Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bruno Shatyn

Kaczka na taczkę.. archiwum 26

Polecane posty

Gość gość
A KORYTO + to nie afera !!! :( (((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaaaaajowy
Kocham Jarka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanisław Gawłowski (PO), były sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, zapytał na Twitterze, gdzie jest przewodniczący "S" Piotr Duda i związkowcy, gdy partia rządząca planuje likwidację nierentownych kopalń. Do rozmowy przyłączył się były minister sprawiedliwości Borys Budka (PO), który zaproponował Dudzie spotkanie z górnikami. Odpowiedź przewodniczącego "S" brzmiała: "Piszcie, piszcie, frustraci, tylko tyle wam zostało na długie lata!". x x Po prostu chamstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Spójrzmy na to, co się dzieje wokół Trybunału. Ustawy naprawcze, orzeczenia. Sprowokowane to wszystko zostało polityczną grą, która ma na celu wyłączenie możliwość korzystania z mechanizmu, który się nazywa podział władzy - mówiła w Poranku Radia TOK FM prof. Ewa Łętowska, sędzia TK w stanie spoczynku. Jej zdaniem chodzi o to, by utrudnić kontrolę władzy wykonawczej, bez TK będzie można robić wszystko. - Zapłacimy zniszczeniem resztek kultury prawnej, zaufania, atmosferą, która się rozlewa - stwierdziła prof. Ewa Łętowska. x x Dokładnie. Pis to zło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Były szef kancelarii premiera Tomasz Arabski stawił się na procesie karnym wytoczonym mu i czterem innym osobom przez rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej. Jest oskarżony o niedopełnienie obowiązków przy organizacji lotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia 2010 r. Tomasz Arabski oświadczył przed warszawskim sądem, że nie przyznaje się do zarzutów. - Nie przyznaję się, bo jestem niewinny. Nie będę odpowiadał na dzisiejszej rozprawie na pytania. Złożę tylko oświadczenie - powiedział Arabski w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Wcześniej podał do protokołu swoje dane osobowe. - Nie uczestniczyłem w organizacji lotu prezydenta 10 kwietnia 2010 r., nigdy nie był organizowany wspólny wyjazd do Katynia premiera i prezydenta, więc co za tym idzie tzw. rozdzielenie wizyt nigdy nie miało miejsca - oświadczył Arabski. Dodał, że termin "rozdzielenie wizyt" funkcjonuje w publicystyce politycznej, bardzo często agresywnie, ale - jak stwierdził - nie ma żadnego potwierdzenia w rzeczywistości. x x Prawda bardzo niewygodna dla pisiorstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd... x - Oczywiście, podobnie jak w przypadku każdego innego lotu, każdego innego zapotrzebowania na statek powietrzny, także w przypadku lotu 10 kwietnia dokonywana była weryfikacja czy wskazany przez organizatorów termin nie koliduje ewentualnie z innymi zapotrzebowaniami na samolot. Nie było takiej kolizji - mówił dalej Arabski. - Kancelaria prezydenta w marcu 2010 r., identycznie jak w roku 2007, a także przez wiele lat wcześniej, złożyła zapotrzebowanie na ten lot do Dowództwa Sił Powietrznych, 36. pułku i BOR. To działanie, tak jak przez wszystkie poprzednie lata, bez względu na to, kto był szefem kancelarii premiera, uruchomiało procedurę przygotowania do lotu w 36 pułku - mówił. Dodał, że nigdy w zakresie jego kompetencji ani innych urzędników Służby Cywilnej "nie było dokonywanie ustaleń co do statusu lotniska w Smoleńsku". x - Nad organizacją lotów i decyzją co do miejsca lądowania w sposób oczywisty czuwały Siły Powietrzne, w tym przypadku w szczególności 36 pułk - powiedział Arabski. x x Odpowiedzialni za katastrofę ludzie zginęli w niej. Szukanie kozła ofiarnego jest tylko polityczną gra, żeby wybielić swoich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dariusz Grzędziński z "Faktu" opisuje hojne podwyżki, jakie przyznano asystentom w kancelarii premier. Projekt rozporządzenie w sprawie wzrostu płac przygotowano pod nadzorem Kempy. x Czym asystenci zasłużyli sobie na podwyżki? Oficjalne uzasadnienie brzmi: pensje nie zmieniały się od 1998 roku, a od tego czasu znacznie wzrosła choćby płaca minimalna. Ale to nieprawda - pensje rosły. W 1998 roku asystent maksymalnie zarabiał 1800 zł, a teraz dostawał 3100 zł brutto - ujawnia "Fakt". Teraz po podwyżkach wynagrodzenie zasadnicze asystentów (jest ich w KPRM szesnastu i