Marzę o tym, żeby dostrzeżono we mnie człowieka, a nie kobietę

Mam tego dosyć. Chcę, aby dostrzeżono we mnie człowieka. Nie kobietę. Człowieka. Nie chcę, aby widziano we mnie samicę rozpłodową, maszynkę do przedłużania gatunku. Czasem żałuję, że urodziłam się kobietą. Nie czuję się przez to w pełni człowiekiem, tylko jak obrzydliwe, krwawiące (chodzi o oczywiście o comiesięczną "rozkosz") zwierzę. Muszę żyć z tym, że wszystko, co napiszę, zrobię, powiem, nie zabrzmi dostojnie i poważnie, tylko piskliwie i żałośnie. Zawsze pozostanę żałosną, służącą do rozmnażania, śmieszną, słabiutką kobietką. Nie chcę. Mężczyzna jest uważany za 100% człowieka, a kobieta za maszynkę do przedłużania gatunku. Moglibyście mnie jakoś pocieszyć? Czy ja w ogóle jestem człowiekiem? Tak bardzo chcę nim być, a nie zbiornikiem na spermę...Strasznie to dosadne, wiem. Ale prawdziwe. Szkoda, że mnie się to trafiło, że to ja się urodziłam kobietą. To nie moja wina, nie wybierałam sobie płci, a musze z tym żyć, musze się z tym męczyć, muszę z tego powodu dożywotnio cierpieć. Potworne. Potraficie mi napisać jakiekolwiek słowo pokrzepienia?

jeśli masz chęć pogadać podaj maila, jestem facetem i niemam z kim pogadac

mężczyzna jest uważany w 100% za człowieka"" sugerujesz, że mężczyźni heteroseksualni są zoofilami? bo sie pieprzą ze zwierzętami? czy zoofil może być 100 % człowiekiem? a może pedał to w 100 % człowiek bo sie rooocha w dooope z innymi ludźmi? weź idź i nie wracaj

Jaki ten mój los żałosny. I to tylko z racji urodzenia. Było 50% szans na zostanie mężczyzną, a to mnie się trafił żałosny los kobietki. Czasami nie mogę w to uwierzyć, że jestem tym czymś. Do 40. będę maszynką do przedłużania gatunku, a po 40. starą, chorowitą, otępiałą, nieprzyjemną babą. Nie chcę.

człoiek to z grubsza nazwa gaunkowa. przedłużanie gaunku polega na prokreacji. skoro zatem ktoś cie traktuje jak "maszynke do przedłużania gatunku" to znaczy, że widzi w tobie człowieka. nie premyslałaś tej prowokacji ewentualnie po prostu jestes bezmyślna ale to sie każdemu zdarza.

aczklwiek nie jest to jedyna definicja człowieczeństwa to każda inna wynika z tego że istniejesz a to wynika z tego że jesteś przedłużeniem gatunku co nie jest zresztą tak zupenie prawdziwe skoro nie chcesz go dalej przedłużąc. można natomiast poiedzieć że jesteś epilogiem gatunku

Bierzesz z dupy do ust?

Źle na to patrzysz jesteś kobietą. Możesz żyć jak chcesz nie musisz się z nikim wiązać nie musisz mieć dzieci. Żyj ja ci serce podpowiada. Wbrew pozorom to kobiety rządzą światem mają ogromny wpływ na mężczyzn niejednokrotnie jesteśmy dla nich wstanie zrobić wszystko;-) Pamiętaj to kim będziesz zależy głównie od ciebie :-)

jeżeli gatunek "człowiek" wymrze to nie będzie komu definiować człowieczeństwa. oczywiście można w przedłużanie gatunku zaangażowwać nauke i przedłużac go przez klonowanie albo jakoś inaczej ale wtedy definicje człowieczeństwa będą ustalać włąściciele patentu na technologie przedłużania gattunku

zatem skoro nie chcesz brać udziału wprzedłużaniu gatunku nie rosc sobie praw do nadawania mu imienia czyli definiowania. przy okazji facet to też "maszynka do przedłużania gatunku"" z której strony by nie spojrzeć to bredzisz jak jakies gender które nie ma praw do definiowania gatunku jako ze zreygnoało z uczestnictwa w jego przedłużzaniu

chciałbym cię dogłębnie analizować kobieto , kochać twą pupe , całować ją łapczywie robiąc malinki , lizać anuska aż stanie się najbielszą częścią twego ciała ! płodzenie nowych niewolników mnie nie interesuje

ergo nie jest zainteresowane jego przetrwaniem. czyli każda definicja gatunku w wykonaniu kogos kto nie jest zainteresowany w jego przetrwwaniu to definicja szkodliwa dla gatunku. jakby gazele miały podobne rozterki jak ty to by sie rzucały lwicom w paszcze.

śmierdzi mi to twoje piertolenie gender, kontolowaniem populacji, feminizmem i innymi genialnymi pomysłami na to jak być człowiekiem inaczej niż do tej pory.

