Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestescie dumne z bycia Polka?

Polecane posty

Gość gość

Wiadomo, do krajow z zachodu nam daleko, ale mimo to ciesze sie, ze jestem z Polski. Mimo tego, ze czesto slysze stereotypy o Polakach typu pracuje jako hydraulik badz zlodziej samochodow. Jak jest w wami? Jestescie dumne z waszego pochodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskie kuwy to dewotki daleko im do zachodnich homocwelowek ktore daja otwory suche mokre brudne i czyste. warsaw show

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem dumny z tego że jestem Polakiem. Nie uważam się za patriotę. W dooopie mam kraj który mnie upokarza przez całe życie. To że tu się urodziłem nigdy w niczym mi nie pomogło natomiast zaszkodziło niejednokrotnie. Pech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem dumna z bycia Polka i kocham nasz kraj oraz jego mieszkancow (poza paroma niechlubnymi przypadkami). Uwielbiam byc tutaj, to moj dom i jesli w przyszlosci gdzies wyjade, to napewno zawsze tu wroce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo nie rozumiem jak można być dumnym z czegoś co ode mnie nie zależy. To jak duma z pieprzyka na nodze, piegów czy wzrostu. No jest się takim i tyle. Dumna mogę być z tego co mi samej się udało, z tego jak się zachowuje itd. Oczywiście to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:59 w takim razie Amerykanie mysla odwrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dumna? A konkretnie z czego? Ten kraj nic mi nie dał oprócz kłopotów. A wziął odetnie bardzo dużo. Całe moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robię się coraz bardziej dumna. Czasy kiedy się tego wstydziło, powoli odchodzą, zresztą co jesteśmy winne temu że Polacy - mężczyźni zrobili całemu narodowi złą opinię? Na Zachodzie (mieszkam w Austrii) to o panach Polakach się źle myśli bo to ich się widuje pijanych w parkach i to oni drą się po pijaku na ulicach . Polki są szanowane, uważane za porządne panie domu , inteligentne i dobrze wykształcone. Ostatnio narody przyglądają się nam a zwykła ludność (nie rządy) biją brawo polskiemu rządowi i jego niezłomnemu postępowaniu. Niemcy na przykład i Austriacy zazdroszczą nam rządu bo uważają że myśli on o ludziach a nie tylko i wyłącznie o polityce i uchodźcach. Tak , zaczynam być dumna z bycia Polką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" 15:59 w takim razie Amerykanie mysla odwrotnie usmiech.gif " Mogą być i dumni z wyrzucenia trzech oczek na kostce, kto im broni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jestem. Nienawidze bycia Polka, szczegolnie od czasu emigracji do USA. Polska mentalnosc to szambo. Mania wielkosci, dewocja, ciemnota. Polacy na obczyznie uwazaja Polske za centrum swiata, Chrystusa narodow a wiekszosc z nich sprzata kible u Zydow ktorych nienawidza. Potem siedza pod polskimi sklepami w koszulkach z orzelkiem,chlaja piwo i smierdza. Nie, nie uwazam sie za Amerykanke,jestem Polka z dziada pradziada ale tego nie lubie i juz. Wszystko co wazne dla stereotypowego Polaka - kosciol, jakies bogoojczyzniane swieta - jest dla mnie denerwujace albo bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam na koncie 20 lat mieszkania za granica. W trzech roznych panstwach, wiec wiem o czym mowie. Zalety Polakow na tle innych narodow: -dobrze wyksztalcony narod, wiedza przebijamy przecietniakow z Zachodu lub ludzi z porównywalnym wykształceniem -bardzo inteligentni, samodzielni -odważni -bardzo pracowici, zwykle Polak osiaga wiecej niz jego odpowiednik z Zachodu Takich inni nie lubia, wiec... Sami wiecie. Wady: -braki w wychowaniu i obyciu (nie umieja sie zachowac), co niestety mocno pietnuje na tle innych ludzi -duzo kombinatorow (zle wykorzystana inteligencja) -kompleksy ze jest sie gorszym, bo jest sie Polakiem lub maskowane kompleksy i wtedy nadmierna buta, bo jestem Polak. Ogolnie: -jestesmy jednym z najiteligentniejszych narodow swiata, -poslugujemy sie wyjatkowo trudnym jezykiem (polski jest na liscie 10 najtrudniejszych jezykow na planecie Ziemia sposrod 2000 uzywanych) -jestesmy bardzo partiotyczni - jestesmy wyjatkowo odwazni i bitni, dzieli az po heroizm, a rownoczesnie wyjatkowo pokojowi i nieagresywni : Polacy relatywnie