WOJNA czy jest realne zagrożenie?

Obecnie Polska nie jest zagrożona żadnym konfliktem zbrojnym.

cos o przygotowaniach : 1) schron ,bynajmniej nie taki z czasów II w,ś a przeciwatomowy. 2) jakie paliwo ? po co ,jak kepnie atomówka to auta staną więc przygotować co najwyzej auto bez elektroniki np malucha lub 125. 3) woda -dużo wody! 4) żadnej kasy ,szczególnie pl ,najlepiej złoto uwaga ! nie trzymać w bankach !! 5) specjalne płaszcze /kombinezony przeciw skażeniu chemicznemu Wiecej nie pamietam bo mnie i tak życie mało miłe i mam wysrane na to jak zgine

Jak tam? Ktoś znalazl autora "Obys żyl w ciekawszych czasach"?

tutaj macie jedne z najwiarygodniejszych mediów ,polecam nie tylko poniższy artykuł.http://wolnemedia.net/swiat-na-krawedzi-wojny-nuklearnej/

Przeczytalam wczoraj wszystko i spac nie moglam. Moze i jestem szalona ale zaczynam gromadzic zywnosc na czarna godzinę. Co kupic co się nie psuje ? makarony, makę, zupki chińskie ? Moze jakas odzież? a i jeszcze jedno jak kupie wode w tych wielkich baniakach i nię będe jej otwierac przez kolejne miesiace to sie popsuje ? wszystko ma datę ważności :(

Woda się nie psuje, spokojnie :) to związek nieorganiczny, dopóki będzie zamknięta, wszystko będzie w porządku Jest sporo książek na ten temat, można sobie nawet kupić po prostu podręcznik do EDB dla szkół i tam jest wszystko napisane i na ten temat.

Nie bedzie zadnej wojny co wy piepszycie

Podnoszę bo niestety temat nadal aktualny...

Nie mogę zrozumieć co odbiło "Makreli" ze sprowadzila ta dzicz? Najpierw zrobila porządek z Grekami, a teraz nastepnych wzieła? Przez Makrele stoimy na progu 3 wojny światowej taka jest prawda. O polowie i tak nie wiemy co oni wyrabiają bo media tuszują, zeby nie siać paniki. Tylko co z nami ? gromadzenie zywnosci chyba nie pomoze, moze zakup broni, gazow pieprzowych ?? Wpiszczcie sobie na YT " co mowia niemcy o emigrantach ..

Jesteśmy w stanie wojny, potwierdził to nawet Papież Franciszek, a On wie co mówi, jest dobrze zorientowany w tym co na świecie się dzieje, bywa tu i tam, spotyka się z ludźmi władzy, więc nie ma co podważać słów Jego Świetobliwości. Przez elity rządzące jeden biedny lud jest napuszczany na inny biedn/zmanipulowany lud. Elity tego świata poradzą sobie, oni wiedzą jak zapewnić sobie bezpieczeństwo i dostatnie życie, sobie i swoim rodzinom. To biedny lub będzie masowo mordowany[ już jest. patrz zamachy na zachodzie] w ten czy inny sposób. Najważniejsze w tym jest aby elity, bankierzy, producenci broni i reszta tych wyzutych z sumień ludzi, ocalały i zbijały majątek. Dla nich zwykły, normalny człowiek nigdy się nie liczył. Jesteśmy tylko nawozem historii, śmieciem, narzędziem w ich rękach. Tylko patrzeć jak obudzi się drugi Hitler i nieczynne w tej chwili obozy koncentracyjne zaczną znów działać. Chyba że, znadzie się jeden szaleniec, który pierwszy uruchomi potencjał nuklearny i pieprznie bombką. Kto ocaleje, będzie błagał o śmierć. A Wy pytacie o zagrożenie. Żyjemy w syfie, ten kto nie zdaje sobie z tego sprawy jest wyjątkowym szczęściarzem Miłego dnia. :)

Elita se dobrze żyje! A biedny wypije sobie jajeczko świeże kurze z lodòwki!