Bardzo duzy biust

75N w rozmiarówce polskiej czy brytyjskiej??

Brytyjskiej

auć, to faktycznie nieciekawie... Próbowałaś pytać o możliwość uszycia na zamówienie u Ewy Michalak?

Nie na moja kieszeń...:(

A jakby tak u krawcowej? Albo koleżanki co ma maszynę? Myślę, że jakbyś na forach jakich ś popytała to by się ktoś znalazł co za koszt materiałów zrobi. Interesuję się ostatnio szyciem, jak przeglądałam sklepy internetowe z materiałami i tam całe osobne sa działy pt. akcesoria bieliźniarskie. Są fiszbiny, zapinki, jakieś łączniki. Może by na bazie dużego sportowego coś zbudować? http://www.craftsy.com/blog/2015/12/bra-sewing-patterns/ Może jakby przeprojektować to by coś wyszło. Wiadomo, nei będzie super idealny, ale to chyba lepiej niż za mały, co?

Ja osobiście bardzo bym chciała szyć sobie staniki na zamówienie. Ale takie porządne co trzymają. W ciąży miałam rozmiar 70 M po ciąży mam 65k. Gościu 21.06 jak ty dałaś rady tyle czasu karmić? Ja się poddalam po dwóch tygodniach. Chyba nie byłam psychicznie i fizycznie przygotowana do karmienia takimi wielkimi dojami. A bez biustonosza ani rusz bo moje cycki przygniataly mnie z przodu do podłogi. To tak jakby ktoś powiesił mi na szyi wielki 10 kilowy worek :O

Już bralam ten temat pod uwagę, u mnie w rodzinie nie ma osoby znajcej sie na szyciu, a u krawcowej to tez jest koszt ok 200 zl.

gość dziś Nie da sie "tak jakby u krawcowej". Uszycie porządnego stanika wymaga ogromnej pracy nad konstrukcją i wiedzy, tego żadna byle krawcowa nie zrobi. Potrzebna jest gorseciarka z dużym doświadczeniem. Widziałam na różnych forach efekty takich domowo-krawcowych staników - porażka zawsze.

Ja z 21:06, bylam bardzo nastawiona na karmienie, nie bralam pod uwage odstawienia ale meczylam sie ze 4 miesiace albo lepiej, dopoki laktacja sie unormowala i mleko przestalo sie pompowac na zapas. Nie lubilam karmienia bardzo... a raczej wszystkiego z czym karmienie sie wiazalo czyli wielkich twardych przeciekajacych cycow, wkladek laktacyjnych, zapachu, laktatora, tego ze nie wyjde z domu swobodnie, tego ze wszystkie moje ciuchy wygladaja okropnie (przed ciaza mialam ok 65h, zanim przytylam). Lubilam nawet sama chwile z dzieckiem no i to ze mleko mialam na wyciagniecie piersi i chyba dzieki temu przetrwalam, potem juz bylo i jest ok, do konca lipca odstawiam ale planuje kolejna ciaze wiec dlugo nie odpoczne:) I wlasnie dziewczyny, kolejna niesprawiedliwosc losu, nasze staniki kosztuja minimun 170zl, jak ja bym chciala kupic maly slodki staniczek w sieciowce...

Aha i przytylam przed ciaza ale juz nie zmienialam rozmiaru bo stwoerdzilam ze nie ma sensu i mialam racje bo w ciazy mi je wywalilo w 1 trymestrze... po porodzie wazylam mniej niz przed zajsciem a biust zostal dwa razy wiekszy:/ jak ide z wozkiem i zobacze sie w takiej jednej szybie sklepowej to widze taka przysadzista wielka babe z cycem do pasa...:/

gość wczoraj Zdaje sobie z tego sprawe. Ale skoro masz wylacznie do wyboru bardzo zly i tylko troche zly to co wybierasz? Taki rozmiar biustu i tak nawet przy genialnym staniku nie bedzie normalny i komfortowy. A mysle ze warto robic wszystko byle odciazyć kregoslup niz siedziec z zalozonymi rekami "nie moge miec kawioru to nie zjem nic"