pracują m.in. dla premier i wicepremierów) wzrośnie do 6560 zł. Czyli o ponad 100 procent! - czytamy. x Kempa nie chciała komentować hojnych podwyżek. "Jestem na wakacjach za granicą" - powiedziała gazecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Warszawa, 5 marca 2010 Pan Bronisław Komorowski Marszałek Sejmu RP Z upoważnienia Pana Prezydenta RP pragnę poinformować, że na uroczystości 70 rocznicy zbrodni katyńskiej w dniu 10.04.2010 w Katyniu Kancelaria Prezydenta RP organizuje przelot samolotu specjalnego. Obok Pana Prezydenta, w skład wchodzą przedstawiciele rodzin katyńskich, wojska, duchowieństwo, osoby zaproszone przez Pana Prezydenta. Liczba miejsc w samolocie jest ograniczona. Odpowiadając jednak na prośbę Pana Marszałka proponuje udostępnienie miejsc w samolocie dla 12 przedstawicieli parlamentu, po trzech z każdego klubu. W związku z koniecznością prowadzenia dalszych prac organizacyjnych proszę o przekazanie listy osób zgłoszonych na uroczystości. Władysław Stasiak” I jeszcze kilka cytatów: "Każdy kto będzie próbował zmienić miejsce lądowania prezydenckiego samolotu zostanie oskarżony o utrudnianie prezydentowi RP sprawowanie władzy." Jarosław Kaczyński I przyszedł marzec 2010r, I w TVP pojawił się prezydent RP z wystąpieniem. Do sprawdzenia w archiwach TVP. Oto co powiedział: Ja i moja kancelaria przygotujemy wizytę w Smoleńsku. Tusk i rząd mają się do tej wizyty nie wtrącać. Lech Kaczyński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto normalny na luzie podchodzi do lądowania z wyjącym systemem TAWS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PULL UP PULL UP elektromagnes tak było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dodam... x "Z Witoldem Waszczykowskim, byłym zastępcą Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, rozmawia Paulina Jarosińska." x "Wyszłyby na jaw wszystkie zaniedbania, m.in. kancelarii premiera, która jest dysponentem tych samolotów i powinna włączyć się w organizację wizyty i być odpowiedzialna np. za mądre rozdzielanie samolotów." x http://www.rodzinakatolicka.pl/index.php/wiad omoci/6-wiadomosci/16070-katastrofa-smoleska-ledczym-zgin-re jestrator http://tnij.org/ix0b x x x Czyli z tego co mówił Waszczykowski wynika, że: x "kancelarii premiera, która jest dysponentem tych samolotów i powinna włączyć się w organizację wizyty" x A więc kancelaria premiera nie włączyła się w organizację tej wizyty... Czyli organizowała ją kancelaria prezydenta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona_snem dziś juz ci pisalam,mala poprawka i powtorze nie w kazdym,kiedy walisz na orange wiem,nawet dzisiaj sie tez popisales ponizej postu o "obsesji" trace ochote na pisanie tutaj zegnam x x :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Placek na krzywy zydelek wlazł już siedemdziesiąty szósty raz, znów brudnym pokazał paluchem, miejsca na sanktuarium trucheł, jako prezes pan tępych młotków z niegodziwych korzysta środków, a co mi tam, w d***e to mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bveno Shatyn
Codziennie wczesnym popołudniem,przebieram się w stroj batmana kupiony w biedronce oraz dziurawe rajstopy mojej babci,przewieszam przez szyje lorgnon mojego dziadka,po czym z zachowaniem szczególnej ostrożności,cicho i niepostrzezenie niczym oddzialy marines,wykradam się z wynajmowanego mieszkania w bloku,by za chwile odważnie i dostojnie niczym przestraszny struś pobiec do pobliskiego parku celem odświeżającej kąpieli w fontannie.Kiedy już skoncze,leze przyczajony w gestej trawie niczym mlody gepard czyham na moja ofiare.Gdy tylko ujrze przez lorgnon mojego dziadka,babcie wracajaca z zakupow,wyskakuje zwinnie z gestej trawy porastającej park,i z rykiem chorego pterodaktyla rzucam się na ofiare,by czym przedzej wyrywac jej torbe pelna słoneczniku i parowek z biedronki.Nastepnie szybko,bezszelestnie i nie zauważony przez nikogo wracam do mojego lokum w bloku by w spokoju posilic się moim lupem i zawisnąć do gory nogami na balkonie,po czym oddac sie z tej perspektywy obserwacji otoczenia i myslac ze nikt tego nie zauwazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bveno Shatyn
Muszę wspomnieć też, że mam kłopoty z erekcją. Mówię "dudus hop, dudus hop", a on mi nie chce stawać. Co robić?:( (((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otulona, Jesteś idiotką, wiesz? Ja wiem i Ty wiesz, że nie wiesz. Na orange piszę większość ja i jestem kobietą, pijusie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bveno Shatyn
