Ile zasiłku z GOPSU może dostać rodzina niepracująca 6osobowa?

Pytam z ciekawości, ile dostaje z GOPSU rodzina, która nie pracuje 2 + 4 dzieci? Nie chodzi mi o 500+, bo to wiem, że dostają 2tys. ale o same zasiłki. Pytam, bo niedowierzam jak oni żyją, z czego? Mając tyle dzieci i stać ich by nie pracować, to mi się w dyńce nie mieści. Oświećcie mnie w jakich wysokościach są w tym kraju zasiłki, że ludzi stać na taki luksus, by być menadżerem chałupy i prezesem firmy Bozia da, Bozia wychowa?

Nie mam pojecia ile mozna dostac ale tez mi jakos ciezko uwierzyc, ze np za 4 tysiace, 6 osobowa rodzina zyje na normalnym poziomie. Juz pomijajac fakt, ze to totalna bezmyślność i glupota szczycić sie tym, ze sie zyje tylko z zasiłków. A gdzie myslenie o przyszlosci? Emerytura, lata pracy, doswiadczenie? Pozniej sie obudzi taka w wieku 40 lat i pracy nie znajdzie, bo nikt nie przyjmie osoby, ktora doswiadczenie ma zerowe, a w CV "menadżerka domu". ale to ich problem. I te powiedzmy 4 tysiace odliczając, dajmy na to tysiac na wszelkie oplaty, to zostaje 3 tysiace. Jedzenie, chemia, leki, nieprzewidziane sytuacje. A gdzie tu jakieś przyjemnosci ( np wyjscie do kina z 4 dzieci to juz jest okolo 150 zl plus jakis popcorn dodatkowa stówa czyli 250 zl). Nie to nie jest zycie na normalnym poziomie. To jedzenie syfu typu parówki z Biedronki. Przeciez porządne buty dla dziecka to minimum 150 zl za pare razy 4. Ubrania, bo dzieci rosna. Artykuly szkolne, wycieczki itd. Nie, nie mozna zyc na normalnym poziomie z samych zasiłków.

Przecież w takich rodzinach dzieci nie mają butów po 150 zl, tylko najtańsze badziewie z bazaru czy carefura, to samo z ubraniami, a o wycieczkach to mogą jedynie posłuchać i pomarzyć

i mają racje, co myśleć o przyszłości, po pierwsze można nie dożyć emerytury, po drugie rząd i tak kradnie nasze uzbierane pieniądze na emeryturę, dają tą najniższą. Moja mama przepracowała 40 lat i co ma 1600 zł emerytury i po co jej było się męczyć, dojeżdżać jak ci rodzice nie pracujący i tak dostaną za brak chęci do pracy z opieki ok. 800 zł. na starość. W naszym kraju nie opłaci się pracować, bo osoby pracujące są uważani przez rząd jak głupcy, bo 1200 zł netto za pracę to jest śmiechu warte, gdzie za darmo mają w wuj pieniędzy. Ta rozmnażająca się patologia oprócz 500+ dostaje rodzinne, z opieki dodatkowo wyprawka do szkoły, opłacone ferie, wakacje. Ksiądz jeszcze pomoże. Mieszkanie za darmo, nie musza spłacać kredytów przez 30-40 lat. Także głupi pracujący ocknijcie się, bo rząd robi z nas idiotów, parobków do utrzymywania tej hołoty.

Takie dzieci nic nie mają. Rodzice to leniwe wieprze. Patola

U mnie w miejscowości jest para z 7 dzieci. Nie wiem jak wcześniej ale teraz babka pochwaliła sie ze łącznie z 500 plus co miesiac wszystkich zasiłków ma łącznie 6 tys. Mozna pożyć? Mozna. Niekiedy oboje pracują i zarobią polowe

Co tak was dziwi?.Za granicą z zasiłku kupują samochody i sprzęt muzyczny,oraz samochody i zmieniają im mieszkania na większe.Tam to można pożyć, nie to co w Polsce.Te 500zł+.jest doraznie, niedługo nie będą mieć z czego wypłacać i dupa blada.

Autorko, jak nic o nich nie wiesz to nie twórz historii z kosmosu.. Ja tez w sumie całe lata nie pracowałam, miałam trochę oszczędności, plus mieszkanie pod wynajem, zyłam b skromnie, więc starczało... Bywałam czasem w takim klubie sportowym, tez spory koszt, i gość tam wiedział ze nie pracuje, i myślał chyba ze kradnę.. lol Przeciez można mieć kase z np. sprzedaży domu, wynajmu, obligacji`

Z tego co ktoś wyżej napisał, wychodzi ze zasiłku powinni mieć ok. 2,5 tys. Skoro 6tys. - 3,5tys. (500plus *7dzieci)= 2,5tys Masakra to oni nigdy do roboty doopy nie ruszą :-o a my idioci z**********y :-o

Oni są z mojej rodziny, nie mają nic, jeszcze widmo komornika na karku. No ale po co robić? Lepiej dzieci klepać, bardziej się opłaca.

