Żona miała romans za granicą

ktoś tam trochę inny dziś ale bzduryyyyyyyyyyy Jeśli tak to zatem nigdy nie powinna wychodzić za mą. Nie słuchaj go, bo to bzdury. Są trudniejsze rzeczy niż zamieszkanie w innym kraju i praca i ludzie nei tracą głowy. To kwstia tego jak dany osobnik nauczył się reagować na stres. I tak wychodzi i jak ma się wczesneij partnerów przed slubem

Autorze,wróć do żony,wybacz jej bo więcej stracisz niż zyskasz-nie zobaczysz już córki.A wiesz dlaczego? Bo po rozwodzie Twoja żona wyjedzie z dzieckiem do Islandii i będzie z tym facetem!On ją przyjmie z otwartymi ramionami.Ona mu powie,że go kocha,że jest już wolna,że rozwiodła się żeby z nim być. Pomyślałeś o tym,że tak może zrobić?

Nie, rozwod z jej winy i on bierze dziecko

Nieprawda.Nawet jeśli rozwód z jej winy to dziecko bierze ona. Musiałby udowodnić,że jest złą matką,zaniedbuje dziecko,powołać na to świadków.

21:42 Nie znam dokładnie prawa, ale to by było chyba porwanie przez rodzica, bo ja nie wyrażę zgody na taki wyjazd. Na pewno będę walczyć o córkę, nie pozwolę żeby ona prała jej mózg. Samo to co mu napisała po poronieniu, że się cieszy z tego powodu już o czymś świadczy.

odejdz od niej, zrob sprawe ze rozwod z powodu jej zdrady i bierz corke ze soba, ona moze ja od czasu do czasu odwiedzac

Ona wyjedzie do niego gdy ją zostawisz.Tutaj będzie napiętnowana przez twoją i swoją rodzinę i znajomych-gdy wszyscy poznają prawdę gdy będziecie sie rozwodzić.Poszuka u niego "pocieszenia"

Jak ja kochasz to pomysl ze mogło być tak : ona go nie kochała, po prostu imponował jej fakt ze facet sie nią zainteresował , no i popłynęła , myśle ze te ciąże sobie wymyśliła tak aby była brazyliade. Zawsze wiedziała ze do was wróci a tam udawała kogoś kim nie jest. Nie wiem po co to robiła ale bawiła sie chyba w jakieś inne życie. Nakładała mu od poczatku do końca . Wróciła inpracowala dla was. Kochasz ja, odbierz ten telefon i posłuchaj co ma do powiedzenia. Mleko sie rozlało , nigdy nie miałeś o tym wiedzieć a on miał zniknąć z jej życia, był epizodem. Nie mowię wybacz ale zrozum , moze ona ma cos z deklem, moze bawiła sie w jakieś udawane życie,teraz życie wystawia jej rachunek.

gość milna dziś Mylisz się, po rozwodzie BEZ jego pisemnej zgody nie wywiezie NIGDZIE dziecka. I koleja rzecz, jest bardzo DUZE prawdopodobieństwo, że dziecko zostanie z ojcem, był z córką sam przez rok, a żona w tym czasie romansowała z innym, poroniła i cieszyła się z tego, Autor ma dowody. To juz nie lata 80 kiedy tylko kobiety wygrywały w sądzie i na szczęście, teraz mężczyźni mają coś do powiedzenia. Autorze, dobry adwokat i córka zostanie z Tobą. Tego Ci życzę, abyś z czasem doszedł do siebie i poznał kobietę, którą pokochasz i przede wszystkim jej zaufasz.

Nie ma znaczenia,że rozwód z jej winy. Dziecko przyznają matce. Poczytajcie na ten temat. A ty autorze idź do adwokata.

