Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

OLX Czyli ludzie wstydu nie maja

Polecane posty

Gość gość
gość wczoraj Ja widziałam "majteczki dla dzieci, jak nowe", cena 5 zl pechowiec.gif mam pytanie: jak k***a można kupować dziecku używane majtki? pechowiec.gif Zgłoś >>> nawet nowe majtki dziecko osra i już są używane. wypierze i znowu dobre. Choć z majtami to już przegięcie, ale inne ciuchy jak najbardziej można brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do tych wersalek, jesli ktos daje za darmo i ktos sobie bierze to jego sprawa. Jak kupiłam mieszkanie po starszych osobach, to zostawili nam meble bo nie wiedzieli co z nimi zrobic, to starsi ludzue którzy juz szli do domu starcow to nie bedziemy ich przeciez prosic zeby to powynosili. Powiedzielismy niech zostawia, moze nam sie cos przyda. Meble nam sluzyly dopoki nie kupilismy nowych. Powoli sie urzadzalismy. Lozka tez mialy nam na poczatek służyć... Nuestety jak powachalam to malo nie zwymiotowalam, strasznie było szczochy czuc. Wyciagnelismy materac a lozka wynieslismy, takich lozek nawet nie wystawialam do oddania. Chcieliśmy zamowic transport zeby to wywiezli. I staly te wersalki pod garażem i przyszedl pewien pan i spytal czy może je zabrac dla biednych. Także komus sie mimo wszystko przydaly. Na olx wystawilam za darmo tylko potem meble. Stare, ale nie jakies tam rozwalone, zniszczone. Mysle ze kazdy niecg wystawia co chce, przeciez nie musicie tego brac. Glupota jest wybrzydzac cos co jest za darmo. Komus moze sie to przydac. Rozni sa ludzue i rozne sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam alergie na ludzi oczekujacych czegoś za darmo. Nic nie ma za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda. Czesto ktos wystawia za darmo a potem pisze, że chce jednak coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam temat, bo po raz kolejny spotkałam się z postawa na olx : daj najlepiej za darmo. Kobieta wystawila podkład , który jest dobry dla mnie, ona napisala, ze uzyla raz, ale jest za ciemny. Wystawila za 10 zl, w rossmanie jest za 18. Napisalam do niej czy chce sie na cos wymienić, to chciała perfumy nowe, które wystawilam za 30 zl, warte duzo wiecej. Skoro ja chce od niej rzecz za 10 zl a ona za 30 to chyba oczywisye ze ma doplacic? Napusalam czy z doplata będzie. A ona: ale 10 zl doplaty. Czyli dalabym perfumy za podkład, który ona nagle cgce za 20, skoro taka mala doplata. Przeciez w rossmanie kupie za 18 i to nie uzyty ani razu. Tez macie takie sytuacje ze ludzie chcą jak najwięcej wyłudzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mąż robil z metalu takie wieszaki na medale. Wynisilo go to 20 zl, wystawial za 40. To mu facet napisal: "biore za 20, wiecej nie dam". Hahaga to nie dawaj idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście na olx ludzie wstydu nie mają:) niektóre badziewia okropne, ze tez nie wstydzą się z kims spotkać oko w oko. Bo nie wierze czasami jakiś żartowniś nie "kupi"czegoś dla beki, żeby zobaczyć jaki oszołom to sprzedaje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ostatnio oddawałam ZA DARMO meble (stan db prl),fotel i tv ze stolikiem 32 cale działajacy zadbany tyle ze "z dupą" i oddałam całkowicie za darmo jednak byłoby mi po prostu miło dostac czekolade,zwykła czekolade za 2 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to samo z prostownica. Kupiłam sobie nowa a stara lezala, to chciałam oddac komus. Przyszła jakas babka, powiedziała dziekuje i poszla. Ja na pewno jakas czekoladę bym dala. Ostatnio też kuoilam niby nowe breloczki z minionkami. Jak w domu rozpakowałam to były porysowane strasznie. Ludzie naprawdę wstydu nie maja. Ja już niczego od ludzi nie kupuje, wole przeplacic w sklepie, ale chociaż mam pewność ze jest nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra oddała za darmo wózek 3w1 (renomowanej firmy) w bardzo dobrym stanie (ot miała kaprys pomóc jakiejś samotnej matce), do tego trochę ubranek i jeszcze jakieś d**erele dla dziecka- laska nie dość, że nie przyniosła głupiej czekolady, to jeszcze wybrzydzała, że do fotelika nie ma śpiworka i przeciwdeszczówki- ja pogoniłabym z domu szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można jakąś babę kupić na olx lub alledrogo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś wystawiałam ogłoszenia "za darmo". Na prawdę 'za darmo". Głównie ubrania i torebki. Stwierdziłam, że skoro siły kosmosu sprawiły, że mogę lekka ręką kupować te ubrania, to powinnam jakoś odwdzięczyć się za to ludzkości ;) Ja niewiele stracę, a ktoś będzie miał radochę. Kiedyś umówiłam się z kobietą na odbiór torebki u mnie w domu. Pół godziny przed zaczęła mnie