Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość RZSowa
Monia no ale teraz jesteście z dzieckiem i tesciowa powinna zrozumieć ze byc moze niezostawanie u niej na noc byloby dla was wygodniejsze. My wczoraj u teściów byliśmy. I w wigilie będę sie z nimi widziec i chyba tyle. Chyba ze przyjada do moich rodziców w ktores święto. Mój mąż pracuje niestety w święta. Ja w zasadzie mogłabym tez u rodziców nocować ale ja nie lubię tak z tymi tobołami jezdzic. Zreszta ja najlepiej odpoczywam w domu! My dzis na szczepieniu byliśmy. Maly dostal triderm na te zmiany na buzi. Teraz śpi i chyba się kolo niego poloze i tez usnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wstawalam w nocy mala rano po 6 sie obudzila i m ja wziął ja do 8:30 spalam. Glowa mnie boli od wczorajszego wina. Dzis na obiad do teściowej idziemy beda kluski na parze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa niestety ona nie zrozumie i zaraz się obrazi, szkoda gadac…moj dzisiaj bardzo humorzasty od rana, najchetniej tez bym sie polozyla, ale wiecie jak to jest z moim malym, spi po 20 minut, wiec nie zdaze usnac a on juz wstaje przed chwila plakal, ze nie szlo go uspokoic a teraz lezy i gaworzy sobie na glos…no nie rozgryze o co mu dzis chodzi :) RZSowa a malutkiemu dalej te zmiany nie zeszly? moze to jednak nie uczulenie skoro zmienilas mleko i to nic nie dalo?czy poprostu to trzeba dluzej czekac na efekt?co mowi lekarz? na co dzis szczepilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Rota i pneumokoki szczepilam. Jednak nie spalam bo się obudził. Co do zmian to nic nie zeszlo. Moze lekko sie poprawilo jak dawalam mu fenistil. Mam teraz smarowac raz dziennie przez piec dni. I na święta ma nic juz nie widac. Tak lekarz powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
ale twierdza, ze te krostki to uczulenie?kazali caly czas dawac pepti? muusia jak Ty rozdrabniasz malej warzywa? w blenderze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika tak blenderem. W takim niewielkim plastikowym pojemniku jej to miksuje. Dzis zaś brokul. Mosze spróbować kalafiora. I może za dynia sie rozwjrze. w czwartek dam jej jablka potem banana następnym razem. W 4 tyg dam jej manny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia fajnie Wam idzie to rozszerzanie diety :) moj dzisiaj przechodzi samego siebie, ręcę opadaja a to dopiero polowa dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia zobaczysz ze to nic trudnego:) Wiadomo ze sloiczki sa wygodne bo sabgotowe i nie trzeba kombinować ale samemu zrobić tez trudno nie jest. Gdzie spędzacie sylwestra? My ostatnie trzy w domu tzn rok temu m byl za franica to byłam u rodziców. W tym roku mamy jechać do znajomych maja córkę z pól roku mlodsza od naszego synka. Troche daleko bo 120 km ale może dzieci to jakos zniosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia pytałam o to w czym mielisz bo ja mam taki wielki kielich i kiepsko fak wrzucić jedna marchewkę bo będę ja po ściankach zbierać. Ciekawe czy takie coś do sielanka ziół sie sprawdzi.. U nas sylwester w domu, przyjedzie rodzeństwo męża. Dziewczyny a jak takie dzieci reagują na petardy? Troche sie obawiam ze mały będzie sie bal i będzie plakal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
dziewczyny nie wiem co jest z moim malym…caly dzien marudzi, jest juz po kapieli i po jedzeniu i do lozeczka tez sie nie da odlozyc. bawic tez sie nie chce, na rekach 5 minut a potem placz…nie ma goraczki, kataru ani nic, zeby tez nie ida…wyglada mi to na jakies widzimisie…a moze jakis skok rozwojowy? wykonczyl mnie ten dzien, myslalam ze chociaz pojdzie wczesniej spac i teraz odpoczne ale on nawet mysli spac…a nie spal w dzien prawie w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Uff dopiero uspilismy małego i to z wielkim trudem. Teraz to się boje nocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia to wsadź.w.jakis.mniejSzy /wezszy pojemnik nie ten od.blendera. Może to skok! I pewnie jutro będzie lepiej!:) Ja chyba nalej dam mleko na śpiocha bo jadla o 17 . Troche godziny jedzenia jej sie zmienił oby chwilowo. Mysi w koncu nadrobić bo mniej mleka jadla ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia ale wiesz to taki blender kielich, ze ta pokrywa blendujaca nie będzie wszędzie pasowała tylko do tego 2 litrowego kielicha U nas karmienie, mały je cały czas 180ml, mam nadzieje ze nadgania z waga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Znowu noc kiepska. Mam nadzieję że to tak jednorazowe wyskoki. Kacperek coś pokasłuje. Z półleżącej pozycji podciąga się sam do siadu. Dziś w planie kontynuacja porządków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
