Dziecko partnera, jak sie zgrac

Doktor Ring Ring podpisuje sie pod Twoja wypowiedzia " Jako dorosła, prawie 40letnia osoba ponad 2 lata żyłam na 2 domy, bo mąż pracował i mieszkał prawie 500 km ode mnie i nikomu tego nie polecam. Było to bardzo męczące dla nas dorosłych, więc co dopiero dla dziecka, które na dodatek jest między młotem a kowadłem?" obiema rekami. Decyzja o opiece naprzemiennej wynikala z perspektywy brania udzialu w zyciu dziecka obojga rodzicow, przy czym dziecko w takim ukladzie nie " tracilo" zadnego. Jedna miejscowosc , bliskosc obu domow, to samo srodowisko, znajomi, szkola. To wszystko mialo pomoc mlodemu w odnalezieniu sie ( na ile sie to uda) w nowej, zaistnialej sytuacji. Jak pokazalo zycie, decyzja rodzicow nie byla niestety sluszna.

Czego ty wlasciwie Autorko Tematu oczekujesz? Juz ci tu napisano,nie zbudujesz niczego wartosciowego,na ruinach ktore sama stworzylas.Od poczatku ten caly zwiazek byl budowany na falszu i lozku.I jest nadal i bedzie do konca falszem bo lozko z czasem sie znudzi.Zle zaczynasz,zle konczysz.

( Jedna miejscowosc , bliskosc obu domow, to samo srodowisko, znajomi, szkola. ) .> O Boze...Nic dziwnego ,ze matka ktora zdradzono i oszukiwano,jest w takim stanie,skoro dom kochanki stoi w jej poblizu.Zycze jej duzo sily( mamie),zeby zabrala syna i sie wyniosla.Niech zostawi zdrajce z jego nowa wybranka samym sobie!Zycze napisze najlepsze scenariusze na wyrownanie rachunkow z tym"towarzystwem".

Mozesz mi autorko wyjasnic kto sie zajmuje tym 11letnim dzieckiem w twojej willi z basenem skoro jestescie tam sami we trojke,jednoczesnie ty pracujesz w sklepie a twoj gach jest caly dzien w pracy??? Czyzby prowo zaczelo sie sypac?

trza mieć wykstałcenie dyrygenta

to pewnie dmuchany basen,a ona nie pracuje o ile to nie prowo,zabrala sie za faceta bo ma kase,przynajmniej tyle ze nie musi robic,tylko dupa robi.

Ale klamie! Ale kreci! Dajcie sobie dziewczyny spokoj - babdko sie nudzi i wymysla historyjki a wy lykacie! Prowo az oczy szczypia!

gość dziś Juz odpowiadam na pytania :-) Zgadza sie pracuje w sklepie. Zgadza sie moj M takze pracuje. Jak najbardziej teraz przebywamy w moim rodzinnym domu i jestesmy tylko w 3. Nie jest to willa z basenem, a jednorodzinny, maly wiejski domek z dmuchanym basenem na podworku. Tak, caly miesiac lipiec mlody jest u nas. A teraz rozwieje Pani watpliwosci. Od dwoch tygodni, kiedy tutaj jestesmy oboje z M mamy urlop. Wystarczy zapytac , a wszystko potrafi sie ulozyc w jedna, logiczna calosc.

Nagle masz urlop jak prowo sie sypie hahahahah :D

Nie jestem autorką, nie jestem bogata, a też mam basen - dmuchany, na działce - pracuję, a jednocześnie siedzę w domu i co jakiś czas przeglądam kafe, bo mam urlop. Nie wiem, co w tym takiego dziwnego? Nie każdy pracuje za 1500 po 12 godz 6 dni w tygodniu, by nie mógł sobie pozwolić na dmuchany basen za parę groszy i kilka dni słodkiego lenistwa w domu. Miałam taki kaprys posiedzieć w domu / na działce ze swoimi zwierzętami, poczytać książki, poprzeglądać internet, pomoczyć nogi w baseniku. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.