Codziennie z rańca zakładam na swą mosznę 6 do 10 żabek karniszowych po czym ubrany w maskę spidermana straszę starsze panie na moim osiedlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bveno Shatyn
Następnie zakładam na swą nieforemną głowę zardzewiałą miskę mojej babci Antoniny i wysmarowany przeterminowanym kefirem z Biedronki straszę dzieci mojej sąsiadki z trzeciego piętra pohukując niczym śnieżnobiała sowa syberyjska:( (((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bveno Shatyn
Każdego ranka tez czeszę moją owieczkę Sabinkę gdy on sikając do wiaderka wyśpiewuje przeboje Maryli Rodowicz a niekiedy Świetlików. Następnie zawartość wiaderka wlewam do wanny i raźno składam 3 okręciki z Gazety Wyorczej i 5 z Naszego Di Dziennika. Dolewam wody i wskakuje do akwenu sikając na okręciki. Prawdziwa bitwa morska. Owieczka podskakuje! Znikam na czas jakiś... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszedłem do kina porno. Byłem mocno podjarany, a wcześniej miałem zaplanowaną całą akcję. Miałem gumki i żel. Wszedłem do pomieszczenia, było dość ciemno. W środku przebywało dwóch kolesi około pięćdziesieciu lat mieli (ja 33). Spytałem się jednego z nich czy mu mogę zrobić loda i chwyciłem go za rozporek. Kiwną głową. Ten drugi tylko sie przyglądał. Wyciągnąłem mu na wierzch i zacząłem mu pieścić. Miał dość, dużego i lekko zakrzywionego w bok, niewygolonego. Im dłużej mu pieściłem, tym czułem się jak większa szmata. W pewnym momencie zaproponowałem mu żeby mnie zerżnął. Spytał się czy jestem przygotowany. Odparłem, że wszystko jest gotowe. Wyciągnąłem gumkę z kieszeni, nałożyłem mu na fiuta, sam ściągnąłem spodnie, tyłek dobrze żelem nasmarowałem i się wypiąłem do niego. On wszedł we mnie zdecydowanie, aż zabolało, był twardy, a ja ciasny tyłek miałem. Chwycił mnie za biodra i mocno docisnął, aż odruchowo zawyłem z bólu. Zaczął mnie posuwać, a ja przy każdym pchnięciu stękałem. Byłem podniecony na maksa a jednocześnie byłem jak szmata. Powtarzałem przez cały czas, żeby mnie rżnął jak dziwkę, że jestem jego dziwką. Totalnie mnie to nakręcało. Kątem oka obserwowałem tego drugiego. Stał i bez słowa obserwował nas. Podniecało mnie to dodatkowo, że ktoś widzi, jak się upodliłem. W pewnym momencie poczułem, że przerwał mnie rżnąć i na chwile się zatrzymał i westchnął. A za chwile powoli ze mnie zaczął wychodzić. Wtedy podszedł tamten i zaczął mnie macać i mi trzepał ręką. Nie trzeba było długo, żebym poleciał. Po wszystkim się ubrałem i upokorzony wyszedłem....tyłek mnie bolał jeszcze dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już tylko gość
Czy po "dobrej zmianie" wszyscy już poszaleli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bruno Shatyn wczoraj ciezkie zycie,budzic sie i zasypiac z okrzykiem"kaczynski" x x Jeśli masz taką przypadłość oprócz obsesji na moim punkcie, to naprawde poważnie się zastanów nad wizyta u psychiatry... Niech będzie pochwalony Jarosław zawsze Dziewica. Gdyby głupota mogła latać to pis objęłyby przepisy lotnicze. gość wczoraj Otulona, lepiej zasypiać z okrzykiem, niż flaszką. Nie sądzisz? X Ten wpis masz na myśli, sprzątaczko???? Głupia jednak Jesteś, prymitywna i zapijaczona. Nie masz dostępu do informacji o IP userów, więc zamknij ryj, zniemczona białostocka szmatko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxxxx.moze nie ma.moze ma.stary.durny.pierdzielcu.zaklamany zazdrosniaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otulona, chcesz browara? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otulona, a nie wstyd Ci całe życie turlać się na zasiłkach alebo plecach swoich gachów? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxxxx.stara.fujara.zazdrosny.zalosniasniak rentowy.trwa na posterunku.pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iftara, dalej kupujesz staniory w Tesco za 20 zeta? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaaaaaajowy
xxxxx. dzis ide na seksy z nowo poznanym facetem.on jest bardzo przystojny wiec wezme ze soba gumki.trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxxxxx.p***aaa.jestes. shatyn.powinni.ciebie.tu wszyscy osrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×