Taka sytuacja...

jestes jakims małolatem. dobranoc

Jestem dojrzalym mezczyzna I chce z toba pisac podaj @ a sie przekonasz

Ale mało poważnym chyba. Skoro chciałbyś pisać to byś podał swój @

Juz pisalem ze zona zna mojego I nie wiem Czy tez tutaj czasem nie zaglada. Moze masz takiego ktorego mozesz podac a jak nie to mozemy pisac tutaj

Tylko ze tutaj wolno wszystko idzie a tak chcialbym przytulic sie Teraz do ciebie I poczuc twoje rozpalone cialo, poczlowac namietnie twoja szyje I przytulic cyculki

Jestes jeszcze mirandko Czy juz ucieklas?

Zalozylem nowego maila jak masz ochote to napisz tomek8080@op.pl

Do: Myśle ze tak ....uśmiechnąłem sie czytając Tweje pytanie :). Trochę to śmiesznie zabrzmi, ale właśnie całkiem niedawno stwierdziłem to samo i rozpocząłem mały experyment. Jestem poważnym już facetem, ale myśle ze z racji wyglądu ( mam dość długie włosy) i sposobu ubierania (zawsze reprezentacyjnie) wzbudzam jakieś zainteresowanie. Widząc je u płci przeciwnej uśmiecham sie, trochę ukradkiem, ale tak aby było to zawsze rozpoznawalne....i masz racje, nawet w takiej sytuacji kobiety szybko spuszczają oczy, ale co ważne, ze jeśli ponownie wejdziesz w kontakt wzrokowy, to ten uśmiech dostajesz w gratisie :). Takie mamy nawyki ukształtowane od lat. Często bywam za granica, bliska i daleka i ciekawe doświadczenie przeżyłem....uwaga w Moskwie, miasto pięknym i uśmiechniętych kobiet. ...zauważ tez ze istotne jest miejsce, w windzie hotelowej to wręcz nakaz, ze każdy wchodząc sie uśmiecha i pozdrawia, w windzie biurowca już nie jest to takie oczywiste, w windzie bloku mieszkalnego mogłoby być już zle odebrane.... ...lotniska, sklepy i ulica rządzą sie prawami wielkości miast, ale puentując, to bardzo miłe uczucie otrzymać uśmiech kiedy wspólne spojrzenie spotka sie na chwile dłuższa o ułamki sekund niż tzw spojrzenie w przelocie...

A gdyby ta intrygująca kobieta zaskoczyła Cię w tej sytuacji śmiałością i zaproponowała...kawę?:-)

....byłaby to bardzo interesująca sytuacja, oczywiście szeroko sie uśmiechajac, wymówiłbym sie grzecznie brakiem czasu, obrączka lub zaproponowałbym wspólny spacer/rozmowę o ile byłoby to możliwe :) ....errata: wczoraj tej Pani z marketu, pewnie pokazałbym bym dłonią najbliższa Sowę ;)

Hej :-) Fajna zabawa w takie przedłużanie spojrzenia.Dodam od siebie, że inne światło pada na sytuację gdy to kobieta się bawi...mężczyźni na taki spontan reagują śmielej.Hmmm zbyt nieraz śmiało, jak z tą kawą wyżej :-)

Spacer?Rozmowę? I okazuje się, że nie dość, że niezwykle atrakcyjna wizualnie to do tego ten głos....i dogadujesz się z nią po chwili jak ze starą dobrą kumpelą...:-) Obrączka dalej oślepia wszystko i wszystkich? :-)

...taki paradoks Chyla, na obu frontach jestem przegrany...ale zdobywam/mam dwie wspaniałe kobiety....żartuje :), masz racje to trudne, krzywdzić kogoś kto jest Twoim całym światem,...ale świat tak szybko miła nas, ból gdy z boku...tragedia gdy ktoś cierpi...ale czasami ta idealna linia życia nas zastanawia, jeśli nie teraz, to kiedy? Jeśli nie teraz to może nigdy więcej? ...i pytanie zasadnicze, a jeśli nikt nie cierpi?...układ idealny?

Owszem, sytuacja jest trudna i dotyczy pewnie wielu.Ci znowu dzielą się w efekcie na rozsądnych i porwanych spontanem :-D

Nie mam doświadczeń, po których mógłbym sobie coś zarzucić, improwizuje, masz racje pewnie zareagowałbym rozsądnym spontanem ;) ...ale to wątek o kobietach i ich myślach, ponawiam wiec pytanie: Kontakt wzrokowy, atrakcyjny jegomość i co w głowie sie dzieje?

Możesz rozwinąć pojęcie rozsądnego spontanu?Skojarzyła mi się w tej sytuacji ucieczka sprintem :-D A po głowie chodzą myśli tworzące w sumie wielki antagonim rozsądku.Tak jak Tobie zresztą :-)

....Boże broń od sprintu :), raczej w kierunku podejmowania decyzji na gorąco, otoczenie, sytuacja, możliwości... ...sprecyzuj te myśli, zabrzmiało interesująco ;)

Precyzyjniej...hmmmm słaba jestem w teorii ;-) wiesz, że jak trafisz na kogoś takiego, kto Twoje zainteresowanie odwzajemni choćby tym cholernym przedłużonym spojrzeniem...to przy tym pulsie (180)myśli erotyczne zaczynają boleśnie syczeć z ochoty :-D

...dziękuje, za szczera odpowiedz, jednak to możliwe aby kobiety porządaly rownież nieznajomych. Sadziłem po wypowiedziach wyżej, ze my sie tylko "wgapiamy", a kobiety to musza tolerować ;). Wielokrotnie słyszę potoczne powiedzonko " ale ciacho", ale raczej traktowałem je w kategorii - ciekawe ciało, a nie w kategorii dotknąć, poczuć, posmakować. ..oczywiście to pow nie jest zasada, prawda?

