Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Klientka matka i awantura kosmetolog

Polecane posty

Gość gość

Miałam wczoraj dziwną sytuacje w swoim salonie. Przyszły klientki, które w prezencie urodzinowym zrobiły siostrze prezent w postaci pakietu usług u mnie tzn kosmetologa. Laska przyszła zniesmaczona ale zainteresowana, po wstępnej analizie stwierdziłam że w pierwszej kolejności proponuję sugeruję twarzy bo niestety (dosłownie to powiedziałam) pani ma ładną buzię ale trochę zaniedbana. Siostry też potwierdziły że o tak to w pierwszej kolejności. Ok zaczęłam robić swoje ale gdy zaczęłam oczyszczanie maszynowo klientka wszczęła awanturę że ona ma dzieci, że jej zarzucamy że jest brudasem, że czuję się upokorzona i że wszystkie jesteśmy chore bo jej nic nie brakuje bo za te pieniądze mogła coś dzieciom kupić, ubrała się i wyszła. Ja zgłupiałam, tamte też no i potem zaczęły przepraszać i opowiadać o niej i o jej sytuacji w małżeństwie. Nie chce jej obgadać tylko zastanawiam się skąd u niej takie zachowanie? Skąd mamy dające i nie dbające o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, Sugerowałam oczyszczenie twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd? Chyba masz odpowiedź w swojej wypowiedzi. Skoro ktoś ma dziecko i się myje, to znaczy, że jest czysty i zadbany i juz nic nie musi z sobą robić. Matka polka nie wyda pieniędzy na siebie, bo pewnie można coś dziecku kupić. Domyślam się, że w jej małżeństwie nie dzieje się najlepiej, stąd może bierze się jej nadwrażliwość i zdenerwowanie. Może mąż też zarzuca jej zaniedbanie, stąd doszukuje się tego w słowach i postępowaniu innych. A może jej niewesoła sytuacja rodzinna bierze się z jej charakteru. Oczywiście to pewnie tylko jedna z przyczyn będących odpowiedzią, bo pewnie jest ich dużo więcej np. brak pieniędzy. Oczywiście nie w tym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze jestes kosmetyczka kosmetolog jest po akamedmii medycznej. To tak jak technik farmacji i farmaceuta.. Kolejna sprawa jestes niesamowicie nietaktowna. Nigdy nie mowi sie takich rzeczy do klientki. Następnym razem zasugeruj cos delikatnie a nie wal z grubej rury bo zrobi Ci taka antyreklame ze stracisz klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyraźniej prezent się nie udał, a obdarowany wyznaje inne priorytety;) Niedobrze, bo wdzięczność jakąś powinna okazać, a i o sobie od czasu do czasu pomyśleć i zrobić coś dla siebie. BTW to że ktos ma dziecko, nie oznacza automatycznie, ze i siebie myje, i ze twarz nie wymaga oczyszczania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kultura wymaga, żeby podziękować za prezent, zamiast szczekać, że trzeba było te pieniądze dać na dzieci. Klientki chciały dać prezent urodzinowy siostrze a nie jej dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakaś przewrażliwiona baba, zamiast sie cieszyc ze siostry sie postarały to ta jeszcze fochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×