Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A ja rozumiem nienawiść zdradzonej żony do kochanki męża

Polecane posty

Gość gość
No właśnie, tak więc kochanki są patologią, bo wiecznie obrażają żony, a nawet cudzych mężów wmawiając zdrady na forum, choć nigdy tych ludzi na oczy nie widziały. X Kochanka to kobieta, która współżyje z cudzym mężem lub cudzymi mężami a oni zdradzają swoje żony właśnie z kochanką to nie jest wmawianie a fakt. Jak kochanka może być kochanką nie sypiając i nie widząc się z cudzym mężem? W Twoich odpowiedziach jest brak logiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prymitywna dyskusja się zrobiła, ostatnio wypowiada się kochanka, idę bo mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
17.02 - A po co mam sie nad Toba zastanawiac. Nie jestes dla mnie interesujaca i nie bede zuzywac na Ciebie swojego czasu. Nie jestes ani kulturalna ani nie wnosisz nic konstruktywnego do dyskusji. Bluzgaj sobie dalej. Dla mnie juz pokazalas ile jestes warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi przyszła taka refleksja, że jak nie będziesz szczekać tak jak chcą kochanki, tylko będziesz kierować się własnym rozumem i wyrażać swoje zdanie, to forumowe kochanki zaczną stosować swoje chore zagrywki. Jak ulegniesz to jesteś przegrana, a jak tupniesz nogą i puścisz wiązankę, to się szmaty odczepią od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przecze, iz zdarzaja sie przypadki postepowania ludzkiego tylko i wylacznie kierowane wyrachowaniem, cynizmem, egoizmem i checia osiagniecia korzysci dla siebie nie liczac sie po drodze z nikim i z niczym. Niestety i tak bywa. Lecz po raz kolejny pozwole sobie wspomniec iz wg mnie nie mozna wrzucac wszystkich i wszystkiego do jednego worka. Zdrada jest złem zgadzam sie ale ma ona "wiele twarzy". Kradziez takze jest zlem, ale nie mozesz wszystkich zlodzieji wrzucic do jednego worka. Poniewaz np kradziez jedzenie jest zupelnie czym innym niz kradziez auta, bizuterii czy kasy. Rozne pobudki kieruja ludzmi. Czasami nie wybieraja miedzy zlem a dobrem a wiekszym lub mniejszym zlem. Gdyby swiat byl taki piekny i cudny , aby zawsze ludzkie plany i marzenia mozna bylo bez przeszkod zrealizowac....ale tak nigdy nie bylo, nie jest i nie bedzie. Osobom ktorym udaje sie zyc w bezwglednym przestrzeganiu zasad moralnych, etycznych, religijnych, spolecznych nalezy szczerze pogratulowac. Niestety zycie pokazuje jednek , ze ludzka mentalnosc jest inna. Polega na tym,ze do uderzenia sie w piersi , przyznania do winy i wziecia odpowiedzialnosci za swoje czyny sa zdolni nieliczni, jednakze do "wymierzania sprawiedliwosci", rzucania oszczerstw, krytykowania bo "sie nalezy", ublizania itd. chetnych jest co nie miara. Jedna z Was odwołała sie do Bibli, Dekalogu, wiec i ja cos w tym kontekscie napisze: " nie sadzcie a nie bedziecie sadzeni", " milosierni milosierdzia dostapia"..." kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamien...".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja się odwołałam do Dekalogu. Ale zdrady NIJAK NIE USPRAWIEDLIWIAM!!! nawet jeśli ona ma 10000 twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładając ten wątek miałam co innego na celu: chęć poznania racji z jednej i drugiej strony, ale przyszły tu osoby bardzo emocjonalne albo zwyczajne trolle, które chciały pobluzgać. Szkoda. A wracajac do spokojnej dyskusji: to Amelia uważa, że zdrada zawsze leży po dwóch stronach. Ja uważam, że są takie przypadki, że mąż się trochę nudzi, mimo, ze jest ok i seks też jest ok i dlatego skacze w bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jestem autorką postu z 14:53, pomyliłaś mnie z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka to kobieta, która współżyje z cudzym