Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żle sie czuję i nie mogę iśc do pracy, co zrobić?

Polecane posty

Gość gość

Mam problem, ponieważ zatrułam się czymś strasznie i od nocy wymiotuję. Dzwoniłam do swojego szefa, zeby mi dał jeden dzień wolnego z tego powodu, ale nie zgodził się, bo dzień wolny u niego bierze się z 5 dniowym wyprzedzeniem. I jak dziś nie przyjdę, to będę musiała karę pieniężną zapłacić. Doradźcie, co zrobić? Czy iść z tymi wymiotami i bólem brzucha, czy wybrać karę za nieprzyjście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wysoka kara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do lekarza po l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kara dosyć wysoka, bo 200 zł, a 700 zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz stanowczo ze zle sie czujesz i wyniotujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, ze to moja taka pierwsza sytuacja. Pracuję tam 2 lata i jeszcze nigdy dnia wolnego nie wzięłam, nawet z zapaleniem płuc pracowałam, będąc na zastrzykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówiłam mu, on na to, ze mam umowę zlecenie i nie przysługują mi żadne dni wolne, zebym kogoś znalazła szybko na swe miejsce, albo sama przyszła, ale nie mam kogo- no mamy chodzącej o kulach nie wyślę na zastępstwo do pracy fizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zostań. Lepiej zabulić 200 zeta niż przeżyć koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli tak tam traktują ludzi to się zwolnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź i zadzygaj mu całą budę. Serio,bym poszla i udowodnila ze nie sciemniałam z tym haftem,tylko jeszcze jego bym obrzygała. Sam cie wtedy pusci do domu,albo do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne i najlepsze wyjście to zdzwonić do kogoś żeby zawiózł Cię do lekarza, ewentualnie sama pojedź jeśli dasz radę, albo wezwij taksówkę i weź L4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraa273232
Umowa umową, ale jeśli bardzo źle się czujesz to weź zwolnienie i już... A z szefem źle rozmawiasz, że chcesz dzień wolny bo on może mysli, że ściemniasz z chorobą. Trzeba było od razu powiedzieć, że bardzo źle się czujesz i na pewno NIE PRZYJDZIESZ BO NIE DASZ RADY - zamiast z nim dyskutować czy Ci pozwoli nie przyjść bo to tak jakby bylo Twoje widzimisie- i że pójdziesz do lekarza i przyniesiesz zwolnienie. I tyle, koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na umowę zlecenie pracodawca nie ma żadnego obowiązku honorować L4, to jest dokument do umowy o pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraa273232
To jak nawet nie wolno jej zachorować i nie będzie honorował L4, niech lepiej się zwolni bo to jest nieludzkie traktowanie... Zreszta załóżmy, że miałaby grypę- wtedy nawet nie wolno isć do pracy bo można mieć ciężkie dla życia powikłania... Jednak zdrowie jest ważniejsze od pracy, a jakby coś jej się stało poważniejszego? Jeśli bardzo się źle czuje to nigdy nie wiadomo. Owszem, z przeziębieniem czy lekka chorobą trzeba sie czasem poświęcić i pójśc, ale nie kiedy człowiek się słania na nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nam nie tłumacz, bo to wiemy idź do jej pracodawcy i jemu wytłumacz, jak jesteś taka mocna jasne, można się zwolnić i żyć powietrzem , ale mało kto to potrafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pensja 700 to i tak prawie żyję powietrzem... moim zdaniem zdrowie jest najważniejsze i nie przychodzilabym do pracy tylko poszłabym do lekarza po zwolnienie. Pracodawca nieludzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraa273232
08:30- wiesz, różne są choroby i czasem nie warto dla 700 zł narażać zdrowia czy życia. Czytałam kiedys reportaż w gazecie, że facet zmarł bo pracował jeżdzać TiR-em w czasie grypy, a potem dostał powikłań... Praca jest potrzebna, ale nie niewolnicza i to za takie marne pieniądze , gdzie nawet zachorować nie ma się prawa..Ja bym się na miejscu autorki rozglądała za czymś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idź choćby dla zasady. Niech się nauczą pieprzeni dusigrosze, że pracownik do nie przedmiot. Najlepiej zwolnij się definitywne i niech się głowi. Ja bym po takim potraktowaniu odszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraa273232
No własnie, praca pracą, ale nie można kogoś traktować jak niewolnika i to jeszcze za takie psie pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×