Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaktozrobic

niechciane uczucie

Polecane posty

Gość gość
Przez kilkanaście lat tak cierpiałam. Pigułki na depresję na pewno trochę pomogą, tak było w moim przypadku. Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fluoksetyna, prozak lub leki o analogicznym działaniu tzw, srii Zaczna działać po ok. 3 tygodniach. Po 3 miesiącach obniżą dopaminę, zwiększą serotoninę i Twoje zainteresowanie może zmaleć nie jedz ich za długo - maksymalnie rok lub mniej - możesz zniszczyć sobie zdrowie Nikt nie leczy miłości antydepresantami więc pewnie będziesz musiał powiedzieć, że masz deprechę lekarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli leki zadziałaą to nawet nie będziesz musiał jej unikać po prostu przestanie być dla Ciebie atraktcyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bierz prochów!!! Miłości nie leczy się lekami.:-D Ludzie odwracajcie kota ogonem. :-D Powiedz jej w końcu porządnie i dosadnie, niech się jakoś ustosunkuje. Ona musi mieć związek z twoim natężeniem uczuć. Chwileczkę, coś tu nie tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli potrzebujesz odpowiedzi na swoje pytania dotyczącego życia uczuciowego napisz do mojej wrózki Sofii.Jest świetna.Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tężec
22:26 sama się natężaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozr
wczoraj no a co mam zrobić ? jeśli ona nic do mnie nie czuje to przecież siłą jej nie zmusze, a jeśli będę stale jej o tym mówił co czuje ja to pewnie postanowi zerwać ze mna kontakt, nie zapominajcie o tym że ona jest w związku , miłości nie leczy się lekami wiem, ale może częściowo ją nimi zagłusze, depreche z tego powodu też mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ją znasz? Może spróbuj zaprzyjaźnić się z nią? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz depresje to prozak pewnie bierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozr
dziś Dobrze ją znasz? Może spróbuj zaprzyjaźnić się z nią? usmiech.gif znam ją rok, kiedyś widywaliśmy się częściej, ostatnio już nie tak często, co do przyjaźni to ja mógł bym zrobić dla niej wszystko co był bym w stanie, czy ona chce mojej przyjaźni wiedząc co do niej czuje ? nie wydaje mi się, w takiej sytuacji pewnie będę się meczyl jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki jej nie zapytasz to nie będziesz wiedział. Może ona też cierpi, pisałeś, że głupio się rozstaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ona jest w związku małżeńskim? Dopóki nie zapytasz, nie będziesz wiedział. A co wyczytujesz z jej reakcji? Odwzajemnia spojrzenia? Rozmawia z tobą? Ja jestem pewna, że musisz coś zrobić. Musisz, słyszysz? Idź do niej. Nawet, gdy powie ci bolesną prawdę... A ilu ludzi codziennie słyszy złe słowa. Ty to przeżyjesz, bo jesteś silny! słyszysz? Musisz powiedzieć prawdę, bo tylko to da ci ulgę. Bo ty za bardzo to przeżywasz, to jest uczucie, które cię wyniszcza. A tak nie może być. Mi was żal. Chciałabym wam wszystkim pomóc. Ale nie wiem jak. Jednego jestem pewna, nie bierz żadnych prochów. Miłość nie umiera. Nawet, jeśli kuracja ci się skończy, to od nowa możesz cierpieć, bo znowu ją gdzieś zobaczysz, coś poczujesz... O Boże, Boże pomóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza odtrutka na zlamane serce jest rozpoczecie nowego zycia... zacznij zyc nowym, lepszym zyciem i nie mysl o tym, co by bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się męczę z niechcianym uczuciem, które muszę niestety... Ja morderczyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam ucięcie kontaktu do zera. żadnych smsków, telefonów, maili, spotkań pod byle pretekstem, podglądania profili społecznościowych, itd. boli, tęskno, smutno, ale inaczej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli z kimś takim pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy... szef czy kolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmień dział, pokoj albo prace? inaczej zwariujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozr
dziś Czy ona jest w związku małżeńskim? Dopóki nie zapytasz, nie będziesz wiedział. A co wyczytujesz z jej reakcji? Odwzajemnia spojrzenia? Rozmawia z tobą? Ja jestem pewna, że musisz coś zrobić. Musisz, słyszysz? Idź do niej. Nawet, gdy powie ci bolesną prawdę... A ilu ludzi codziennie słyszy złe słowa. Ty to przeżyjesz, bo jesteś silny! słyszysz? Musisz powiedzieć prawdę, bo tylko to da ci ulgę. Bo ty za bardzo to przeżywasz, to jest uczucie, które cię wyniszcza. A tak nie może być. Mi was żal. Chciałabym wam wszystkim pomóc. Ale nie wiem jak. Jednego jestem pewna, nie bierz żadnych prochów. Miłość nie umiera. Nawet, jeśli kuracja ci się skończy, to od nowa możesz cierpieć, bo znowu ją gdzieś zobaczysz, coś poczujesz... O Boże, Boże pomóż. x x nie jest w związku małżeńskim, ma chłopaka na początku uśmiechała się patrząc na mnie,bardzo lubiłem to jej spojrzenie, często pisała, ogolnie kontakt był wzorowy, od jakiegoś czasu minimalnie się to zmieniło na gorsze, nie pisze już tak często, czasem mam wrażenie że po prostu nie ma czasu lub ochoty ze mną pisać (może przez jakieś problemy nie wiem) nie jest zbyt otwarta, a ja też nie chce na sile naciskać zabujałem się w niej bardzo szybko, trwa to już rok i niestety wyniszcza mi psychikę, nie umiem być obojętny, szukam wszelkich sposobow, nawet jeśli maja to być prochy x x gość dziś najlepsza odtrutka na zlamane serce jest rozpoczecie nowego zycia... zacznij zyc nowym, lepszym zyciem i nie mysl o tym, co by bylo... x x x żeby to było takie proste... nowe lepsze życie, tylko jak je zacząć ? x x gość dziś potwierdzam ucięcie kontaktu do zera. żadnych smsków, telefonów, maili, spotkań pod byle pretekstem, podglądania profili społecznościowych, itd. boli, tęskno, smutno, ale inaczej się nie da. x x x to będzie bolało, tego się obawiam najbardziej, fakt teraz się mecze, ale na chwile obecną ciesze się każdą minutą spotkania z nią , czy nawet zwyklą rozmową na fejsie.... a później dół.... x x x gość dziś Ile masz lat? x x jeśli to o mnie chodziło to mam 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.07.22 dzięki za info , z pewnością skożystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozr
prozak jest chyba na receptę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×