Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Mamisynek? Pomocy

Polecane posty

Gość gość

Witam was ! Pomozcie bo nie wytrzymam juz tak dalej . Doradzcie mi co robie zle lub czy ja mysle zl3 czy moj maz. Zaczne od tego ze od kilku lat mieszkam z mezem za granica. Jestesmy mlodym małżeństwem . Mam rodzenstwo i moj maz tez . Nie dawno dowiedzialam sie ze moj brat nie bedzie chcial potencjalnej splaty domu (moi rodzice za zycia chca przepisac dom na jedno z nas czyli ja splacam brata lub on mnie) poniewaz chce zebym jak najszybciej wrocila do domu. Bedzie to moj dom poniewaz spadek w pierwszej lini pokrewienstwa nie jest opadkowany. Moj maz nie dostanie z domu rodzinnego nic . Choć jest ich tam 4 braci i pozostalych 3 mieszka wciaz u mamy dostanie wszystko jeden . (Najstarszy ma 30 lat i narzeczona) moj maz wciaz gdy jezdzimy na urlopy chce tam pomagac przy remontach , zawsze cos jest do zrobienia bo mieszkaja na większej wsi. Najgorsze jest to ze nie umie sie postawic matce . Powiedziec cos braciom ze czas na wyprowadzke ze od mamy . Ze jego tak dlugo nikt nie utrzymywal a nic z domu nie dostaje . Ogolnie . Nie potrafi postawic sie matce. Woli poklocic sie ze mna niz zwrocic jej uwage czy zbuntwac sie lub postawic. Mysle ze w glebi duszy on wie ze ja mam rację ale wciaz sie boi . Czy to ja przesadzam ? Czy mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×