rzadko atakowali inne narody bez przyczyny, zwykle w ramach odwetu lub by odebrac swoja wlasnosc -mamy ogromne poczucie równości spolecznej (dzieki PRLowi i sarmatom, historii oraz najstarszej konstytucji w Europie oraz drugiej na swiecie ( Wniosek: -trzeba podciagnac ogolna kulture narodu i zachowanie - naprawde bedzie dobrze. Nigdy nie bylo u mnie kompleksow ze jestem Polakiem. Czesto ludzie mowili mi ze jestem pierwszym Polakiem jakiego spotykaja w zyciu, to nauczylo mnie, ze wszystko co robie swiadczy nie tylko o mnie, ale o Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas (na obczyźnie) Polacy inaczej niż w USA jak tu przeczytałam , są bardziej zakompleksieni, w żadnym wypadku nie uważają się za centrum wszechświata, wręcz tuszują bycie Polakiem poprzez mówienie w miejscowym języku do swoich dzieci idąc do sklepu. Kompleksy i brzemię które nosi tu przeciętny Polak są okropne a spowodowane przez ludzi którzy przyjeżdżają tu z polskich wsi , bez wykształcenia i języka , mających jakiś nieprawdziwy obraz raju na ziemi , na końcu sterczących z puszką piwa na ławce w parku. Tak jest od wielu wielu lat. Reszta Polaków się wstydzi i stara nie rzucać w oczy . Przykre to. Według przepowiedni proroków wszelkiej narodowości będziemy kiedyś jeszcze dumni z własnej narodowości :)....kiedy? Nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety ale obcokrajowiec zawsze będzie na cenzurowanym i obraz jednej czy trzech osób mocno wpływa na wizerunek kraju pochodzenia w oczach miejscowych. Ogólnie uważam że Polacy świetnie sobie radzą za Zachodzie, mają nawet opinię niewidocznych ludzi sukcesu :). Wielu moich znajomych Niemców wypowiada się w ten sposób że teraz to oni wstydzą się za swój kraj , Polacy za to jak nigdy mogę być bardzo bardzo dumni (chodzi o obecną sytuację i politykę państw). Wy którzy mieszkacie w Polsce nie macie pojęcia jak bardzo zazdroszczą wam na zachodzie , wielu uważa że przyjdą jeszcze czasu kiedy będą się prosić byście w Polsce ich przyjęli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:05 troszke smieszy mnie gdy ludzie mowia, z eposlugujemy sie najtrudniejszym jezykiem swiata. To prawda jesli, ktos mialby sie uczyc w wieku np. 20lat od zera, jednak gdy my uczymy sie polskiego od kolyski to co ma byc trudne??, jezyk wchodzi sam. Trzeba byc debilem, zeby nie nauczyc sie wlasnego jezyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem,ani trochę ,nawet mi wstyd bo polki robią wiochę na cały swiat,byłam na wakacjach w portugalii i nie mogłam sie opedzić od tamtejszych facetów,jeszcze sie dziwowali bo przecież polki to nawet im za to kasę dają ,fuj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tu ma smieszyć? Chińczyk czy Japończyk też powie że jego język to łatwizna :D i co? Też tak o tych językach powiesz? Obiektywnie ocenia ten który nie ma z takim językiem wiele wspólnego. Chirurg powie że operacja przeszczepu nerki to prościzna to nie znaczy że chirurgia to prosta dziedzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie: braki w wychowaniu i kulturze, to najwieksza wada Polakow. Reszta jest OK. Wychowujcie swoje dzieci, tak zeby umialy sie zachowac, zeby nie klely, zeby okazywaly szacunek innym ludziom, zeby mowily dzien dobry, zeby nie chlaly piwska na ulicy, itd. Gdyby nie braki w wychowaniu, to byloby calkiem dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, tu gdzie ja mieszkam Polki uchodzą za kościelne i bardzo pracowite i raczej tak jest za to Polacy tak tu poprzednicy pisali, nie mają dobrej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rusek powie, ze polski jest latwy do nauczenia... i co z tego? punkt widzenia zalezy od pktu siedzenia. To samo Chinczyk, gdyby sie mial uczyc francuskiego byloby ciezko, za to Wloch nauczy sie szybko francuskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z tym co napisała koleżanka z Austrii! Mieszkam po sąsiedzku i widzę tu to samo. Nie Polki są problemem, a Polacy (panowie). To ich słychać (i przez to widać) na ulicach, w sklepach itd. 