mężem lub cudzymi mężami a oni zdradzają swoje żony właśnie z kochanką to nie jest wmawianie a fakt. Jak kochanka może być kochanką nie sypiając i nie widząc się z cudzym mężem? W Twoich odpowiedziach jest brak logiki. xxx Forumowe kochanki mają urojenia oraz zwidy i wydaje im się, ze na kafe właśnie spotkały żonę swojego kochasia. Nie raz mi tu wmawiały, ze mój maż mnie zdradza, ze jest teraz u kochanki, gdy był ze mną w domu. A najlepsze było to, jak któraś bredzić zaczęła, ze właśnie bierze kąpiel z moim mężem, gdy ten siedział obok mnie, pił kawę i czytał te brednie. Oboje ze śmiechu opluliśmy laptopa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, na co ty liczyłaś? na spokój KIEDY INNI PRZEŻYWALI ZAŁAMANIA NERWOWE, KRYZYSY, DEPRESJE...A TY CHCIAŁAŚ PRZY TYM TEMACIE UNIKNĄĆ EMOCJI??? To tylko świadectwo jak nie rozumiesz tego tematu, nie chcę ryzykować stwierdzeniem, że masz zapędy do bycia kochanką albo już jesteś! bo niby po co ci argumenty kochanek? Zdradzone żony idźcie lepiej do Kościoła, tam przynajmniej spotkacie prawego i sprawiedliwego Boga a nie szukacie pomocy i zrozumienia na forach, na których rządzą kochanki. Żegnam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wracajac do spokojnej dyskusji: to Amelia uważa, że zdrada zawsze leży po dwóch stronach. x amelia to wczoraj życzyła wszystkim żonom żeby mężowie je zdradzali bo to jest zawodowa prostytutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawodowa prostytutka to raczej ma w dopie stan cywilny klienta chyba najwazniejsze to by nie zarazil jej wenerami i mial gruby portfel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
17.12 - A moze zaloz sobie jakis pomaranczowy nick na cel tej dyskusji. Goscie sa nijacy. Zlewaja sie w nicosc , trudno jest prowadzic merytoryczna rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Autorko - odniose sie do Twojej dluzszej wypowiedzi na tej stronie. Piszesz , ze chcialas poznac racje obu stron. Ja Ci to moge podsumowac bo akurat tak sie sklada , ze czesto rozmawiam z wszystkimi stronami w nieco innym klimacie niz patologia pani od wyzywania od prostytutek. To sie zwykla zaczyna bardzo wczesnie - na niewlasciwym dobraniu do malzenstwa , lapaniu meza na sile , a zaraz potem na zalozeniu , ze jak sie ozenil to jest ubezwlasnowolniony. Kochanka jako taka to bardzo pozny etap na tej drodze bledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie nie interesuje co robi Twoj mąż . Nikt w tym topiku nie pisze o konkretnych osobach. Równie dobrze mogłabym napisać, że mój mąż zdradził mnie z Tobą i obie wiemy, że to jest kłamstwo. Każda tu z piszących opisuje coś z z życia swojego, znajomych czasem rodziny. Za bardzo bierzesz wszystko do siebie a przecież nikt Ciebie i Twojego męża nie obraża bo jak sama napisałaś jest wzorowym mezem. Mój mąż nie byl, moj dyrektor też nie jest wzorowym mezem i wielu, wielu innych mężczyzn zdradzających swoje żony wzorowymi mężami nie są i o nich właśnie piszemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
amelka ubezwłasnowolnić to powinni ciebie i obowiązkowo codziennie podać ogłupiacza. byłabyś wtedy dużo spokojniejsza i nie skręcałoby cię to że inne kobiety mają mężów od dawna a ty dalej nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod slowem KOCHANKA moze sie kryc wiele roznych osobliwosci. Drogie Panie ustalily juz ze kochanka to " zło w najczystszej postaci" i to ona odpowiada praktycznie zawsze za rozpad zwiazku/malzenstwa. Korci mnie jedno pytanie. Osmiele sie je do Was wystosowac. Na ile opieracie swoje osady i zalozenia na TEORII a ile na PRAKTYCE? Jeszcze jedno zdanie wtrace. O ile postawa kochanek nie zawsze jest krytyczna a czasami powiem wiecej, ze potrafia okazac skruche i ukajac sie przed ludzmi i zyciem o tyle zony ( mowie na przykladach z zycia i zamieszczonych na forach) w niewielkim odsetku potrafia obiektywnie podejsc do sprawy i nie miec syndromu " wszyscy be tylko ja zawsze cacy". Stawiaja sie,badz sa stawiane w roli pokrzywdzonej , nigdy krzywdzacej. W przypadku kochanki sytuacja ma sie tutaj odwrotnie. Zarowno zona - ta pokrzywdzona przez zycie meza i ta trzecia- moze kiedys stac sie kochanka i odwrotnie, kochanke spotka los zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
