Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś z was nie ma znajomych? bliskich osób?

Polecane posty

Gość gość

czy wstyd wam z tego powodu i czy czujecie sie osobami przegranymi? czy to obowiązek tych znajomych miec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można mieć i nie mieć przez zdrady itp ale nic się nie traci doświadczenie się ma itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo to obchodzi, będziesz samotny , samotna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqwiony
Generalnie nie miałem żadnych znajomych - oprócz jednego. Często się spotykaliśmy, piliśmy piwo, graliśmy online. A teraz niedawno robił popisówę bo więcej zarabia i szydził ze mnie. Ludzie są po.ebani, najchętniej zamieszkałbym gdzieś na bezludnej wyspie bo już rzygam tą dwulicowością i obłudą, która wszędzie dookoła panuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czy to trzeba być nieszczęśliwy losowo, psychicznie, jak można być emocjonalnie, co z tego , że jesteś zdrowy, jak nie ma się kolegów, koleżanek, dziewczyny , chłopaków , co to za życie ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś kto nie ma znajomych jest traktowany jako gorszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jest traktowany jak dziwak i oszołom. A ty Autorko nie masz również żadnych znajomości, czy pytasz tylko z ciekawości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jest traktowany jak dziwak i oszołom. A ty Autorko nie masz również żadnych znajomości, czy pytasz tylko z ciekawości? x a czy ty tak serio z tą opinią czy jesteś aż tak głupia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam znajomych. Do niczego nie sa mi potrzebni. tak naprawde ludzie sa zawistni,wredni i nie uczciwi. Nie potrzebuje falszywych przyjazni,obludy,zazdrosci,plotek i udawanej zyczliwosci. Tak na prawde, kazdy czlowiek musi sobie sam poradzic. Smutne to wszystko bardzo ale prawdziwe. Zycie to nie jest koncert zyczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja teoretycznie mam, ale praktycznie? Nie utrzymuje kontaktu z tymi falszywymi ludzmi, wiec trudno stwierdzic, pewnie mijajac sie z jednym z nich, udawalibysmy ze sie nie znamy, tak to zwykle bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne nie miec nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak spędzacie czas nie mając znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam. Albo ja zrywałam kontakty, albo ktoś przestawał się stopniowo odzywać. Tak, czuję się głupio z tego powodu (śmieję się, że na własne wesele nie miałabym kogo zaprosić). Próbuję zmienić stan rzeczy - jasne! sama ludzi gdzieś zapraszam. Ale jakoś z nikim nie umiem złapać takiego naprawdę dobrego kontaktu, oni zresztą też się na mnie "nie rzucają". No i tak spędzam już chyba czwarte wakacje totalnie sama. Faceta też nie mam (miałam też parę lat temu), chociaż mam niby powodzenie, ale mam za sobą nieprzyjemną znajomość, gdzie chłopak był już zajęty... Dobrze, że do niczego nie doszło, a jak się dowiedziałam, rozluźniłam kontakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:56 dla mnie to nie jest wielki problem chodzić na warsztaty i różne zajęcia samej. Tak samo do filharmonii, opery etc. Akurat tutaj druga osoba tylko mi zawadzała :P. Ale podróże... tutaj bywa różnie. Parę miesiecy temu zrobiłam sobie wypad sama na kilka dni, było jakoś jałowo. Teraz też niedługo gdzieś jadę, znowu sama, wcześniej byłam z rodzicami u babci. Kuzyn mi proponował wyjazd (jakoś się w ogóle na mnie rodzinka rzuciła, 3 lata ich nie widziałam i teraz mam regularny kontakt z paroma osobami) ale ja miałam pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam znajomych, ale takich do kontaktu raz na 2 miesiące, a nie bliższych. Przez to jest mi bardzo smutno, bo mój facet ma wielu kolegów, z którymi codziennie może gdzieś wyjść, a ja siedzę sama, mam tylko pracę, w dodatku taką, której nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda sytuacja zyciowa ma swoje plusy i minusy. Brak znajomych to brak rozczarowan. ze wszystkim w zyciu mozna sie oswoic nawet z brakiem znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo duzo ludzi TAK NA PRAWDE nie ma bliskich znajomych!!!!!!!!!! Tylko sie jeszcze o tym nie przekonali albo sami przed soba boja przyznac. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×