'Kurwa' to dla niech niemal magiczne słowo, bez którego zdanie nie jest nigdy pełne. Niechlujni, źle gospodarujący pieniędzmi (przy kasie: taśma taniego alkoh. + mielonka, a można normalnie za takie same pieniądze żyć), plujący pod nogi, chodzący w taki sposób jakby mieli kupę w majtkach i długo można by wymieniać. Wiem, że są też normalni, ale ich tak nie widać, bo zachowują się i wyglądają porządnie. Natomiast problem Polaków (tu znowu panów) w kraju polega na tym, że to głównie oni niszczą dobra publiczne (kobiety nie obszczywają ścian, nie niszczą przystanków itd.) i mają groteskowe poczucie patriotyzmu i według nich Polacy są zawsze najmądrzejsi i najlepsi we wszystkim, nie Polacy są zawsze gorszym sortem (a nie daj już Boże, żeby jeszcze nie byli do tego biali), to co polskie jest zawsze najlepsze, a sami wygłaszający te peany są najczęściej ledwo po szkołach zasadniczych i nie mają nawet pojęcia o czym mówią, ale nie przegadasz ich, bo dla nich tak jest i już. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorzucę do tego jeszcze brak kultury picia - rzadziej występującej u pań, a najczęściej będącej problemem wśród (znowu) panów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polski nie jest jednym z najtrudniejszych języków na świecie bo jest prawie identyczny jak języki krajów byłej Jugosławii (Chorwacji, Bośni i Hercegowiny itd.), Słowenii, Słowacji, Czech, Białorusi, Ukrainy itd. Nie wiem co to za głupie statystyki ktoś przytacza. Mam współlokatora Słoweńca (nie mylić ze Słowakiem) i choć jest to tak odległy kraj od naszego to rozumiem co do mnie mówi w swoim języku i od rozumie co ja mówię do niego po Polsku. Zdania są identyczne, tylko różne akcenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Jestem dumna z bycia Polką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najtrudniejsze to są języki azjatyckie i afrykańskie, bo nie są ze sobą spokrewnione, tak jak grupy języków europejskich. Niektóre wymajają np. tonów (Mandaryński, Hakka itd.), albo klików językiem (Zulu, Xhosa itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys pracowalam jako niania poza Polska i wracalam do domu prywatnym busem. Gdy kierowca mnie odbieral, reszta towarzystwa (polacy)wyszla na siku, zaczeli szczac pod domem dzieciaka, ktorym sie opiekowalam, myslalam, ze sie spale ze wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie macie pojecia o jezykach, a sie wypowiadacie. To nie Polacy zaliczyli jezyk polski do 10 najtrudniejszych na swiecie, tylko KOMISJA OBCOKRAJOWCOW z wielu panstw swiata. Wiekszosci Polakow robi okropne bledy: stylistyczne, gramatyczne i orgograficzne. Malo ktory Polak mowi naprawde dobrze po polsku. To jest bardzo trudny jezyk. Owszem, kazdego jezyka mozna sie dobrze nauczyc, mandarynskiego, hebrajskiego i innych, ale sa jezyki latwe i trudne. Polski jest bardzo trudny. I na koniec, drodzy "specjalisci" od wielu jezykow. Iloma jezykami mowicie? Znacie chociaz z szesc, osiem, zebyscie mogli porownac? Jak skonczycie lingwistyke stosowana na Oksfordzie lub Stranford, to zaczniecie sie wypowiac tonem znawcow. Na razie wypowiadacjcie sie na tematy, w ktorych jestescie specjalistami. Mam nadzieje, ze takie sa. To niesamowite ze Polacy podwazaja fakt, ze ich jezyk moze byc zaliczony do trudnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ile razy wracam na święta LOT-em tyle razy na pokład wchodzą narąbani Polacy (PANOWIE oczywiście) i dobrobytem w plastikowych torbach z Lidla czy innego dyskontu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz powtarzam, zgadam sie, ze jezyk polski jest trudny. Jednak zalezy dla kogo, jesli jest to ta sama rodzina jezykow, to przeciez nie stanowi to jakiejs mega trudnosci nauczenie sie jezyka. Ktos powie, ze angielski jest latwy do nauczenia, byc moze i jest ale do poziomu B1 max B2, zeby dojsc do poziomu C1 potrzeba duzo, duzo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś : walnąłeś CZTERY BŁĘDY ORTOGRAFICZNE PIERWSZEGO STOPNIA, wiec właśnie pokazałeś, że nie masz prawa do matury, "Znawco" języków oraz polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam 5 germańskich i uważam, że są do siebie bardzo podobne. Oczywiście nie wszystkie znam w identycznym stopniu i niektóre tylko w zakresie podstawowym (I poziom kursu zaliczony). To samo mogę powiedzieć o słowiańskich. Czytając instrukcje obsługi po PL, CZ, SK, SL, LT, LV, BG, HR itd. jestem w stanie prawie wszystko zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×