziecko zacznie molestować, a tępa matka tego nie zauważy. Autorko, jak to jest być z zboczeńcem? Masz niską wartość, e siedzisz z tym psycholem? Co z ciebie za matka, że narażasz swoje dzieci na piekło, jakie on im zgotuje? Co z ciebie za baba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
33 lata. Dodam tylko ze nie byl taki jak sie poznalismy i w zadnym przypadku nie przejawial takich sklonnosci. Byl normalnym czulym delikatnym facetem. Czym zreszta zdobyl moje serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
Az tak daleko sie nie posuwajmy. Rozumiem jakby zartowal zboczenie o dzieciach. Ale problem sie tu tyczy raczej zartow o ludziach doroslych i stosunkow miedzy nimi. Faktem jest tez ze jest on osoba bardzo otwarta i towarzyska ktora potafi odnalezc sie wkazdym towarzystwie. Czesto tez na tym tle dochodzi miedzy Nami do spiec bo do kazdej sie usmiechnie, powie cos glupiego a one Bog wie co sobie od razu wyobrazaja. Za kazdym raezm jak i on tak i nawet raz jego przyjaciel mowia ze to poprostu taki chrakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś młoda i głupia, siedź z tym zboczeńcem, bo na nic lepszego cię nie stać. Sama musiałaś przejść jakąś seksualną traumę, że siedzisz z tym chorym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bronisz zboczeńca, ja bym uciekła gdzie pieprz rośnie od niego, a ty mu dzisiaj loda zrobisz, bo jesteś bezwartościowa, szkoda dzieci, bo wyrosną na psycholi dziki rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
Wypraszam sobie takie komentarze. Zadnej traumy seksualnej nie przeszlam. Poprostu nie naleze do osob ktor etak o wszystko przekreslaja. Zwlaszcza ze kocham tego czlowieka i mamy malenstwo poza ktorym on rowniez swiata nie widzi. Prosze o rade a nie dopiekanie jaka to jestem glupia itp. Nikt tak naprawde z Nas nie wie co go moze spotkac w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znałam takiego faceta, pracował na produkcji i był duszą towarzystwa. Zjednywał sobie ludzi właśnie takimi seksistowskimi żartami (głownie męskie środowisko pracy), tyle, że jego żona nic nie wiedziała, bo nikt jej nie mówił. A szczegóły ich pożycia znali wszyscy. Takiego typa nie zmienisz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest normalne. moim zdaniem powinien pójść do seksuologa, skoro twoje uwagi nie robią n nim wrażeinia :/ albo wszystkie kobiety z otoczenia powinny z nim porozmaawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypraszam sobie takie komentarze. Zadnej traumy seksualnej nie przeszlam. Poprostu nie naleze do osob ktor etak o wszystko przekreslaja. Zwlaszcza ze kocham tego czlowieka i mamy malenstwo poza ktorym on rowniez swiata nie widzi. Prosze o rade a nie dopiekanie jaka to jestem glupia itp. Nikt tak naprawde z Nas nie wie co go moze spotkac w zyciu. x Tłumoku, masz psychopatę za męża, dopóki tego nie pojmiesz, to on bezkarnie będzie węszył, co za tępa dzida z ciebie. serio też uważam, że cię ojciec gwałcił, bo każda normalna osoba by pojęła, że to zboczeniec, tylko nie podobny jemu obleśna kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
Proponowalam mu psychologa jednak tjak jak mowie on nie widzi problemu najniejszego gdyz w jego domniemaniu sa to tylko glupie nic nie znaczace zarty. Ja jednak uwazam ze sa pewne granice smaku i ludzkiej przyzowoitosci ktore on ostatnim wybrykiem przekczyl i to mocno. Dalam mu do zrozumienia ze to co zrobil wogole nie dociera do mnie gdyz jest on zonatym facetem i nie mial prawa w ten sposob sie zachowac, ze trace do niego szacunek i czuje obrzydzenie. Ale jego dopowiedz jest tak sama.Ja przesadzam i robie afere z p*****ly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ostatnim tekstem potwierdziłaś tylko, że jesteś tępa, pisz dalej, a każda z nas wie, że siedzisz z psycholem, tłumacz zboczeńca, aż pewnego dnia odpuścisz, jak spalisz się wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
