Czy jakbyś miała do wyboru to wolałabyś jako wspólokatora kobietę czy mężczyznę?

j.w.

Obojętne. Mieszkałam i z facetem i z dziewczyną w mieszkaniu. To jest kwestia osobowości, a nie płci.

Mezczyzne bo mezczyzni sie tak nie czepiaja szczegółów no i sami wiele robia w mieszkaniu sa pracowici

kobiete bo bałabym sie mieszkać z obcym facetem,nie wiadomo czy sie nie trafi na jakiegos zboczenca.

zdecydowanie z facetem.

gość dziś Kobiety tez sa zboczencami. Tylko zboczona kobieta jest tolerowana przez spoleczenstwo. Zobacz kto najbajdziej wstawia w necie zdjecia nagich dzieci? Ich matki i inne kobiety a tylko mezczyzn za to scigaja.

02:11-ty jesteś aseksualna.Idź do lesbijek.

Nie musi być aseksualna-widać że dziewczyna się szanuje i byle komu nie daje,

A zakochałyście się kiedyś w swoim współlokatorze? Bo ja tak, ale to była niestety nieodwzajemniona miłość. Stare studenckie czasy :P

Mieszkałam zarówno z chłopakami jak i dziewczynami to byli przypadkowi ludzie których nie znałam. Powiem wam że od płci to nie zależy i nie ma się tym co kierować. Moj pierwszy współlokator byl chlopakiem ktory tak strasznie syfil ze masakra a sprzatal od święta jak ktoś miał się wprowadzic (był właścicielem mieszkania) pozostali 3 byli czysci, wlasciwie sprzatali za mnie,potrafili tez duzo zrobic w domu a poprzedni nie. Dziewczyna też różnie. Jedna była spokojna i fajna, czysta a reszta imprezowiczki i syfiary okrutne. Chociaż zeby nie było jedna z imprezowiczek też była czysta.

Zdecydowanie facet. Lepiej sie z nimi dogaduje i sa bardziej ogarnieci.dziewczyny z reguly maja wiecznie z czyms kuzwa problem. Mieszkam z dwoma chlopakami,z jednym juz dlugo,nie ma zadnych problemow. Jak ktos cos,ma to mowi i nikt sie z tego powodu nie obraza.

A z czym dziewczyny zazwyczaj mają problem?

Ze sprzataniem po sobie np:). I obraza majestatu jak jej to powiesz. Jak mowie ktoremus ze wspolokatorow tego typu p*****l to jest ok, posprzata. Moze nie za 5 min ale na pewno. Zrzuta na srodki czystosci-a dlaczego taki plyn ,a nie inny. Ja uzywak zawsze takiego,a takiego. No zesz kuzwa, o co kaman:). Rozwleczone po chalupie podpaski,tusze,waciki,gacie i co tam jeszcze. Nie mam mowy zeby powiedziec rzecz typu- sluchaj Maryska,przegielas wczoraj pale,postaraj sie to ograniczyc. Foch do konca zycia i odgrywanie sie do smierci.

jasne ze dziewczyna, brzydzilabym sie mieszkac z facetem, pewnie by podrywal, glupio zagadywal itp :O

Oj coś myślę że jakby nie ZAGADYWAŁ to byś miała go za dziwactwo,bo na mnie tak właśnie patrzą.A babom to zawsze coś nie pasuje jak tak to nie dobrze jak odwrtonie to tak samo. Kolejna kretynka brzydzić się podrywania,boże przecież oni mają swoje zajęcia,jak macie odmienne charaktery to i tak byście nie mieszkali razem.

15:40"Foch do konca zycia i odgrywanie sie do smierci."-"To wy kobiety jesteście takie PAMIĘTLIWE I MŚCIWE?:D

15:42-A swoich podpasek to się nie brzydzisz,albo współlokatorki?:D Bo chyba coś z tobą nie tak... cnotka niewygrzmotka??:D

Z mężczyzną. Nie podkradają kosmetyków, nie pożyczają ciuchów i sprzątają po sobie.

Gosc 16.05. A ukonczylas chociaz 3 klasy szkoly podstawowej,ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem i wyciagac wnioskow? Zaloze,ze kobieta to napisala:). Nie wiem,moze tobie rozwleczone CZYJES podpaski,gacie i smarki z josa nie przeszkadzaja. No ale zalezy kto sie gdzie wychowal. A co do podrywu, no i co z tego. Zaznaczylam,ze sa bardziej ogarnieci i jak nie idzie to odpuszczaja, i problemu z tego tytulu tez nie bylo zadnego.

tego nie napisała kobieta.tylko ja czyli on.

nie ma znaczenia i tak nie wiesz co oznacza czytanie ze zrozumieniem

gość dziś Z mężczyzną. Nie podkradają kosmetyków, nie pożyczają ciuchów i sprzątają po sobie. X Dodam Nie podkradaja chlopakow wrecz przeciwnie przypilnuje go by nie zrobil jakiejs glupoty.

16:37-przecież ta dziewczyna brzydzi się mieszkać z mężczyzną,to jak ona ma go mieć?Widać że to małolata.A chlejósów i dziwolągów myślących o ru/chaniu to się do domu nie bierze.

O czym ty piszesz ha ha ha. Jaka dziewczyna sie brzydzi mieszkac z facetem skoro mieszka i to w wiekszej liczbie niz jeden. Moze sobie jeszcze raz,ze zrozumieniem,przeczytaj.

15:42

Ale to nie pisala ta sama osoba,chyba to widzisz.

nie jestem aseksualna skad taki pomysl :O po prostu ostrozna,nie wiadomo czego sie spodziewac po obcym facecie,to loteria przeciez..a nie kazdy jest dobry i szanujacy kobiety. nie chcialabym trafic na jakiegos g****iciela i miec do konca zycia traume :O

Kiedyś mieszkałam z 3 facetami i jedną dziewczyną w mieszkaniu ( chociaż było nas 5 to kazdy mial osobny pokoj bo to bylo mieszkanie w domu) inie było żadnych kłótni ani konfliktow, zrecz byla mila atmosfera. Potem dwa razy mieszkałam z samymi dziewczynymi i predzej czy pozniej pojawialy sie jakies konflikty mniejsze lub wieksze wśród nas, jakieś obmawiania jedna druga itd, wiec chyba milej wspominam mieszkanie z facetami

Ogólnie to faceci nie wieli wiecznie takich problemów jak dziewczyny, o jakieś pierdoły, nie byli złośliwi, nie obamawiali, a wśród dziewczyn o ile na poczatku atmosfera była miła, to zawsze wlasnie predzej czy pozniej byly jakieś zgrzyty