Bzdura, odejdź od niej nie odbieraj telefonów i nie zdradzaj swych zamiarów bo ona zabezpieczy się przed ewnutaln skutkami rozwodu tak zeby zabrac dziecko. Ona jest bezwzgledna pokazala to juz 1x teraz gdy sie wydalo bedzie probwac sie bronic

Po co masz tego focha i po co tu piszesz, to twoje życie . Idź do domu jak facet i pogadaj z ta wariatka. Niech powie swoją wersje. Ona była mentalna bigamistka , nie wierze w żadna ciąże, ten fakt był jej potrzebny do budowania dramatyzmu. Przecież nie przyjechałaby do was z brzuchem, wiec na bank w ciąży nie była a jak była to se łykała tabletkę po. Ona chciała być kimś innym ale chuj wie czemu.

Jak ja kochasz to pomysl ze mogło być tak : ona go nie kochała, po prostu imponował jej fakt ze facet sie nią zainteresował , no i popłynęła , myśle ze te ciąże sobie wymyśliła tak aby była brazyliade. Zawsze wiedziała ze do was wróci a tam udawała kogoś kim nie jest. Nie wiem po co to robiła ale bawiła sie chyba w jakieś inne życie. Nakładała mu od poczatku do końca . Wróciła inpracowala dla was. Kochasz ja, odbierz ten telefon i posłuchaj co ma do powiedzenia. Mleko sie rozlało , nigdy nie miałeś o tym wiedzieć a on miał zniknąć z jej życia, był epizodem. Nie mowię wybacz ale zrozum , moze ona ma cos z deklem, moze bawiła sie w jakieś udawane życie,teraz życie wystawia jej rachunek. X Jakie wy głupoty piszecie! Wam się wydaje, że to tak łatwo z dnia na dzień wybaczyć? Okłamywała go! Jak powiedział, że kogoś tam ma to się obraziła! Tamten facet planował z nią ślub, poznał z nią z rodziną, zakochał się w niej! A ona się tylko zabawiła. Czy wy czytacie co piszecie?! Jest perfidną suką! Zabawiła się młodszym facetem, bo co? Bo musiała przed kimś nogi rozłożyć? Jak pieprzyła się z tym drugim myslała o mężu i córce, której rozbija dzieciństwo? Zamiast siedzieć na Skype i rozmawiać z córką, która tęskniła i na pewno przepłakała nie jedną noc za mamusią, to ta dawała dupy innemu. No kur@a przykładna matka-polka.

Nie znam sie na prawie,ale kolegi żona poznała w Niemczech faceta.Rozwód z jej winy,ale dziecko jej przyznano i wyjechała z córką do Niemiec.Jest tam od 10 lat.

Tez myśle ze to był jeden wielki cyrk, ona jest głupia , przkozaczyla i teraz cierpi, dobrze jej tak ale tobie chyba nie ? Moze jednak terapia ?

Nie podniecaj sie tak aferzystko,życie ma rożne barwy, dziecko było z kochającym ojcem i nie płakało, on sie z nią pokłócił aportem pogodził, ja pierd. człowieku idź i z nią porozmawiaj a nie tutaj baby z magla słuchasz

Zastawiam sie,dlaczego ona nie powiedziała tamtemu że ma męża? Bała sie że go straci?Autorze,pytałeś ją o to? Ja myślę że dla niego to by nie miało znaczenia.

A ja myślę,że ona usunęła ciążę.Przecież nie wróciłaby do Ciebie mając brzuch.

Nie jestem jeszcze gotowy, żeby z nią rozmawiać, czuję do niej na razie wyłącznie obrzydzenie i pogardę. Sam byłem świadkiem, jak moja córka budziła się w nocy z krzykiem i pytała mnie czy mama do nas kiedyś wróci. Nie odzywała się do nas cały miesiąc, nie wiedzieliśmy czy w ogóle żyje. Nikt tu nie dramatyzuje.

