Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Penelope12

Cisza z jego strony po randce

Polecane posty

Gość gość
Nie macie do konca racji, że rozmowy o seksie są złe. Bardzo często to właśnie umiejętnym seksualnym uwodzeniem kobieta jest w stanie sprawić że mężczyzna oszaleje na jej punkcie. Facet powinien widzieć kobietę jako seksualny św Graal. Tylko właśnie trzeba to robić umiejętnie, a przede wszystkim DAWKOWAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk
Ja uważam że popełniłas dużo bledow. Nie rozumiem komentarza ze w miłości nie ma reguł. Jakiej miłości? Miłość od pierwszego wierzenia się zdarza. Sama mam taką. Ale to się zdarza raz na milion i przede wszystkim trzeba w to wierzyć. A jeśli ktoś się nie odzywa nie ma szans na żadną miłość od 1 wejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - Rozmowy o seksie nie są złe. Ja nie chciałbym być w związku z osobą, która zaczyna znajomość od rozmów o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem sprawa jest prosta, skoro nie odzywa się po spotkaniu tzn. , że nie jest zainteresowany za bardzo, albo w ogóle.... Bp zainteresowany facet nie pszukujmy się , przynajmniej napisze coś miłego po spotkaniu czy za nie podziękuje... Raczej nic z tego nie będzie Autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
No kochani, mogłam sobie po-przeżywać przez ostatnie dwa dni (w sumie fajnie się gada), ale jak to większość pisze - on nie był mną zainteresowany tak jak ja nim :). Gdyby się jednak kiedyś odezwał - obiecuję, odkopię wątek i dam znać :). No nic, życzcie mi następnego Alvaro :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę Ci wspaniałego dobrego i czułego mężczyzny ( Ty też dla niego taka bądź! ), niekoniecznie musi to być Alvaro ( lub inny "latino-lover" )- najważniesze, żeby był DOBRYM CZŁOWIEKIEM. Bądź też dla niego dobra i NIE ZMARNUJ TEGO! Pozdrowienia od "Ciotki Dobrej Rady".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
Dzięki śliczne! To takie miłe :). Z tym Alvaro żartowałam - jak tak nazywam, w babskim gronie, faceta, na którego widok miękną kolana - tutaj tak było, przez chwilę :). PS. Chyba następnym razem mniej się będę odkrywać :). Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk
Ja Ci życzę takiego faceta jakiego ja mam. Cud to mało. Mimo że ja mam za uszami naprawde dużo. Tak sobie myślę że jeśli nie można być prawdziwym tylko przy facecie trzeba udawać żeby się zainteresował to na co taki facet. Nie zaakceptował Cię taka jaka jesteś to niech się buja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy dawkować siebie??? Możecie mi to wytłumaczyć?? Czy to znaczy że ludzie mający 30 lat na karku mają powoli się poznawać przed sexem? Mają się przez miesiąc tylko pieścić i poznawać swoje ciała a dopiero potem iść na całość? Czy to w wieku 30 lat nie jest głupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
Tak, to jest głupie i niepoważne juz w tym wieku :). Ach... :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sadzisz naprawdę? czyli co, od razu sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
Nie, ale na 2-3 spotkaniu, jeśli oboje maja chrapkę na siebie, to spokojnie można iść do łóżka :). Trochę sie juz znają, wino wypite, wiec można sie rozluźnić :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem "dawkowanie siebie" to głupota w każdym związku i każdym wieku. Natomiast z reguły przed seksem... warto się trochę poznać. To znaczy ja odczuwam pewną odpowiedzialność za wzbudzone w innych uczucia i nadzieje. Mam też własne oczekiwania, których nie chciałbym zawieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie w dzisiejszym czasie puszczalskie i zdesperowane sa 30 letnie kobiety które na chama chcą zdobyć faceta. Dziewczyno jak masz chcice idź na zigolakow ale nie oczekuj od nich związku po grob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks na 2 randce to darmowa prostytucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty Aleksanderka chyba spac nie mozesz,ze tak latasz po kafe z komentami (bez sensu)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