Właśnie ja też planuje ciążę i się zastanawiam ze jakbym zacisnela zęby to ile by trwało zanim laktacja się unormujr, ile czasu mleko będzie cieklo z cycow ciurkiem, ile czasu będą twarde i bolesne, no i ten koszmarny upał, smród cueknacego potu pomieszanego że smrodem mleka :/ blee no i przeraża mnie też to czy po karmieniu moje cycki wrócą do poprzedniego rozmiaru czy będę nosić większy stanik bo tego się boję ze będę do końca życia wyglądać jak kanciasta kopa siana

gość dziś , wybieram bardzo dobry. Właśnie dlatego, że mamy Ewę Michalak - sama się jeszcze ledwie, karmiąc, mieszczę w jej regularną rozmiarówkę, i wiem, że w kolejnej ciąży może być ciężko i wtedy na pewno będę prosić o rozmiar na zamówienie. Zmniejszenie mam w planie ale dopiero po drugiej i ostatniej jak dla mnie ciąży. Wolałabym zapłacić 500 zł Ewie za indywidualny projekt, który naprawdę da radę (był gdzieś artykuł o tym, że dała radę uszyć świetne 70Z w polskiej rozmiarówce czyli 70P czy 70R w angielskiej). Na potliwość polecam bloker ziaja, aplikowany co 2-3 dni na noc i zmywany rano (wystarczy wacik z płynem micelarnym) naprawdę daje radę a nie podrażnia (etiaxil robił mi masakrę). Wiem, że w czasie karmienia piersią powinno się unikać, ale jakoś trzeba przeżyć i naprawdę nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez tego w upały :(

Nie kazdy ma 500zl na stanik. I w tym sek. Jak sie ma kase to wiadomo, ze bierzesz to co najlepsze. A jak nie masz nawet 200zl to co zrobisz?

01:17 trwa to kilka miesiecy, a calkiem miekkie piersi mam dopiero od 2 miesiecy moze, jak juz maly jadl 5 innych posilkow czyli mial te 10 miesiecy skonczone. Ale po jakims czasie przyzwyczajasz sie do laktacji, przy dziecku bywaja wieksze problemy i niedogodności wiec jakos to leci. Jak pisalam, planuje drugie i tez bede karmic, wiec chyba da sie przezyc:) a po karmieniu raczej maleja, ja mam juz na pewno mniejsze niz pol roku temu, niestety znowu przytylam, ale mysle ze jak odstawie i schudne to beda mniejsze.

Tak to jest, nie można iść do sieciowki czy na targ, bo jedyne rozmiary jakie wyciągnąć to kanciaste babcine staniki, które po założeniu wyglądają jak trojkaty tak czy siak zwisające. I takie staniki trzeba mieć minimum dwa w okresie karmienia no bo w sumie jak mleko leci itd nie ma opcji trzeb wyprac. W ogóle zastanawiam sie czy jest sens taki kupować, bo cycka z przodku ciężko nie ma wyciągnąć, a przy dużym bouscie mam wrażenie, ze pierś i tam wypadnie ta dziura, po drugie sutek nie znajduje sie w centralnej części stanika, wiec i tak czy siak trzeba piers przesunąć i wyciągnąć w poszukowaniu sutka

Moim zdaniem jest sens bo po pierwsze miska w zwyklym staniku w takim rozmiarze jest zazwyczaj zabudowana, piers jest nabrzmiala i twarda wiec nie jest tak latwo ja wyjac, trzebaby obsuwac cale ramiaczko. Po drugie nawet jak wyjmiesz caly sutek to mleko czasem leci pod takim cisnieniem ze zalewa wszytko, w karmniku schowasz odpieta miseczke pod piers i jest szansa ze jej nie zaleje, w zwyklym miska bedzie czesciowo na piersi wiec gwarantuje ze bedzie cala zalana:) ja obkladalam tetra siebie i dziecko ale i tak czasem bylismy oboje do przebrania. Tylko ze ja mialam baaaaardzo duzo mleka, nie wiem co to kryzys, nie kazda biusciasta musi miec ten problem:)

Myslalam o przerobieniu zwykłego stanika pod karmnik ale nie wiem czy to nie zmieni jego fasonu i wygody. Chociaż przy takim biuscie żaden stanik nie jest wygodny :/ najgorsze jest to, ze nie mam pojęcia jaki rozmiar stanika kupić, bo to po porodzie dopiero zacznie sie pokarm zbierac i biust jeszcze urosnie, nie wiem ile rozmiarów. Kupilabym zwykły sportowy ale one nie trzymają biustu z przodu w ogole go nie trzymają, biust wisi jak wisiał i do tego jest rozlany aż pod pachy

Ja próbowałam przerobić Ale duże rozmiary stanikow mają bardzo szerokie ramiączka i gdzie kupc ten plastikowy klips łącznik który łączy miskę i ramiaczko? W sensie musi być szeroki bo te co są dostępne są za wąskie na takie staniki i nigdzie odpowiedniego szerokiego nie mogłam znaleźć :/

