Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DLV

PRAWDA O PAPIESTWIE (WERSJA PEŁNA)

Polecane posty

Gość gość
może chodzi ci o to ze taka zalezność dotyczy wszystkich liter niezaleznie od której zaczałbys liczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze pięć ksiąg mojżeszowych to długi spójny tekst, długi na kilka tomów. Kiedy będziemy wybierać cały czas z tego tekstu co 50-tą literę, cały czas będą układać się na wyraz "Tora"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty piertolisz? masz jakies omamy chyba. wyraz ora zaczyna sie opd litery t wiec nie mozesz wybrac dowolnej litery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale licząc od lewej do prawej? a nie wychodzi ci przypadkiem wyraz tarot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bede miał czas to ci to policze narazie nie ma poza tym jak wybierasz co pięćdziesiątą litere to nie wybierasz dowolnej litery. to sztuczka taka jak karciana. wybierz dowolną co trzecią karrte. to nie jest wybór dowolnej karty tylko wybór co trzeciej karty co znacznie ogranicza wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16:01 - Po hebrajsku czyta się od prawej do lewej. A w czasach, kiedy był spisywany Pięcioksiąg, jeszcze nie było wyrazu "tarot"... 15:59 - Nie wybiera się liter z wyrazu "tora", tylko z Pięcioksięgu i wtedy te wybrane litery będą układać się w wyraz Tora... toratoratoratora etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym to że ktos wymyslił prototyp karty perforowanej przed epoka przemysłowa nie dowodzi, że bóg jest biurokkratą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha. przepraszam jestem głupi. nic nie rozumiem z tego co mówisz chyba nie mam iskry bozej ide sie powiesić nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam kooorfa pojęcia o co tu chodzi ale na pewno nie o prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16:32 - Prawda jest nieuchwytna dla pojedynczej monady. Sęk w tym, że poszerzając swoje poznanie, monada staje się coraz bardziej podobna do Uniwersum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to skąd tytuł topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdajesz sobie sprawe, że funkcjonalnośc "universum " wyklucza jego uniwersalność? czy nie bardzo? dlatego jak udajesz, że jesteś powazny to chociaż bądź dobrym aktorem. nikt nie pisze programów żeby obliczyc ile mu to zajmie. ...universum...... jak dla mnie to niezła nazwa na ośrodek resocjalizacyjno badawczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
monada powiadasz. universum. nie przekonałes mnie. brakuje mi tu kluczowych elementów beneficjenta i tych którzy na niego zapiertalają. dlatego nie iertol mi tu o prawdzie, że jest nie do poznania dla pojedynczej monady, któa staje sie universum gdy ja pozna. w kółko to se możesz sam chodzić i cieszyć sie faktem, że wydeptałeś sobie koliste universum. i nawet jako jedyny znasz zalezności matematyczne typu pojedynacza monada jako jednostka miary nie może sanowić wymiaru. spiertalaj bo ci jepne klawiszzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapędzisz mnie do srodka. nie będzie kolejnych monad universów zaleznych od ciebie. za to wyleze na zewnątrz i rospierole ci twoje universum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będzie zwiekszania mocy obliczeniowej dodawaniem wymiarów z własna strukturalna metodą obliczeniową zwracajacą wyliczona wartośc przy zadanych z zewnątrz parametrach.. sam se kooorfo to policz na liczydle palcach czy innych wypustkach. czy ja wygladam jak literatka do wódki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może by i była ale musze wiedziec co licze. a raczej po co. nie będzie przepływów wirów natężeń, oporów i stanu równowagi. nie intersuje mnie to. a jak ciebie to interesuje to se sam zostań monada universum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już to widze jak "universum" hoduje monady żeby wykluły sie nowe universa albo zastąpiły stare. normalnie sie zara wzrusze jak na animal planet. pewnie mówią do siebie nawzajem mamusiu i moje maleństwo bo przeciez universum jak sama nazwa wskazuje mają ograniczoną zywotnośc i musza spłodzić potomstwo. weź kooorfa... jesteście niepoważni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy jes wśród was ktos z kim mozna porozmawiac o interesach bez jakiegoś łzawego piertolenia i wciskania filozoficznych bubli? ja nie wiem. na c***j