blisko, coraz bliżej... SKARBIE...

Napisz po imieniu albo wiesz co?Najlepiej wypowiedz je pierwszy raz w życiu na głos patrząc mi w oczy.Chcę usłyszeć swoje imię z Twoich ust.

czy to zamyka Twoją listę życzeń... czy może jest ona jeszcze niekompletna...

Miśkiewicz

Jest niekompletna .Zadowolony?

A cierpliwosci ,mamy czas.Tyle na początek wystarczy.

no właśnie... mamy już bardzo niewiele czasu... raczej...

Dlaczego niewiele?

Ut napewno już nieraz wypowiedział jej imię przy niej na głos esemesowy skarbku, wypowiadanie czyjegoś imienia to nie wyznanie uczuć więc nie wiem dlaczego miałby tego nie zrobić? No chyba że aż tak słabo się znali że ut teraz ją idealizuje.

Więc ogólnie rzecz biorąc jeśli ten twój ukochany, esemesowy skarbie nie wymówił nigdy twojego imienia to może on nie wie o twoim istnieniu?

tą decyzją odrzuciłeś mnie daleko...

Ut jak wyglądały wasze spojrzenia? Były długie, jakby nikt inny nie istniał, jakby czas się zatrzymał? Przez parę sekund nie umieliście oderwać od siebie wzroku chociaż czuliście jakby te parę sekund były wiecznością. Czy te spojrzenia były głębokie jakbyście czytali ze swoich dusz? Możesz opisać co czułeś?

Jeśli rzeczywiście zdarzyło im się takie spojrzenie to oznacza że mieli ochotę się na siebie rzucić :P więc to pewnie żadna miłość tylko zwierzęce pożądanie które teraz narasta w uczuciowym trupie. Pewnie gdyby spotkali się w jakimś odludnionym miejscu sam na sam to rąk i ust nie umieliby od siebie oderwać. A to pewnie tylko kwestia czasu, spotkają się w lesie i będą ze sobą spółkować jak nasi przodkowie aż zrzucą z siebie tą energię seksualną która się w nich zebrała...

13.08 Nie masz pojęcia o czym piszesz.!Wpis o czytaniu dusz jak najbardziej trafny.Dusza nie babra sie w grzech .

Ut niby nie jesteś nim ale czasem jak coś napiszesz to pasuje jak ulał.

Ehhh

ut załóż nowy temat bo ten się zacina

Juz czas, żeby ten temat zaciął się na zawsze ;-)

Już czas aby Ut odważył się powiedzieć jej o swoich uczuciach. ..

:03 ma rację... żyjemy na przeciwległych galaktykach... te wiadomo cały czas oddalają się od siebie... ten czas kiedy na chwilę zbliżyły się do siebie... to było zaprzeczenie wszelkich racjonalnych zasad tego świata... tak jak nieznany jest początek tak samo nie wiadomo jaki będzie koniec...

Nie :(...

Ech... To jak było z tym spojrzeniem ut?

Te galaktyki znowu sie od siebie oddalaja...ten moment zblizenia byl niesamowity... gwiazdy nad glowami, upojenie soba...koniec moze nigdy nie nadejsc, przyciaganie i odpychanie moze trwac wiecznie... trzeba nieziemskiej sily zeby moc zatrzymac ten wir....

utek ma w d... vpie nasze pytania.

Up

nie kochasz jej albo nigdy nie kochałeś ....jeżeli racjonalny świat bierze za wygraną...

ten racjonalny swiat to żona z którą dzis spacerujesz...jesteś..trudno zonie powiedzieć nie...a tej innej tak...trzeba byłoby przyznac się przed światem racjonalnym, że jest taki ktoś..więc najprościej jest być z żoną...wszystko jest kwestią uczuć...albo zwykłej opłacalności w podejmowaniu decyzji...tak statystycznie ludzie robią tak aby nie stracić na kwestii materialnej...Ty też UT?

Up

11.55 a co ciebie obchodzi życie i wybory jakiegoś anonimowego starszego pana z internetu? Chcesz świst zbawiać? Zacznij wiec od siebie i zajmij się swoim życiem. Każdy ma prawo żyć jak chce i tobie gooowno do tego!

Oto moja dokładna analiza Uczuciowego Trupa na podstawie jego wypowiedzi: !."czasem gdy tak sobie siadam cichutko w kąciku" - niedojrzałość emocjonalna, ucieczka w dziecinne zachowania w tym używanie zdrobnień aby wzbudzić w innych litość. Wskazuje na posiadanie przed ut mózgu kobiecego typowego dla okresu miesiączki. 2."ta część serca która kiedyś była przez Ciebie zamieszkiwana stała się pustostanem, popada powoli w ruinę, zimno pusto ciemno obojętnie" - ciągoty do popadania w depresję i użalania się nad sobą, chęć brzmienia romantycznie i poetycko która mu nie wychodzi gdyż używa najgłupszych, przereklamowanych sloganów prawie jak z tekstów disco-polo. Mógłby pisać dla takich muzyków teksty piosenek. 3."... tak, wiem, źle zrobiłem, popełniłem błąd... zakochałem się w Niej... zupełnie niepotrzebnie... powinienem od razu na początku przelecieć Ją jak burą suczkę... nie byłoby teraz dyskusji o uczuciach, tęsknocie, pragnieniach, niespełnionych marzeniach, zakazach, zasadach, pozorach obojętności... czuję się jak c***a, a nie facet... nie potrafię z Nią nawet nawiązać kontaktu sms... upadłem tak nisko, że teraz nawet gdyby rozłożyła przede mną nogi nie wiedziałbym co z tym zrobić..." - erotoman gawędziarz, ut zdaje sobie sprawę z tego że nie mógłby jej zaspokoić bo jest słaby w seksie, ale próbuje wmówić czytelnikom iż to z powodu czasu który minął od ich ostatniego kontaktu. Chociaż tak naprawdę nawet gdyby doszło między nimi do stosunku wcześniej, nie wiedziałby co i jak a jego penis nie stanąłby na wysokości zadania. 4."nie mogę uwierzyć w to że chciałabyś być ze mną na zawsze i jeszcze dłużej" - wyjątkowo zaniżona samoocena. 5."są rzeczy o których można zapomnieć... są takie o których się nie zapomina... i jesteś Ty SKARBIE" - tym zdaniem jakby potwierdza że po upojnej nocy łatwo byłoby mu o niej zapomnieć bo ten skarb jest dla niego 'rzeczą' neutralną. Teraz kiedy nie może jej mieć trudno jest mu o niej zapomnieć przez chuć ale gdyby dopiął swego nie miałby z zapomnieniem żadnego problemu. 6."kwaskowata... hmm... tego lata częściej jadam cytrusowe... ale taką dorodną Antonówkę... mniam mniam... szkoda byłoby odstawić taki owoc" - lubię duże tyłki, prawdopodobnie ogląda reality show Kardashianek. 7."deszcz... pada... i ja moknę wyrzucony z Jej głowy... właściwie to chyba już się rozpuściłem... raczej... już dawno..." - skłonność do bełkotu, niski iloraz inteligencji.

Skończyłaś na siedmiu punktach, pozwalam sobie dodać punkt 8 ;) 8. NIE MÓW FAŁSZYWEGO ŚWIADECTWA PRZECIW BLIŹNIEMU SWEMU. "Ósme przykazanie zabrania fałszowania prawdy w relacjach z drugim człowiekiem."