Cześć kochani. Nic się nie zmieniło - nie odezwał się. Usunełam go też z aplikacji. Myślicie, że mogę sama się do niego odezwać za kilka tygodni/miesięcy? Fajny był po prostu. Czy isteniej szansa (a jeśli tak, to na ile % takie są przypadki), że to on czekał aż ja się odezwę, albo nie mógł się pogodzić z odrzuceniem i z tego powodu już nie wznawiał kontaku. Wiem, śmieszna jestem, ale nigdy aż tak nie zawiodłam się na swojej intucji. Ona podpowiadała mi, że fajna mogłaby być z nas para. Mam tak raz na kilka lat i wcześniej się nigdy nie myliłam ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie, że mogę sama się do niego odezwać za kilka tygodni/miesięcy? X Ale po jakiego grzyba chcesz się do niego odezwać? Facet dał Ci do zrozumienia, że chciał TYLKO seksu, a Ty chcesz za nim biegać, płaszczyć się, po co? Ja wiem, że porażka boli, ale do cholery kobieto! Przełknij to i idź dalej, nie poniżaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
Czuję się teraz jakbym wszystko sobie nazmyślałam :). Może już stara się robię i coś mi nie łączy, albo nie potrafię odpuszczać. No tak tylko piszę, raczej już go nawet nie pamiętam ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś tak zdesperowana, że będziesz biegac za facetem, który Cię nie chce? Nie chce Ciebie, kobiety z którą mógłby się związać, tylko Twojej d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak. Miałam pewna historie w życiu kiedy moja zawsze stu procentowa intuicja mnie zawiodła. Zaszłam w ciążę ( drugi raz). Z pierwszą wszystko co powiedziała mi intuicja się sprawdziło. Płeć, zajście, data urodzenia, nawet godzina. Druga ciaza. Okazało się ze dziecko nie zyje. Nie uwierzyłam. Poszłam do innego lekarza potwierdził diagnozę.do drugiego, trzeciego. Zrobiłam badanie z krwi bo moja intuicja mówiła ze dziecko na pewno żyje. Nie miałam żadnego nawet najmniejszego objawu ze może być źle. Idąc na zabieg byłam pewna że zobaczą bijące serce i powiedzą ze się pomylili. Dziś po miesiącu kiedy moje dziecko leży w grobie wciąż nie mogę uwierzyć. A moja intuicja zadziałała na tyle ze mój organizm wciąż uważa że jest w ciąży. On Cię olal. Nie zawracaj sobie nim glowy nie warto. Niestety intuicja czasem się myli. Nigdy nie byłam tak pewna jak tego ze urodze to dziecko. Nie urodziłam. Nigdy nie uwierzę juz intuicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bywa, niestety chyba musisz dac sobie z nim spokoj. Nie zawsze jest tak jakbysmy chcieli. Raczej nic nie a to, ze sie odezwiesz. Moze jego byla zdecydowala sie wrocic do niego, moze chcial tylko przygodyna 1 noc i nie chcial nic powaznego lub nie z toba, daj sobie spokoj i poczekaj na lepszego. Choc wiem, ze nie jest latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego dziewczyna ma się nie odezwać po jakimś czasie, skoro ma na to ochotę i szkoda jej tej znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikomu z was nie przyszlo do glowy,ze facet jest zonaty?siedzi na portalach randkowych i liczy ze na pierwszym spotkaniu ktoras mu da.jak nie da to nastepna.moze zona w ciazy zagrozonej to szuka co tu w******yc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
Hej! Mam info! :). Napisałam do niego niezobowiązujące "hej", odpisał, "hej, co słychać". Mamy już tyle lat, że zapytałam wprost: czy nie napisał mi nic, dlatego, że nie jest mną zainteresowany. Odpisał, że wciąż ma w głowie swoją byłą dziewczynę i nie jest gotowy na poważne randkowanie. Więc w sumie tajemnica rozwikłana. Ulżyło mi ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i masz jasną sytuację, a gdybyś nie napisała, to gubiłabyś się w domysłach. Dobrze jest nie być głupią księżniczką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope12
I teraz wiem, że to co myślałam od zawsze facet milczy=nie jest zainteresowany, jest 100% prawdą! ;). Powody milczenia mogą być różne, ale zawsze chodzi o to, że na daną chwilę on nie jest zainteresowany :). Och, mogę spać spokojnie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to kolorowych Autorko, do odważnych świat należy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happygirlll
Powiem wam, ze odnosnie sexu i 1ej randki nie ma reguły. Poznalam pewnego przystojniaka z randek. Poza tym, ze mialam ochote na sex tego dnia a i tak wiedzialam ze nic powaznego z tego nie bedzie to po udanym wieczorze przyprowadziłam go do siebie. Nic nie bylo, bo bylam zbyt pijana. Wrocil do domu następnego dnia, zaraz dzwonil i tak przychodzi juz od roku. Jestesmy para i chyba cos z tego sie klei ( na pewno). Planujemy wspolne zamieszkanie. Grunt kobiety to byc soba, nie narzucać sie, dac troche swobody, miec wlasne hobby, dbac o siebie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×