Żyjemy swoim zyciem, spotykają się z corka często, płacz jak masz taki nastrój, jak jesteś zły to walnij w poduszkę i daj sobie czas na przemyślenia. W emocjach się podejmuje złe decyzje. Niech się Twoja żona wykaże, zobacz czy jej zależy, czy żałuje, zastanów się czy dałbyś radę znów z nią byc, zaufać jej i z nią sypiac. Rozstanie to duża decyzja, a mając dziecko... jeszcze większa, bo nie tylko sobie urzadzisz życie na przyszłość, ale dziecku też. Życzę Ci powodzenia

nie tylko sobie urzadzisz życie na przyszłość, ale dziecku też. X On urządzi życie dziecku? Ludzie chcecie, to dawajcie rady, ale do cholery NIE obwiniajcie JEGO, to ONA rozwaliła to małżeństwo.

Nikt tu go o nic nie oskarza przeciez. Mowie tylko, ze to on teraz trzyma karty do związku lub jego braku. To on tu decyduje o swojej przyszłości i o przyszłości swojej córki. Rozwód nigdy nie jest łatwa decyzja i nie powinien być podejmowany pochopnie.

No dobra możesz jej sie brzydzić ubyć na nią wkurwiony ale gadać trzeba, masz prawo do żałoby ale jesteś facetem wiec wiesz... Histeria na bok bo tu jest prawdziwe życie, teraz córka nie widzi ciebie w domu ale za to matkę która szaleje. Wez sie ogarnij i do domu marsz!

Witam cieplutko.Nie ladnie co zona zrobila ale jezeli potrafisz wybaczyc to wybacz i zapomni co bylo. Jezeli tylko wybaczysz a nie zapomnisz to nie zaczynaj, Bledy robimy wszyscy,Roztancie sie na rok dajcie sobie czas milosc zwyciezy.Nie bierz sobie wszystkiego tak do serca co inni pisza na Twoj temat, kazdemu sie dobrze pisze bo tego nie przezyl na swojej skorze jak by sam to przezyl to by sie dwa razy zastanowil co napisac.Ja uwazam ze zona to zrobila bo sama nie wiedziala gdzie sie zatrzymac,pomimo wszystko zwyciezyla milosc bo wrucila do Ciebie,nie rob niczego pochopnie zostawcie sobie zeit . W niektorych malzenstwach jest jeszcze gorzej i zmienia sie wszystko na szczesliwe malzenstwo. Zakoncz Twoja pisownie odczekaj a czas pokarze co z Wami. ( Moze to pierwszy i ostatni raz co zona zrobila a co pisza inni to niewazne ,pare osob napisalo co o tym mysla a inni tylko bzdury powypisywali to nie byly rady dla Ciebie to bylo dziecinne ,bo dorosly czlowiek nie pisze takimi slowami o kims co go nie zna a Ty napewno wiecej piszesz jak bylo,rozumie bo to boli alle jak napisalam sa malzenstwa co jest gorzej i wszystko sie ulozy na dobre ( Na rozwod jest zawsze czas ) wiesz mi, wiem o czym pisze babcia 66 Jahre alt. pozdrawiam .

Twoja żonka pewnie ssie teraz jakiemuś koledze :) Ożeniłeś się z dziwką, to tak masz

A jaki był wasz seks po jej powrocie? Niczego nie wyczułeś?

Za granicą kobiety lecą na każde prącie ,gdyż ich c***a swędzi

Zdradzony dasz rade!!! Musimy ci po tej drugiej stronie. Moj nawet nie przeprosil!!!! Zachowuje sie jakby nigdy nic az poszlam na spacer bo nie moge zniedc jak ciagle przegrywam z telewizorem. A glupia myslalam ze w zyciu jest milosc. Zdradzony przetrzymuesz to tylko jedzbi pij!!!

Możesz opisać swoją historię na portalu zdrada tam są ludzie którzy doświadczyli zdrady na własnej skórze więc może też by ci coś doradzili

Autorze, biorąc rozwód dasz jej wolną rękę ona albo wróci do niego albo szybko znajdzie kogoś innego .Poza tym nie masz pewności czy ona pracując tutaj jeszcze w Polsce ciebie nie zdradzała z lekarzami. Autorze,daj znać co i jak.