Jeśli ktoś wpada mi w oko to znaczy, że jest dla mnie odpowiednim materiałem do erotycznych fantazji, to chyba jasne.Zaciągam go wtedy do najbliższej bramy i konsumuję :-p Jeśli natomiast o przysłowia chodzi...między "pieniądze szczęścia nie dają" a "zakazany owoc smakuje najlepiej" jest różnica.Co do pierwszego każdy chce się przekonać o tym na własnej skórze,co do drugiego-tu już nie jest tak huuuuura!;-)Zgodzisz się?

Pożądanie (tak a propos) ;-)

A pan Tomek to jeszcze nie śpi?

Jeszcze nie spi jak masz chec napisz na@

Do KCN Szkoda że mam tak mało czasu żeby tu częściej zagladnąć. Taka sytuacja..... Wracam z pracy zmęczona lecz zadowolana (lubię swoją pracę) w głowie perspektywa orzeźwiającego, chłodnego prysznica i popołudniowego relaksu. Naprzeciw starszy pan, laseczka, posuwisty krok, uśmiech mlodych oczu w wiekowej twarzy. Mijajac mnie zatrzymuje się. "Bardzo przepraszam, że zaczepiam, ale pięknie pani wygląda." Zatrzymuje się również."Jak miło uslyszeć komplement od takiego mężczyzny" mówię i zupełnie nieświadomie puszczam oko do tego młodzieńca schowanego gdzieś w srodku tej leciwej postaci. Oczy mojego rozmówcy jeszcze bardziej odmłdniały. Ukłonil się grzecznie "Miłego dnia życzę". Warto....nawet trzeba. Takie małe radosci nam się po prostu należą. Nie ma znaczenia czy jesteśmy w związku czy nie, uśmiech, dłuższe spojrzenie, flirt to nalepsze leki na codzienność, powtarzalność i znudzenie. Pozdrawiam. Zaglądnę tu znowu :)

Szkoda że mam tak mało czasu żeby tu częściej zaglądnąć. Zaglądnę tu znowu X ZAGLĄDNĄĆ to może tylko Madzia Rozumię 78:O:O:O

Who is Madzia??? Niech Mżt zagląda. A co!

Do: Myśle ze tak Niestety rownież mam z tym problem, aby wątek pozycjonować wyżej. Dziękuje Ci za szczere odpowiedzi, jak widać jestes rodzynkiem, który ma przemyślenia w tej kwestii i chce sie nimi podzielić... Fantastyczna sprawa z tym "Panem z oczami chłopca". Daje to nadzieje, ze nie wszy -takie, -scy uśmiech odbierają jako nachalne, brak mi innego słowa, "wgapianie". Z serii śmiesznych tego typu sytuacji, miałem całkiem niedawno, ciekawe zdarzenie, mianowicie pobierałem z bankomatu gotówkę i to taka trochę większa. Był to bankomat na deptaku, z tylu faktem jest ze nie było za dużo miejsca, ale stanęła za mną bardzo młoda dziewczyna/kobieta. Wręcz czułem jej bliskość, ciepło ;). Oczywiście nie wzbudzała we mnie strachu, ale jednak ilośc banknotów prosiła sie o krztynę intymności. Odwróciłem sie delikatnie i zapytałem, czy nie za blisko?... z uśmiechem, a ona mi odpowiedziała: bo Pan tak ładnie pachnie. Rozbroiła mnie tak, ze powiedziałem juz sie śmiejąc, tylko dziękuje. Emocje zaczynaja stygnąć po tym zdarzeniu ze sklepu, ciekaw jestem czy kiedykolwiek poznałbym te kobietę jeszcze. Mam nadzieje, ze jednak w przyszłości nie zamienię sie w słup soli...i podejdę z naiwnym testem...ja Panią znam.... ...no i znowu broni Neuer ;)

Muszę Ci powiedzieć, że z tym zapachem męskim, nienachlnym to wcale nie jest taka prosta sprawa dla kobiety. Zdarza mi się przystanąć, a nawet chwilę podążać za takim oplatajacym zmysły ulotnym powiewem męskich perfum. Kobiety na ogół są bardzo czułe na zapachy nie dziwię się wiec tej dziewczynie od bankomatu też stanęłabym blisko.....no może nie tak niezręcznie blisko, ale można by rzec pod wiatr :) Ps. Czy byłoby niegrzeczne gdybym spytała jaki zapach był tak udanym dodatkiem do męskiej postury, że pobudził zmysły dziewczyny?

Myśle ze tak :), powiem tak - nie wiem, mam kilka zestawów kosmetycznych, jestem w ciągłym ruchu i szczerze mówiąc nie pamietam. Wiem, ze miałem kolekcje służbowa wtedy i wyszedłem z pod prysznica, było ciepło i bardzo sie spieszyłem. Nie przywiązuje sie do perfum, cały czas kupuje, cześciej dostaje nowe. Lubię natomiast kosmetyki yves rocher (czy jak to sie tam pisze). Uważam ze mydła ich pachną fenomenalnie., jestem im wierny juz długi okres czasu :). Piszesz ze kobiety są wyczulone na zapachy, wierz mi mężczyźni rownież. Co istotne zwróć uwagę na fakt, ze z zapachem jest jak z uroda, jednym podobają sie blondynki innym rude ;). Z autopsji wiem ze ma on duże znaczenie w dłuższej perspektywie zwiazku. Wiem, ze wpisze sie w czatowe ramy, ale bardzo mnie interesuje Twój wiek (totalne faux pas, kobieta i to pytanie), ale z racji ze sie nie widzimy myśle ze dopuszczalne...;). Wybacz wiec i podaj zakres

Cześć Cyjanek ;-)