Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ojciec moego dziecka wrócił do Polski i chce mieć z nim kontakt POMOCY

Polecane posty

Gość gość

Kiedy byłam na początki związku z obecnym facetem - moim męzem - aby zarabiac na szkołe, miałam sponsora. Ja miałam 21 lat, on miał 46. Pod koniec znajomości okazało się że jestem w ciąży, on sie o tym dowiedział i sie wściekł, doszło do tego że nawet mnie uderzył i powiedział że to moja wina, placił mi za pigułki, zostawił mnie i pare miesięcy potem wyjechał z rodziną do Wielkiej Brytanii. Ja byłam juz wtedy w związku z obecnym mężem więc uznałam że lepiej przemilczec ojcostwo dziecka. Mąz ucieszył się że ma syna, wzielismy szybki slub. To wszystko było 5 lat temu. W zeszłym tygodniu dostalam 2 telefony z nieznanego numeru, wiec je olalam, bo nie zdarzylam odebrac. Ale potem przyszedl sms od bylego sponsora, ze chce sie ze mna obaczyc, że to bardzo wazne. Pojechalam na spotkanie z nim i usiadl ze mna i powiedzial ze zona oedszla od niego bo dowiedziala sie ze mial kogos w Anglii, zabrala syna i yjechala z nim gdzies dalej. Ze tu ma jeszcze jednego syna i chec byc dla niego ojcem. Powiedzial ze domaga sie spotkan z nim. Plakalam i blagalam go aby nie niszczyl mi rodziny. OPowiedzial ze moge odejsc od meza i zwiazac sie z nim. Jestem zalamana. Czy on moze dochodzic spotkac z synem, jezeli to moj maz jest wpisany w akcie uropdzenia jako ojciec? Z gory przepprasam za bledy ale pisze na tablecie szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dochodzić się w sądzie. Dopóki nie udowodni ojcostwa, to nie ma żadnych praw do spotkań z dzieckiem. Zawsze możesz mu pogrozić że złożysz doniesienie na policję, że cię nęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ojciec TWOJEGO dziecka tylko ojciec WASZEGO dziecka. Tak samo twoje jak i jego pusta babo. Sponsorzy, nękanie....Kretyńskie provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, za swoje błędy trzeba płacić :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona będzie mu grozić policją, a on jej rozwali małżeństwo. Facet może sądownie domagać się swoich praw i podważyć ojcostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze moze dochodzić swoich praw i pewnie to zrobi. Nie trzeba bylo sie puszczac i okłamywać męża. A teraz poniesiesz konsekwencje. I wcale nie jest mi cie szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie on rozwali ci malzenstwo tylko ty sama to zrobisz, a raczej juz zrobilas 5 lat temu. Co sie odwlecze to nie uciecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawnie ojcem dziecka jest Twoj mąż, wydaje mi sie, że testy na ojcostwo, mozna zrobić tylko za zgoda matki, ale tak czy siak Twoj maz się pewnie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawnie, ojciec biologiczny, moze zrobic testy za zgoda sadu. I matka wtedy musi sie zgodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukryta prawda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj go do sadu o nękanie, oskarż o molestowanie, zniszcz go sama peirwsaa zanim on to zrobi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mezowi to co tu napisalas Ucieszy sie chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa pewnie zachwala dziecko ze jest identyczne jak jej syn w jego wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie sa wlasnie konsekwencje puszczania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tatuś też dobry został sam to przypomniał sobie o synu! no współczuję Ci, jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy, wtedy wybrałaś najlepsze wyjście z sytuacji dla Ciebie i dziecka. Chyba czas porozmawiać z mężem, niestety nie uwolnisz sie od tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×