Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie warto być dobrym człowiekiem

Polecane posty

Gość gość

za często dostaje się kopa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
staram się być życzliwy, pomagam kiedy trzeba a i tak ludzie tego nie doceniają a nawet odwracają kota ogonem i bluzgają na otrzymana pomoc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są ludzie i ludzie. I nie zawsze warto pomagać i wtrącać w sprawy innych. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wtrącam się w niczyje sprawy, jak ktoś prosi o rade to nie odmawiam a potem twierdzi że źle doradziłem, ja to traktuje jako rade a nie zmuszenie do podjęcia decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrym możesz być tylko dla siebie i tyle. Nic z tego nie będziesz miał. 

Taka prawda. 

Zauważyłam że uczciwi, prawi ludzie mają zawsze pod górkę. 

Znam wielu mężczyzn, kobiety(bardzo atrakcyjni potrafią być) które myślą poważnie o rodzinie, są pracowici, wrażliwi, lubią dzieci a mają 20 pare lat czy więcej a nigdy nie byli w związkach, zazwyczaj byli jako opcje, wykorzystywano takich ludzi bądź gnojono. 

A chamy, prostacy bez honoru, przyzwoitości czy wredne egoistki powodzenie mają, dużo znajomych itp 

To się dotyczy każdej sfery życia. 

Czy to w pracy, w związkach, w rodzinie. 

Dobrych się nie docenia, poniża, nie traktuje poważnie. 

Życie to dżungla, wygrywa najsilniejszy a dobro kojarzone jest z uległością, słabością. 

Przykro mi to stwierdzać ale taki paradoks istnieje. 

I nie ważne jaki będziesz miał zawód, wygląd, status społeczny. 

Liczy się,, charakter,,. 

Wiele postów na tej stronie czytałam na temat tego że laska nie chciała faceta bo nie czuła do niego,, tego czegoś,,  niby nudny itp a z opisu był przykładny, ideał na męża prawie, zabiegał o nią. 

A tu co się nie wypowie jakaś o kolesiu który ją nie szanuje, bije, zlewa, zdradza i och i ah jak ja go kocham. 

To samo dotyczy się mężczyzn w stosunku do kobiet. 

Rozumiem emocje i chemia mogą być super jak się ma naście lat ale starsze osoby, tym bardziej te po przejściach powinny mieć więcej oleju w głowie. 

Bo na tym się związku nie wybuduje. 

O asertywność dosyć ciężko bo więcej cech dobrych i złych leży w naszej osobowości, trzeba dużo wytrwałości by to zmienić. 

Wiem na swoim przykładzie i mojego otoczenia. Za każdym razem kiedy okazywałam dobroć innym dostawałam ostro po d. To nie to że mnie zlewali, potrafiłam zostać za dobroć jeszcze zaszczuta. Przykro mi patrzeć na tych chamskich egoistów którym się powodzi w życiu, mają wywalone a im nic nie jest. 

Rada na to? Skóry się nie zdejmuje, ktoś uczciwy, uczciwym będzie, wredota wredotą zostanie. 

Zostaje tylko pewne nawyki zdobyć by nie dać sobie wejść na głowę. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×