Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona2797

pierwszy raz,pomocy!!!!!!

Polecane posty

Gość zagubiona2797

Hej :) mam 19 lat i kochalam sie dzis pierwszy raz z chlopakiem swoim. Jego to nie byl pierwszy raz,jest starszy ode mnie. Podczas gdy przebil mi blone dziewicza zaczelo mi lecieci duzo krwi. Ogolem ani ja ani on nie doszlismy bo bol byl zbyt mocny i nie dalam rady. Jestem 4 dni przed miesiaczka. Po kilku godzinach gdy wrocilam do domu poszlam do toalety i zalatwilam sie. Gdy wytarlam papierem zobaczylam znowu kropelki krwi..i ten bol. Boje sie ze cos sie dzieje nie tak.. Bo moja miesiaczka to napewno nie jest i sie martwie. Co mi radzicie i co uwazacie na ten temat? Mega sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze się widocznie nie zagoiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie :) 22 lata temu miałam to samo ;) to standard a nie mogłaś zostać u niego, iść razem spać? przejdzie. podbrzusze mnie też bolało i też krwawiłam, aczkolwiek pozwoliłam swojemu (obecnie mężowi) skończyć czemu nie dałaś mu dokończyć? dla mężczyzny to bardzo frustrujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Strzelam, że założyła, że facet ma ją za coś więcej, niż pochwę i był dla niego ważny również jej komfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dla mojego męża również był ważny mój komfort te x lat temu. Zainteresował się jak się czuję "po", głaskał po brzuchu (bolącym) itd. Ale no, bez sensu, zaczynać stosunek i nie kończyć... Przecież to fizjologia - cofnięcie się nasienia faceta zwyczajnie boli. Nie musiał tego ciągnąć nie wiem ile - mój mąż (mimo że 15 lat starszy, więc mógł długo) skończył szybko i po sprawie - bez zbędnego bólu dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, facet i facet. Rozumiem, że to ujma na honorze, gdyby któreś dokończyło ręką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, facet i facet. Rozumiem, że to ujma na honorze, gdyby któreś dokończyło ręką? x No nie, ale wtedy - jak już przebił błonę - to było "po fakcie". I tak bolało, i tak bolało, niezależnie od tego czy skończyłby te 10 minut szybciej, bo to jest ból związany z przerwaniem błony a nie z obecnością członka w pochwie. Zresztą mi w połowie zaczynało się robić trochę przyjemnie, jak jeszcze pamiętam, więc może nie warto się wycofywać. A - przykro mi - przebić błonę trzeba i dla kobiety nie jest to przyjemne, więc chyba lepiej szybko i zdecydowanie. Jeszcze raz podkreślę - to jest fizjologia, i to normalne, że dziewczynę boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabawne, że przyjęło się, że błonę się tylko przebija, a prawda jest taka, że można ją rozciągnąć tylko i nie mów, że ciało obce nie robi różnicy w nietkniętej wcześniej pochwie. Ponadto każdą będzie bolało inaczej, albo i nie bolało. Nadal twierdzę, że człowiek, to nie bezwolne zwierzątko i jak któreś czuje dyskomfort, to nie trzeba go zmuszać do przetrzymania jeszcze 10 minut. Pomijam, że może boleć nawet kilka kolejnych stosunków, więc różnicy nie zrobi, jak przestanie za pierwszym razem i będą po kroczku próbować, a laska się nie zrazi przynajmniej. Ale trzeba być asertywnym, a druga strona musi mieć wyczucie, a nie wyznawać zasadę, że dla misia przetrzyma, bo tak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabawne, że przyjęło się, że błonę się tylko przebija, a prawda jest taka, że można ją rozciągnąć tylko i nie mów, że ciało obce nie robi różnicy w nietkniętej wcześniej pochwie. Ponadto każdą będzie bolało inaczej, albo i nie bolało. Nadal twierdzę, że człowiek, to nie bezwolne zwierzątko i jak któreś czuje dyskomfort, to nie trzeba go zmuszać do przetrzymania jeszcze 10 minut. Pomijam, że może boleć nawet kilka kolejnych stosunków, więc różnicy nie zrobi, jak przestanie za pierwszym razem i będą po kroczku próbować, a laska się nie zrazi przynajmniej. Ale trzeba być asertywnym, a druga strona musi mieć wyczucie, a nie wyznawać zasadę, że dla misia przetrzyma, bo tak trzeba. x Ja nie przetrzymywałam "bo tak trzeba", tylko mówiłam mężowi (wówczas nie-mężowi jeszcze), żeby zrobił co trzeba, bo potem będę się stresować 10 razy, zamiast raz. To on miał akurat większe wątpliwości, czy na pewno, ale ja się uparłam, i chyba słusznie. Skoro mnie bolało od pieszczot palcami, to stwierdziłam, że nie ma co - jak się zlikwiduje przyczynę bólu (czyli tę błonę), to potem będzie tylko lepiej. Coś jak u dentysty, za dzieciaka mi mleczaki wyrywali, jeden się męczył 20 minut, kazał podnosić rączkę jak będzie bolało, a drugi trach, sekunda, mleczaka nie ma (nie chciały mi same wypadać). No jak się rozciągnęła i JESZCZE NIE przebiła, to gorzej, bo następnym razem i tak trzeba będzie przebić, i będzie bolało. W końcu to przebić trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast ja pamiętam, że mi wystarczyło dobre nawilżenie i palce załatwiły sprawę. Co do rozciągania, to nieprawdą jest, że trzeba przebić, bo wszystko zależy od budowy, np. taka półksiężycowata. Każda jest inna, jedna pójdzie i się nie poczuje ani oporu, ani krwi, a przy innej będzie musiał pomóc chirurg. Jedną się przebije, a w innej rozciągnie otwór i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba bardziej chodzi oto ze przerwal blone i dalej walil po ranie jak jakies zwierze.zamiast dac sie temu zagoic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona2797
Ogolnie moj chlopak sam widzial moj bol i bylo mu niezrecznie ze sie tak mecze wiec sam chcial skonczyc.. A ja czulam sie zamiast dobrze to okropnie bo bol byl za silny,naprawde jestem wytrzymala ale to bylo okropne do tego czulam bol w dolnej parti brzucha jak zawsze przed okresem.. Nie byl na mnie zly,wrecz przeciwnie do twj pory wypytuje jak sie czuje i sie martwi. To bardzo porzadny chlopak. Dziekuje za uspokojenie :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona2797
A do tego przebicia,napewno przebil bo poczulam takoe mega pekniecia i on tez.. Wiec nie ma opcja zeby sie naciagnela.. Mam nadzieje ze jutro bol minoe bo przed chwila sie kapalam w cieplej wodzie i nie bylo az tak zle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagubiona2797 dziś To przecież tłumaczę, że wszystko zależy od budowy i jedna pęka, a w drugiej zwyczajnie powiększa się otwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiadomo, a potem się słyszy historie, jak to dziewczyna mówiła, że nie chce, a on stwierdził, że p******i, że ją boli, skoro on musi dojść, a ją musi boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, a potem się słyszy historie, jak to dziewczyna mówiła, że nie chce, a on stwierdził, że p******i, że ją boli, skoro on musi dojść, a ją musi boleć. x taaa, a potem on idzie do innej, bo nie ma satysfakcji z seksu. pozdrawiam, męzatka od lat 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×