u nas noc cale szczescie spokojna, maly dał się wyspac. poranek tez udany, pije kawe i zabieram się za robote jak maly da Muusia domyslilam się, żę taki masz, ja mam taki kielich do robienia koktajli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez noc srednia no chociaż m do malej wstawal to ja do syna trzy razy wstawalam w tym o 5 rano trzeba byli go przebrać i mleko robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia to w takim nie robiłam. Faktycznie moze byc trudniej. Moze ktos co pożycz nabdwa m-ce albo sm taki blender ręczny kupisz gdzies W sumie to kiedys no moja mama nie miala blwndera i jakis nas wykarmika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa mamusia
U mojej małej zamiast być coraz lepiej jest coraz gorzej:( Tylko by się chciała siłować i przekręcać na bok. Jak tylko wyląduje w łóżeczku to od razu przekręca się na bok, tak mocno wygina głowę do góry i próbuje się przekręcać na brzuch, jak zaśnie to dalej tak robi przez sen:/ W efekcie wczoraj już od 3:00 się siłowała ze szczebelkami i musiałam ją lulać na rękach do rana bo inaczej by nie spała, a dziś to samo o... 1:15! Na nic zastawianie szczebelek, otulanie jej mocno w rożek i kocyk i tak się rozkopie, przysunie do szczebelek i próbuje przekręcić, już nie wiem co mam zrobić, ale jak to tak ma wyglądać to będziemy spali coraz mniej. Obawiam się, że jak już opanuje sztukę fikania na brzuch to nie rozwiąże to problemu bo wtedy dopiero w nocy będzie się przekręcała i na twarzy zasypiała:( Macie jakieś pomysły? Jak przygotowania do bn wam idą? Ja mam wszystko posprzątane, przyszykowane grzyby na zupę i kapustę z grzybami, karpie już "siedzą" w cebuli, więc w sobotę zrobię tylko wywar i dodam grzyby, usmażę karpia i ugotuję kompot no i jeszcze barszcz z pierogami. Jak dam radę to upiekę bułeczki cynamonowe bo dla mojego męża to już tradycja mimo, że piekę je dopiero od kiedy mieszkamy razem:p Dziś mamy rocznicę ślubu, więc zegarek, który miałam mu dać na święta dostanie jednak dziś:p a prezent świąteczny kupiłam mu wczoraj:) Ciekawe czy w ogóle mój pamięta o rocznicy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sierpniowa czemu braliscie ślub w grudniu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
sierpniowa po 4 miesiacu moze byc regresja snu u niemowlat, wtedy dzieci gorzej spia. jest to zwiazane miedzy innymi z nowymi umiejtnosciami i ukladem neurologicznym. zobaczysz ze jak mala nauczy się przekrecac to będzie spala. a czy spi w spiworku?bo u nas to troche pomoglo, maly tez sie bardzo wiersi, przekrecal na bok,wystawial nogi za szczebelki itd…odkad spi w spiworku ma ograniczone ruchy bo jak probuje sie odbic nogami czy pupa to za daleko się nie odepchnie bo hamuja go szelki na rączkach. pomysl o tym, to bedzie lepsze niz opatulanie w rozku bo taki wierc***eta to chwila moment się z rozka wykopie. moj to juz dawno się w rozku nie miesci, za dlugi jest ktora macie rocznice slubu? super zorganizowana jestes z tymi swietami!! :) u siebie robicie, tak?duzo bedziesz miala gosci? u mnie dopiero dzisiaj sprzatanie, na swieta cale szczescie wyjezdzamy, wiec nie będę miala duzo roboty. musze posprzatac w domu, a w piatek popieke ciasta i zrobie salatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
znowu problem z kolejna strona?;/ muusia odpisali Ci cos na to zgloszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego w braniu ślubu w grudniu? Ja też brałam ślub w grudniu.Data jak każda inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy na każdym temacie kolejna strona się nie pojawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to będziesz się musiała powstrzymać się od razu po włożeniu na pewno nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×