Lepsze to niż ten potworny cykl życie-śmierć. Gdy widzę kobietę w ciąży, widzę jedno-śmierć. To dziecko, które nosi w sobie, kiedyś umrze, albo przed urodzeniem, albo w wieku 112 lat, ale umrze i tak. Smutne, chore i nieszczęśliwe dzieci. Im kobieta wrażliwsza i bardziej inteligentna, tym większą awersję odczuwa do rodzenia, ciąży. I słusznie. Jest się czego bać. A te mało inteligentne się nie boją i biorą z rozkoszą w tym udział. Uwielbiają przedłużać gatunek i bez opamiętania sprowadzać na świat szóstkę dzieci. To potworne. Gorzkie zwycięstwo gatunku nad jednostką.

oczywiście równiez komunizmem. bo to wszystko piąta komusza piata kolumna. nawet potrafie sobie wyobrazic to całe czerwone cwaniactwo z ukradzionymi miliardami na kontach snujące plany hodowlane wobec ludzkości. ewentualnie kalkulujące czy ołaca im sie dalej hodować to ustrojstwo. to skończeni idioci.

no to sie zabij nie będzieszc ierpieć. nie ma konieczności unicestwiania całego gatunku żeby ci ulzyc. chyba, że chodzi o jakiś rodzaj zemsty. chociaż to doprawdy absurdalne żeby sie mścić na genach

kolejna j****a ci/pa wypierda/lac zastapimy was polskie szmaty azjatkami i ukrainkami

myśałas że bycie człowiekiem to bezstresowe brykanie za motylkami albo jakis melanż u dealera altruisty? męczy cie to? jesteś wrażliwa? ojej:( połóz sie i umrzyj z głodu

Liczę na poważną, kulturalną dyskusję, a nie obrzucanie mnie wulgaryzmami. Nie uważacie, że mam przynajmniej w części rację? Im inteligentniejsza i bardziej wrażliwa kobieta, tym bardziej odrzuca ją od prokreacji.

a ja liczyłem na to że wygram w totolotka. niestety mnie oszukano i nie wygrałem. nie będę sie ak bawił. odchodze z tego świata

celem dyskusji jest prawda. cięzko czasami do niej dotrzeć bo sie gryzie sama ze sobą. ale jak ci nie zależy na dyskusji bo liczyłas że sie każdy z tobą zgodzi tzn, że cie prawda nie interesuje. wwg mmnie to cie skreśla jako kobiete i człowieka czyli, e nie ma sensu z tobą dyskutowac akurat na ten temat, co zresztą sama zrozumiałaś:)

nie, nie masz racji!!! i gowno mnie obchodzi zdanie kobiet, bo sa glupie i klamia. kobiety lubia byc wlasnoscia, sluzyc tylko do seksu i byc zabawka silnego chlopa. rzygam juz ta lewicowa sieczka we lbach polek, stawiam lache na was zachod was popsul

autorko mam ten sam problem walczę z tym choć to jak walka z wiatrakami faceta się szanuje za sam fakt bycia facetem a ja choć bym się za przeproszeniem zesrała to zawsze będę uważana za głupią idiotkę codziennie muszę brać udział w wyścigów szczurów i udowadniać swoją wartość a i tak facet który ledwie kiwnie palcem zbierze laury, do tego wszystkiego jestem zbyt kobieca co powoduje że lepią sie do mnie faceci, w swojej pracy wprowadzałam procedury sama chodziłam za tym o wszystko się wypytywałam a z tego stanowiska wywalił mnie facet który nic nie umiał jedynie manipulował otoczeniem wywalił mnie bo molestował i zazyczył sobie seksu jak odmówiłam to wywalił z działu z łatką nie subordynowanej i do dzisiaj śmieje mi się w twarz

decydować samemu o sobie? fajnie. jak sie wyzwolisz z uwarunkowań, któe nadają sens zyciu to musisz po pierwsze miec cos każe ci o to zycie zadać a po drugie nie będę na garbie wnosił jakichś megalomanów tam gdzie nie ich miejsce. plan mi sie podoba wykonanie nie bardzo. paradoksalnie wylazło z nich wszystko to od czego sie chcą rzekomo uwolnic. c****jnia z paatajnia.

Tak, najlepiej jest, gdy mężczyzna i kobieta zaraz po szkole średniej (bo przecież zdobywanie wiedzy jest niepotrzebne, ważniejsza jest prokreacja) brali ślub, płodzili dziesiątkę dzieci, a dziecko, które się zbuntuje w wieku kilkunastu lat przeciwko "jedynym słusznym" wartościom wyznawanym przez rodziców i zechce mieć własne zdanie, zostanie wyklęte przez rodziców i stanie się czarną owcą w rodzinie. To mi się nie podoba. Już lepsze jest życie w pojedynkę. Żal mi tych smutnych, chorych, nieszczęśliwych dzieci.

właśnie kiwam palcem i jakos nie widze żebyś wypinała przede mna dooopsko

To facet pisal chcący was w****ic nie dajcie się nabrać debilowi. Już to było pisane kiedyś.

szkoła nie służy do zdobywania wiedzy tylko kształtowania światopoglądów

ale przeciwko czemu sie zbuntuje? ktos młodym ludziom siłą każe sie ze sobą piertolić? spróbuj im tego zabronić to dopiero bedziesz miała rewolucje:D

dlaczego te na Zbiornik.pl nie chcą się spotykać to na chuuj tam siedzą łajzy !!!