Czyli rozumiem ze kazda z Was poleciala by od razu da sadu o rozwod. I nie szukala nigdzie pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co? Zrobilas mu laske wczoraj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, to nie chodzi o to ze zonaty, a robi takie rzeczy. Tu chodzi o to, ze on koleżanki z pracy molestuje seksualnie. Tak, to jest ciężkie molestowanie seksualne. Nie wyobrazam sobie, zeby jakikolwiek kolega w pracy mi powiedzial takie cos. Wyleciałby z hukiem w trybie natychmiastowym, z odpowiednim świadectwem pracy oraz postepowaniem w prokuraturze. Nikt z szefostwa ani kolegow nie toleruje takiego poziomu. Normalni ludzie tak sie nie zachowuja. Tu nie chodzi o granice przyzwoitości, tylko o przestępstwo. Tłumaczenie, ze on w ten sposob żartuje jest smieszne. Tylko osobnik z maciupkim mozdzkiem moze myslec, ze ktos to weźmie za zart. Chcialabys, zeby ktos do ciebie lub twojej corki tak powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cytat: "Mianowicie patrzac na nia zapytal czy moz esobie zrobic dobrze oraz koemntowal wielkosc i ksztalt jej piersi, mowiac ze lubi takie i chetnie wzial by je na raz do buzi. Dodatkowo kilka razy klepnal ja w tylek komentujac ze ma fajny" III Mam nadzieję, że kiedyś któraś z pań nie pozwoli sobie na takie odrażające zachowanie i wytoczy mu proces o molestowanie seksualne. Bo to jest molestowanie!!! To już nie chodzi o ciebie, wasze relacje, tylko o to że twój mąż jest psychiczny i obrzydliwy!!! Totalnie popieprzony, wstrętny typ. Jak ty możesz być z kimś takim????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz molestuje seksualnie (tak, MOLESTUJE) i komentuje twoje koleżanki a za kilka naście lat jak twoja córka czy syn przyprowadzi do domu swoją koleżankę to będzie tak komentował tę koleżankę. Miałam taką koleżankę w liceum, super dziewczyna, ale miała ojca zboczeńca który pozwalał sobie w stosunku do na (16-letnich dziewczyn) na obleśne komentarze. Pamiętam jak ona się go wstydziła. I ty go jeszcze tłumaczysz?! Jesteś jak widać tak samo popieprzona jak on. Jak kogoś zgwałci to też znajdziesz jakieś wytłumaczenie? Twój mąż jest niebezpieczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
Ja o tym wszystkim co piszecie zdaje sobie sprawe. Ale z jego relacji wynika ze ona w tym momencie potraktowala to rowniez jako glukowaty zart i sie smiala. Moja przyjaciolka powiedziala ze owszem mozliwe ze wlasnie tak bylo. Dopiero po powrocie do domu zniesmaczona opowiadala o tym kuzynce (mojej przyjaciolce ). Ze czula sie dziwnie. Uwazam ze jednak ona rowniez juz wtedy powinna dac mu stanowczo do zrozumienia ze sobie nie zyczy takich sytuacji i insynuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myslec987
I odpowiadajac na jakies uprzednie glupie pytania. Nie nie zrobilam mu laski ale widze ze nei co niektorzy w niczym nie ustepuja mojemu mezowi z glupota i chamstwem. Dzis rano po przebudzeniu probowal ze mna porozmawiac i przepraszac jak to nazwal za swoej glupie bezmyslne zachowanie ktore faktycznie nie powinno miec miejsca. Ale na ten moment nie sluchalam go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Uwazam ze jednak ona rowniez juz wtedy powinna dac mu stanowczo do zrozumienia ze sobie nie zyczy takich sytuacji i insynuacji." a może była w zbyt wielkim szoku i nie wiedziała jak zareagować/. Ale tak, ona też WINNA prawda? Jak gwałcona kobieta nie ucieka i nie krzyczy (bo przez szok i strach ma blokadę) to też jej wina? :O Idźcie się leczyć oboje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×