gość dziś A wracajac do spokojnej dyskusji: to Amelia uważa, że zdrada zawsze leży po dwóch stronach. x amelia to wczoraj życzyła wszystkim żonom żeby mężowie je zdradzali bo to jest zawodowa prostytutka X X X X Nie wszystkich tylko tych , ktore ublizaja innych kobietom zwalajac na nie cala wine. No sama widzisz jaka jestes matolowata. Nawet tak prostego przekazu nie potrafilas zrozumiec. Musialas przekrecic. X To mi przypomina stary dowcip-- -Czym sie rozni mozg zony od mozgu kury -Zona ma jedna klepke wiecej. Zeby nie srala na podworku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-Czym sie rozni mozg zony od mozgu kury x a czym się różni mózg kury od twojego mózgu prostytutko? kura ma większy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:46 Ja jeszcze nie spotkałam skruszonej kochanki. I w pracy i na forach, miałam do czynienia jedynie z wyzwolonymi paniami, bez skrupuł i moralności. Mało tego mnie kochanka mojego męża unikała i nie chciała powiadomić o fakcie swego istnienia, bo i po co. A że mąż pracuje w innym mieście, mam powody się martwić i sięgać po jego telefon i stąd poznałam całą prawdę. I nikt mnie za nic przepraszał. Minęło już sporo czasu, ten temat sporo ran rozdrapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kochanki to tchórzliwe ścierwa. siedzą cicho jak mysz pod miotłą bo się boją że jak podskoczą to żonaty roochać już ich nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
18.00 - Nie do konca rozumiem. Jak to sie stalo , ze Twoje malzenstwo ostatecznie sie rozpadlo i maz/byly jest teraz z ta kobieta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego tu się spodziewać po kochankach jak one potrafią tylko dope wypiąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
amelia jej małżeństwo się nie rozpadło. pogoniła tchórzliwą zdzirę i teraz żyją długo i szczęsliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna Amelia ææ dziś 18.00 - Nie do konca rozumiem. Jak to sie stalo , ze Twoje malzenstwo ostatecznie sie rozpadlo i maz/byly jest teraz z ta kobieta ? xxxxxxxxxxxx Czego nie rozumiesz? Dzi/wka się przyczepiła, w ryj dostała od żony i poszła w pi/zdu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to ja rozumiem, ze kochanki nie bardzo chcą sie ujawniać, bo po co? Żona pewnie i tak nie uwierzy. A poza tym, chyba nie każda kochanka chce małżeństwa, może niektórym pasuje taki układ, nie wiem. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dostarczysz wiarygodne dowody to uwierzy, ale licz się z tym, że ryj ci obije :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w temacie: boś głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Autorko - Jestesmy tu chyba jedyna dwie ktore dyskutuja merytorycznie. Nie wiem dlaczego kochanki nie chca sie ujawniac. Moze tu po prostu nie ma zadnych kochanek. I to wlasnie kolejny punkt programu , ktory chcialam poruszyc. Znam wiele przypadkow kiedy maz nie ma kochanki a zona i tak sie tej kochanki wszedzie dopatruje. To jest dopiero patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu nikt mnie nie uderzył i ja nikogo w życiu nie uderzyłam i kochankę mojego męża też nie tknęłam a niby jestem patologią według niektórych tu żon niezdradzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×