tu jesteśta skoro traktujecie nas niepowaznie? co znaczy że nie jesteśmy wiele dla was warci. liczyc podobno umiecie ale za o ciągle wtapiacie na miejscach po przecinku. nie wiem z czego to wynika. tzn domyslam sie z czego ale zadziwia mnie ze przy tym czego sie domyslam ciągle wszystko dzielicie. to doprawdy zaskakujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakas niekonsekwencja w metodach obliczeniowych czy macie problemy z przekonwertowaniem sie na inny sysem liczbowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boicie sie że kierownictwo przyjmie zlecenie i sie ulotni z kasą? to rozmawiajcie ze związkami albo z ludźmi z produkcji. albo zażądajcie swojego człowieka w zarządzie czy na innym szczeblu. ja mam was kooorfa uczycć do c***ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to koorfa jakis przetarg? zróbta mnie prezesaem to wam to wyprodukuje za friko:D ja piertole. universum kooorfa. żegnam sie z wami universalnycm chooj wam doppe dekle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uniwersum to wszechświat inaczej, a jeśli chodzi o poznanie prawdy to dobrym przykładem jest liczba nie wymierna (jakakolwiek), wtedy każde przybliżenie będzie prawdą i fałszem. Prawdą, bo przybliży nas do pewnej idealnej wartości, fałszem, bo nie jest do końca z nią tożsama... To tak, jakby się zastanowić, czy kiedy powiemy, że stwierdzenie iż π=3,14 jest prawdą, czy kłamstwem... JA nie mam zamiaru tutaj nawiedzonych ateuszy i katoli przekonywać na siłę, bo im już i tak nic nie pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie ale dziwi mnie że nikt do tej pory nie wpadł na pomysł zeby pozbyć sie niewymierności przyjęciem innej miary. jak podzielisz odcinek na trzy równe części to wychodzi ci, że każda z częsci stanowi procent długości odcinka wyrazony liczba niewymierna. jak go podzielisz na dwa to nagle otrzymujesz jak najbardziej wymierną wartosć 50 % to samo ze stosunkiem gługosci okręgu do jego promienia. pi jest niewymierna tylko z tego powodu ze wartośc nie trafiła w znacznik na podziałce. skoro koło da sie narysowac a nawet na bazie tego kształtu skonstruowac rzeczy które sa szczelne i sie nie rospiertalaja w trakcie użytkowania tzn, ze ten stosunek nie może byc niewymierny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz system oparty na 9 cyfrach razem z zerem o gdy podzielisz 10 przez trzy to ci wyjdzie liczba niewymierna. jak masz system oparty o 8 cyfr z zerem to ci wyjdzie jak najbardziej wymierne 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o może nie dokońca roche sie pierolnałem nieważne. w każdym razie niewymiernośc wynika wyłącznie z miary jaką sie przyjmuje. to nie jest jakis przejaw kwantowości świata albo co gorsza tego ze sie rozszerza. jestem raczej matematycznym matołem ale jak coś znajduje sie w jakiejś części skali któej uzyłem do pomiaru to nie może tego tam nie być albo być am tylko w przybliżeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:36 - Pudło: Niewymierna liczba to taka, jakiej nie da się przedstawić jako ułamek dwóch liczb całkowitych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje że na niewymierności nie zbudowano żadnej teorii kosmologicznej albo jakiejkolwiek innej. prosty przykład: mierze coś. np długość koootasa elektroniczna miarka i wychodzi mi xx,33333333333333333333333 a teraz zmierze koooasa od innego punktu i nagle wychodzi mi xx czyli raz cos gdzieś jest tylko w przybliżeniu a nagle póxniej jest już w konkretnym miejscu? nawetto troche podobne do tych szystkich banialuków z mechaniki kwantowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nie widziałem liczby której nie możnaby przedstawić przy pomocy ilorazu dwóch liczb całkowitych. zdaje sie że vhyba nawet dlatego sie je tak przedstawia że sie nie wie jaka to liczba. na szczęscie cały sysem licbowy to takie przedstawienie. np liczba 20 to iloczyn 10 i dwójki. jak można liczby przedstawiac za pomoca iloczynu i nikt sie nie zabija o ściany to nie wiem w czym problem z ułamkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antychrystami jesteśmy wszyscy. Historia powtarza się od zarania człowieka że każda cywilizacja w końcu upada bo ludzie boją się śmierci i nienawidzą wszystkich i wszystko co żyjei kto/co się nie zgadza z ich życzeniami. Myślą że są tak wyjątkowi że powinni wiecznie żyć i nad wszystkim królować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×