bombardować smsami "jakim autobusem dojadę z miejsca x". Kuźwa, nie dosyć, że musiałam szukać w necie autobusów, to jeszcze klepać do niej sms-y (i potencjalnie za nie płacić!). Inna umówiła się i nie przyszła (specjalnie czekałam, miałam wyjść z domu). Nigdy więcej...szkoda zachodu. Zresztą to, że ktoś umawia się i nie przychodzi, to nie rzadkość - dotyczy też rzeczy z ceną. Są to niestety zazwyczaj prostaki, którzy nie potrafią nawet napisać grzecznościowego "witam" czy "pozdrawiam". Jak widzę wiadomość "Dam 20" to nawet nie odpowiadam. Nie chodzi o to, że nie chcę obniżyć ceny, ale nie chce mieć do czynienia z burakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest nie do pomyślenia... Ludzie biorą za darmo i jeszcze wybredzaja... Ja mam dużo rzeczy, ktorych szkoda mi wyrzucać bo są w dobrym stanie. Oddalabym za darmo ale po tym co piszecie to chyba lepiej będzie jak wyrzucę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja następnym razem, jak będę miała coś do oddania, to dam to komuś, kto sprzedaje używane rzeczy. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale w wawie (i zapewne każdym mieście) sa miejsca, gdzie ludzi na ulicy sprzedają jakieś stare ubrania itp. (rozkładają to na chodnikach). Lepiej oddać to takiej osobie (która biedna stoi tam cały dzień i pewnie ma nędzny zarobek), niż jakiejś nieograniętej babce, która nie raczyła nawet sprawdzić, jakim autobusem ma do ciebie dojechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak oddawałem ubrania, miałem podobnie. Żądania dowozu. Żądania zrobienia zdjęć najdrobniejszych detali. Wymagania co do godzin odbioru, umawianie się i nie przychodzenie. Ciuchy oddaję przyjaciółce, która pracuje w szpitalu. Jak nie wezmą koledzy / koleżanki dla mężów, to pacjenci - i mam z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie wkurzają ludzie co na ogłoszenie z cena bez negocjacji pisza maila bez dzień dobry tylko : Daje i tu niższa cena niz w ogłoszeniu. Bez proszę do widzenia nic. Zero kultury. Więcej nic nie dam tam to widać że to portal dla biedaków Cebulaków i chamów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś oddawałam dwie papużki faliste - były zupełnie dzikie i każde podejście do klatki kończyło się dla nich stanem przedzawałowym. Chciałam je oddać(do kogoś, kto ma woliere, czyli ogromną klatkę na dworze i kilka, kilkanaście papug), a nie sprzedać, bo mimo ich dzikości bardzo je lubiłam, a sprzedaż, w zasadzie 'członka rodziny' jest dla mnie nieetyczna. 1. Zainteresowanie było ogromne. Jedna pani zgłosiła się, chciała dostać prezent dla dziecka, mimo że jak byk napisałam, że nie nadają się do trzymania w domu. 2. Inna pani również chciała papużki, wydawała się w porządku więc poprosiłam o zdjęcia warunków, w jakich papużki miałyby mieszkać. I co widzę? Malutka, okrągła klatka, w której nie mogłyby nawet rozłożyć skrzydeł, w środku tylko jeden drążek do siedzenia. No kurwa :o gdy odmówiłam oddania tej pani, poklocila się ze mną, że chce papugi, bo ma już na nie firmową klatkę(tą ze zdjęcia) i zapłaciła za nią prawie 300 zł !! oczywiście klatka była złota... (ale czy ze złota - w sumie możliwe :D ) 3. Znalazłam w końcu odpowiednią osobę, jednak nawet po tym zgłaszały się różni inni chętni i zaczęła się licytacja - a za 20, 30, 40 za jedną sztukę dostanę? Jeden gościu zaproponował 75 zł za sztukę, podczas gdy normalnie w sklepie falista kosztuje 20-30 :D Mogłabym to wykorzystać, ale oddałam je za darmo do wcześniej wspomnianego pana, który okazał się całkiem miły i widać było, że zna się na ptakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko allegro.. trzeba zapłacić prowizje, ale tak juz jest, ze za jakość się placi. i od razu 90% lepiej, bo 100 niestety tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty wstydu nie masz, że marnujesz czas na takie pierdoły. Ludzie wystawiaja gorsze rzeczy i chyba to nie twoja sprawa co kto i za ine sprzedaje. Poza tym sama wanna nie jest zmasakrowana. Eh...ciekawy dobrawdy temat...rozpływam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta lampa z Ikei kosztuje 17 zl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubisz aukcje różnych przedmiotów, ale w Twoim mieście nie ma możliwości żebyś realizował swoje pasje? Mam coś idealnego dla Ciebie! Serdecznie zapraszam na stronę - http://www.o10groszy.pl/index.php . Licytujesz tam bardzo wiele interesujących przedmiotów, bonów towarowych oraz doładowań telefonów komórkowych różnych sieci. Licytacja jest naprawdę bardzo emocjonująca, ponieważ przebijamy o 10 groszy! Brzmi ciekawie?. Na pewno nie pożałujesz. Bardzo gorąco polecam ten serwis i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×