czytałam, ze jednak te 500 plus się wlicza do dochodu, przy ustalaniu prawa do zasiłku celowego, jedynie z mopsu mogą jeszcze mieć rodzinny, i dożywianie albo stypendia szkolne

na czym polega ten zasiłek celowy, kiedy go się dostaje

do Fajnie jest dziś - tylko, ze za granica najniższe wynagrodzenie nie wynosi 1750 zł brutto ale ok. 6-8 tys. baranie cholerny

do gość dziś - no jeszcze co im dawać, zasiłki celowe na ubranie, żywności itp. toż po to kuźwa mają te 500 zł za darmoooooo, cholerny rząd oby go szlag trafił, co rano wstaję do pracy zarabiając jałmużnę to przeklinam go na czym świat nie stoi

gość wczoraj Podpisuje się pod tym i ja obiema rękami.

ja mam trójkę i 1500 dostaję i co? Zazdrościcie?

oczywiście, że tak, bo ja muszę zapierdalać cały miesiąc na 1500 zł i to dojeżdżać 50 km. By szlag trafił pisowców

Wszystko byloby ok jakby te bachory z 500+ pracowaly jak dorosna na moja emeryture.ale jak te bachory wyciagna nauke ze swoich domow to i one nic nie beda robic tylko robic nastepne bachory albo wwyjada na zachod.niech te bachory zapewnia mi emeryture 500+.albo lepiej niech zapewnia mi emeryture w euro.1000 euro mi wystarczy.

gość dziś Za 4 lata idiotko będziesz klnąć na czym świat swoi na ten rząd, bo nie będzie już kasy na zasiłki, emerytury, renty, ale też pensje, bo nie będzie z czego płacić! W Grecji tez tak rozdawali kasę, aż nadszedł dzień, że w budżecie kasy zero, banki wytrzymały wypłatę pieniądzy, bo nawet kasa ludzi na kontach została zamrożona. taki był krach przez rozdawnictwo, że ludzie nie mieli za co opłacić rachunków i nie mieli co do gara włożyć! Ale ciemny lud się cieszy, że dziś ma kasę, ale że jutro zęby w tynk to już nie ważne :-o nie stać Pl na takie rozdawnictwo, podczas kiedy gro ludzi robi za najniższą, a większość emerytur to głosowa jałmużna.

nie rząd odda mi moje zgromadzone pieniądze na emeryturę i spieprza odemnie, kuźwa

młodzi, uczciwi ludzie spieprzajcie z tego kraju, bo tutaj zostaje tylko patologia, chorzy i emeryci, bo w tym cholernym kraju uczciwi nie maja racji bytu, musza zapieprzać na rozmnażającą sie patologię i zlodzieji

Nie odnosze sie do tematu, tylko do Pani ktora napisa, ze w kinie z 4 dzieci mozna zostawic 250zl?? ostatnio bylam z narzeczonym w kinie i placilismy 50zl za nas 2, nie bralismy coli czy popcornu. Bilety do dzieci sa tasze, sa znizki, na niektore dni promocje. Z reszta wystarczy, ze z dziecmi pojdzie jeden rodzin ( to nie thriller, zeby obydwoje musieli sie jarac bajka dla dzieci..)

Ja mam 3 dzieci, dostaję na nie 1000zł, dodatkowo na 3 dziecko jest większe roczne odliczenie, niedawno poroniłam 4 ciąże, teraz planuje zajść ponownie. Oboje pracujemy i wkurza mnie gadanie, że ktoś musi rzekomo "harować" na moje dzieci. Inwestujemy w wykształcenie dzieci, uczymy obowiązkowości, tak więc nie wsadzajcie wszystkich w schemat.

gość dziś No właśnie zapieprzam na Twoja gromadke!!! Bo ty na moje nie robisz! Nie pobieram kasy, bo robiąc dziecko byłam świadoma, że stać mnie by zapewnić mu wszystko. A ty nie dość, że Cię nie stać, wyciągasz kasę po cudze, to jeszcze robisz czwarte?!! OMG!

Mam troje dzieci i zarowno fostaje rodzinne i 1500 z programu 500+.Mieszkamy w nieduzym miescie.Był dwa lata temu okres co obydwoje kilka miesiecy nie mielusmy pracy i korzystałam z opieki.Dostawałam koło 1000/1200 zł Potem mąz znalazł prace i zarabia 1800 zł( na lokalne warunki to uwaza sie ze nie tragedia), dalej miescił sie w kryterium i dostawałam z opieki 500-700 zł.Teraz ja tez pracuje na 3/4 etatu i moge zgodnie z ustawą o pomocy społecznej korzystac z dofinansowania do obiadow w szkole,czy zasiłkow celowych Dodam ze nie jestesmy w zadnym nałogu,bezrobocie nie tylko jest ekonomicznym koszmarem ale i na łeb za przeproszeniem brak pracy człowiekowi siada Mąz mature i wykształcenie techniczne a ja mam magistra z pedagogiki i jestem tylko asystentką w przedszkolu