Jak można dziecko nazwać Maja, w dobie kiedy co 3cia to Maja?!

Maja, Julcia, Zuzia - taka popularność na czele peletonu wszystkich topów imion ostatnich lat, a matki dalej dają te oklepane do potęgi imiona, że już bardziej oklepać je się nie da :O Każdej klasie po kilka dzieciaków z tymi imionami, gdzie nauczyciel musi je wzywać po nazwisku :O imię po prostu traci swój wydźwięk. Coraz częściej myślę, że matki, które nadają wciąż te oklepane imiona, to półgłówki bez rozumu i logicznego myślenia. Nie zdając sobie sprawy co robią tym swoim dzieciom :O

Nie znam ani jednej Mai... Nikt z moich znajomych nie ma małej Mai, ani Zuzi.

sa jeszcze AMELKI I ROKSANY I NIKOLE

wśród moich znajomych jest jest około 10 Majeczek :O teraz sąsiadka też nazwała Maja polot jak ujj

Widac mozna, tak samo jak w latach 70,80tych byly same Anie, Kasie, Magdy i Moniki i Agnieszki. Sama w klasie w podstawowce mialam 5 Anek, 3 Kaśki, 4 Agnieszki, 2 Moniki itd. Taki trend.

Widac mozna, tak samo jak w latach 70,80tych byly same Anie, Kasie, Magdy i Moniki i Agnieszki. Sama w klasie w podstawowce mialam 5 Anek, 3 Kaśki, 4 Agnieszki, 2 Moniki itd. A na podworku gdy rodzice wolali na obiad tez slyszalo sie takie imiona i nieraz kilka roznych Kasiek lecialo pod blok sprawdzic czy to jej matka wystaje z okna. Taki trend.

Moja suczka wabi sie Maja i jak ja ostatnio wolałam to dostałam opierdol od jakiejś " mamusi" ze pies wabi sie imieniem jej córki :-) A tak poważnie to faktycznie ostatnio ludzie nadają imiona hurtem... były Nikole teraz Maje Zuzię i Amelki... Ehh to tak jak by w tak ważnej kwesti rodzice nie mieli swojego zdania...

jak baranki na rzeź, "somsiadka" Krycha nazwała Maja to ja będę gorsza? ze mną się nie napijesz?!

kazda Majka jaka znalam to byla typowa k****a z zamilowanie do ciapatych.

Ja dalam Maja mojej corci bo mi sie od zawsze podobalo!! I gdzies mam ze masz do tego jakies 'ale'! Mam nie dawac imienia bo inni daja? Wez sie zastanow nad swoją głupotą :O

koleżanki od suczki Mai wyobrażam sobie co się dzieje na podwórku jak wołasz psa :D

Tak samo, jak można chłopcu dać ma imię GUCIO :-p

Mam 2 letnią córkę i odkąd wychodzimy na plac zabaw poznaliśmy już 16 małych Majek. Poważnie . Swego czasu córka myślała że Maja = dziewczynka i do każdej dziewczynki mówiła Maja. Córka nazywa się Ola.

taka popularność na czele peletonu wszystkich topów imion x napisz to po polsku

Do gościa 14.14 no oburzenie straszne i za cholerę im nie przetłumaczysz ze pies ma 11 lat i wtedy to imię nie było tak popularne dla dzieci :-) ta ostatnio zaczęła sie drzeć ze mi zakazuje tak psa wołać :-) ehh te trendi mamuśki :-)

Natalia rzyg ;-( W moim otoczeniu jeast 9 natalek.

gość dziś taka popularność, że na czele peletonu wszystkich topów imion xx czy dobrze kierowniczko? :)

gość dziś przypomniało mi się miałam kiedyś psa Kubę, będzie ze 25 lat temu jak go wzięliśmy to po miesiącu sąsiadce się urodził chłopczyk i dali Jakub :D na szczęście sąsiadkę mam w porzo i Kuba z Kubusiem się polubili ;)

Tu gdzie mieszkam więcej jest Amelek i Lenek, aniżeli Majek. Z tych co się niedawno urodziły Julii i Zuzanny też nie ma żadnej, bo te imiona były modne kilka lat temu. Chłopców jest za to od groma Oliwierów, Szymonów i Kubusiów.

Ja mieszkam na wsi. Jest to dość duża miejscowość ale wszyscy sie mniej lub więcej znają. Owszem Zuzie i Zosie sa na topie ale u nas w tym roku Natalka przebiła wszystkich. Jeszcze 5 msc do końca roku a mamy juz 7 Natalek :o Dla mnie jest to conajmniej dziwne, ze mając w okolicy tyle dziewczynek o tym imieniu rodzice nie potrafią sie wysilic i wymyślić innego imienia. Kilka lat temu w grupie przedszkolnej mojego syna 5 Lenek, 4 Julki i tylko 2 dziewczynki o innym imieniu. :o porażka. Z kolei chłopcy to prawie same Marcelki.

gość dziś tak samo nie czaje tego, jedna wielka zlana masa tych samych imion

boze jak mozna dac chlopcu Marcel (Marcelina tez mi sie nie podoba). Marceli szpak, Marcel bus, pasuje do jakiegos alfonsa czy ciemnego typa. http://memytutaj.pl/uploads/2014/09/19/masz-na-imie-marcel-musisz-byc-taki-zj****y.jpg

Mi się od zawsze podobało imię Adam dla synka, a teraz znam już 3 małych Adasiów (nie u bliskich, u znajomych znajomych ale zawsze) i nie wiem co mam zrobić.

A co druga mamuśka ma kuku!I ty się do nich zaliczasz założycielko..Co kogo obchodzi jak kto ma na imię!!!

dokładnie - każdy niech nazywa SWOJE dziecko jak chce. Zazdrość ci się włączyła, bo też chciałaś mieć Maję ale nie nazwiesz tak bo ich jest za dużo?

Nie mam pojęcia. Kiedyś były Mariole, potem Moniki i Jolki, teraz są Majki i Nikolki. Znam czasu.

Ja mam na imie Maja. A za moich czasów w podstawówce były same Iwonki,Moniczki,Anie,Asie,Kasie,Adasie,Mariuszki,Mateuszki,Piotrusie itp. Co to ma za znaczenie? Jak komuś się podoba to może sobie nazwać dziecko Kwadrat !!

Lenki i Nadie tego u nas w okolicy jest od groma no i oczywiście patola lubuje się dodatkowo w imieniu Nikola a męska wersja kubusie a w patospołeczeństwie hitem jest natan i zawsze modny w tych kręgach brajan.

kiedy ja chodzilam do szkoly byly same Kasie, Madzie i Anie i jakos ludzkosc przetrwala :O

15.34 -zazdrość? O co ?mogę ludziom zazdrościć kasy urody lub zdrowia, na szczęście nie brakuje mi tego w życiu ale zazdrościc niektórym rodzicom braku jakiegokolwiek gustu (bo są różne i z tym się nie dyskutuje )ale dać na imię dziecku maja,natalia,lenka czy nikola albo o zgrozo nataniel czy dżesi to nie powód do zazdrości