Kurczę, faktycznie nieciekawie :/ Najgorsze jest chyba to, że z takim biustem nie znajdziesz ładnego stanika, pewnie o jakikolwiek stanik jest trudno :/ Moja koleżanka miała spory biust, nie aż tak jak Twój, ale też spory to jedyny stanik jak mogła kupić to taki, który wyglądał okropnie - wielkie i grube ramiączka, wszystko tylko białe i maksymalnie proste. Mówiła mi kiedyś, że marzy o czarnym staniku! A Ty powinnaś chyba zacząć dbać o jędrność piersi, bo z takim rozmiarem będą Ci kiedyś na kolanach wisieć ;) Przepraszam za uszczypliwość, ale nie mogłam się powstrzymać po tym jak przeczytałam, że nie potrzebowałaś poduszki do karmienia ;) Tu masz produkty do ujędrniania biustu :) https://e-ziaja.com/pl/174-multimodeling-w-pielegnacji-ciala

O a to do mnie ten spam reklamowy, ja pisalam ze nie potrzebowalam poduszki:) ziaja na pewno nie pomoze, nic nie pomoglo, zreszta temat jedrnosci mojego biustu, jak i mysle kazdego w tym rozmiarze to temat dawno zamkniety:)

Spróbuj tu zobaczyć, http://zebrasbox.pl/kobieta-bielizna-osobista.html maja ładne koronkowe komplety, które wyglądają świetnie!

Biustonosze w moim rozmiarze są tylko 3 :P Karmniki jak zwykle bezrozmiarowe :)

W doope sobie wsadzcie te reklamy.

Ech u mnie to samo, mam biust 80i, ciężko mi przez to ćwiczyć, a chciałam po ciąży trochę schudnąć, może wtedy by trochę zmalał. Stwierdziłam, że wolę mieć parę staników dobrej jakości, zamiast kupować te, które non stop mnie obcierały. Upolowałam dwa fajne na alles, a jeszcze jeden zasugerowałam mężowi, aby mi kupił na urodziny :D

Wszystkie piszecie jedynie o problemach z kręgosłupem i podczas karmienia piersią oraz ogromnym kłopotem z doborem odpowiedniego biustonosza. Piszę tak, gdyż ja także mam taki sam problem i odkąd w okresie dojrzewania zaczęly rosnąć mi piersi - przy obwodzie pod biustem 75 - ciągle miałam za małe "miseczki" w staniku. Obecnie mam rozmiar 75J - w dodatku bardzo szeroko rozwinięte, brązowe otoczki a przy tym jeszcze grube i mocno uwypuklone brodawki. Przy moim niskim wzroście /161cm/ wygłąda to wręcz tragicznie!!!. Ale do czego zmierzam, bo żadna z Was o tym nie wspomniała. Spytam więc : czy regularnie badacie swoje piersi? Dlaczego pytam? Otóż 3 miesiące temu w piersi lewej, tuż pod brodawką wyczułam u siebie wyraźne, raczej jednolite i twarde zgrubienie o wielkości ok.1 cm. Po zbadaniu moich piersi przez ginekologa, który natychmiast wykonał również USG okazało się, że występująca zmiana wymaga dalszej pogłębionej diagnostyki. Obecnie mimo młodego wieku jestem już po dwóch badaniach mammograficznych /standardowej i powiększonej/ i biopsji cieńkoigłowej. Z dużym prawdopodobieństwem wkrótce będę miała wykonaną biopsję mammotomiczną. Dodam, że mam 27 lat i nie karmiłam jeszcze piersią.

Ja badam. Mam 32 lata jestem po dwóch ciazach. I w grupue ryzyka. Byly przypadki raka piersi w rodzinie

ja mam rozmiar 75B (27l) i również ostatnio wyczułam niepokojące zgrubienie. Przerażona popędziłam prywatnie na usg piersi. Lekarka niczego nie znalazła. Okazało się, że mam gruczołowatą? budowę piersi i takie zgrubienia w tym przypadku to norma. Dodam jeszcze, że swoje pierwsze badanie w życiu wykonałam na 3 dni przed miesiączką, co było błędem (zmiany hormonalne w drugiej fazie potrafią wpływać na pojawianie się zgrubień w piersiach). Najlepiej badać się od 4 dnia cyklu do 10. Pisze to dlatego, żeby żadna z was się za szybko nie wystraszyła i tak jak ja nie szukała dla siebie nagrobka czekając na termin do lekarza ;)

...więc PAMIĘTAJCIE! o takim regularnym badaniu. Mając ogromny i ciężki biust sama wiem jak trudno mi było badać obie piersi, które - mówiąc wprost - w trakcie mojej samokontroli badany przeze mnie kolejny kwadrant piersi po prostu "uciekał" mi z pod palców. W moim przypadku doszłam do wniosku, że po dokładnym obejrzeniu całego biustu pod różnymi kątami najlepiej badać całą pierś na leżąco - układając się w taki sposób, aby cała badana pierś była równomiernie "rozlana" na klatce piersiowej. Czy macie podobne do moich spostrzeżenia?

Ja tez badam na lezqco. To prawda