Kilka dni slodkiego lenistwa - czytaj: tracenie czasu na urlopie na jakims durnym forum.

A ty do robisz na DURNYM FORUM zapewne w godzinach pracy?

A Ty co robisz, ze mnie pytasz co ja robie? No odpowiadaj!!! Caly ten temat to jakies glupie prowo.

Prowo które nadaje twojemu nudnemu życiu sens :-) wreszcie masz po co wstać z łóżka. Możesz sobie potrollować do woli, pokrzyczeć stwarzając ułudę władzy :D a zwykli ludzie wchodzący tu dla relaksu przy kawie mają z ciebie bekę :-) za miesiąc wakacje się skończą i znów zasiądziesz do książek nie mając już czasu na udawanie wszystkowiedzącej pani dorosłej :-)

Powiedziala ta, co wszystkie rozumy pozjadala hahahahah.

Jak bardzo bym Wam chciala ulzyc i przyznac, ze to prowo tak nie moge tego zrobic, poniewaz to nie jest prawda. Dziwi mnie poniekad Wasza postawa. Nie " rzucam miesem".Nie obrazam nikgo.Konstruuje dlugie wypowiedzi , w ktorych przedstawiam swoj punkt widzenia na dana sprawe argumentujac go przykladami z zycia.Prosze tylko rozmowczynie o wstrzymanie sie w swoich wypowiedziach od uzywania wulgaryzmow. I dlatego uwazacie ze jestem " gimba" albo "psycholoszka"?! Bardzo ciekawe.

Nie,nie dlatego!

Góralka, dostałaś konkretne rady, by sobie odpuścić i zluzować, a dać wykazać się ojcu, wszak jego decyzją było mieć dziecko, nie twoją. Zajmij się sobą. Taka ładna pogoda. Zrób sobie kawę, szejka, smoothie czy drinka, weź książkę, gazetę, krzyżówkę, czy nawet internet, ale coś sensownego do poczytania. Wieczorem idź pobiegać, albo na rower, odwiedż stare koleżanki, skoro to dom twoich rodziców, to pewnie jakieś tam masz. Nie tłumacz się po raz setny tej samej znudzonej gimnazjalistce czy samotnej matce po WSRH zatrudnionej w Szlachta Nie Pracuje. Powodzenia.

Doktor Ring Ding, następna psycholog. :D :D

Hahaha smieszny temat

śmieszny? mnie się płakać chce jak sobie pomyślę że takie głupie kobiety maja wychowywać następne pokolenia! i już przestaję się dziwić że w Polsce jest jak jest - teraz już wiem dlaczego!

Cała ta Kafe to jeden wielki HEJT! Kobity nienawidza dzieci partnerow - źle Kobity probuja, staraja sie, akceptuja - tez źle Maz zdradza i odejdzie - źle Maz , awantury, "patologia" zostaje - tez źle Zona, matka zdradza odejdzie - źle Zona , matka zostaje w "chorym" malzenstwie/ zwiazku - tez źle Samotny ojciec/matka wiaza sie z kims - źle Samotny ojciec/matka zostaja sami - tez źle Przykladow mozna by bylo podawac bez liku. Istna PARANOJA!! Ludziom sie nie dogodzi! Zwlaszcza takim " świetym krowom". Powodzenia wszystkim i kazdemu z osobna.

Co, autorko, juz nie odpisujesz? Urlopy sie pokonczyly? :D :D

Chciałabyś jej jeszcze coś doradzić? Nie mogłaś spać w nocy i wpadłaś na genialny pomysł?

Jak jesteś taka mądralińska, to może ty coś doradzisz? Kolejna psycholog? :D

Tak myślałam, że nic sensownego nie napiszesz. Chciałabyś zrobić s**tstorm, ale masz za małe umiejętności.

Laska cie troluje a ty sie rzucasz jak glupia. Chyba jej sie udalo jednak