Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Collider

Kryzys wiary

Polecane posty

Gość Collider

Byłam dzisiaj w kościele, weszłam na chwilę, usiadłam na ławce, spojrzałam na konfesjonał, zamyśliłam się i wyszłam po kilku minutach. Przeżywam kryzys wiary. Nie potrafię się modlić. Nie potrafię rozmawiać z Bogiem. Nie wiem, czy będzie zechciał mnie słuchać. Chyba patrzy na mnie z odrazą. Jestem grzesznikiem. Mam tyle grzechów na sumieniu, że chyba już się nie da tego naprawić. Poradzicie, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
Nikt nie odpowie? Co mam robić? Czy Stwórca mnie wysłucha? Co mam mu powiedzieć? Jak? To poważna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
Wy nie macie takich problemów. Dla użytkowników tego forum tylko seks się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Him idz do dzieci sciero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami modlitwą jest również milczenie. Nie możesz wątpić w Jego miłosierdzie. Jeśli żałujesz to znaczy, że szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
Wątpię cały czas. Chyba przestał mnie kochać. Mam wiele na sumieniu. Już nic nie można zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej będzie jak odwiedzisz blog Pierzchalskiego. Przeczytaj listy. Myślę, że to może Cię nakierunkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
Czytałam jego blog. Boję się. Boję się Boga i Jego gniewu. Wiem, że nigdzie przed Nim nie ucieknę i kiedyś odpowiem za całe swoje życie. Jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Collider to, że wątpisz jest grzechem. Póki żyjesz wszystko możesz naprawić. Nie jesteśmy idealni. Upadki się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
To jak mam z Nim rozmawiać? Nie zdajesz sobie sprawy z ogromu moich grzechów. Są bardzo, bardzo ciężkie. Czasem wejdę do kościoła, najchętniej, gdy nikogo nie ma, ale przeraża mnie ogrom Boga. Nigdzie przed Nim nie ucieknę. Jestem grzesznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:53 Napisałaś do Niego list? Znalazłaś kogoś z podobnym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
Mój problem polega na tym, że mam wrażenie, że ogrom moich grzechów jest już taki duży, że już nic nie mogę zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak ja i wszyscy. Zacznij od początku. Bóg nie odtrąca tych, którzy Go szukają i potrzebują. Proponuję Ojcze Nasz i mówienie tego co leży Ci na wątrobie. Przed Nim nie trzeba się chować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collider
Tak zrobię. Dziękuje Ci i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest tylko wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś niewinna, to twój bożek zaplanował wszystkie twoje grzechy i wiedział o nich, a skoro o nich wiedział gdzie twój rozum że się za to obwiniasz? Ty jesteś czysta, siła wyższa jest brudna i odrażająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma za co:) Nigdy więcej nie ulegaj wrażeniu, że Bóg Cię opuścił. To jest na rękę szatanowi. Tracąc nadzieję kierujesz się w złą stronę. Czytaj słowo na dziś z bloga Pierzchalskiego. Myślę, że dzięki temu zmienisz fałszywy obraz Boga, który teraz masz na prawdziwy. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro bóg jest tak czysty to skąd się wziął jego niby "fałszywy" obraz? Przecież ludzie nie obwiniają książkowego bożka bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 24 lata:P Rozmawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A który bożek według ciebie autorko jest prawdziwy i dlaczego? I czy np bogowie indian są źli i czy ci ludzie nie mają grzechów że wierzą w innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fałszywy obraz to wytwór wyobraźni autorki. Nie wiem co lub kto wpłynął na to, że Boga odbiera jako zagrożenie. On cieszy się z każdego grzesznika, który Go szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszy się ponieważ sam jest grzesznikiem. Cieszy się ponieważ kocha kłamstwa, wyświechtane frazesy i niesprawiedliwość. Podczas gdy taki Korczak w środowiskach katolickich uważany jest za niewiernego - to Ted Bundy za świętego bo wystarczy pójść do spowiedzi, pożałować i ma się miejsce w niebie ale żydem być i wypierać się Jezusa naszego pseudo "zbawiciela"? Tacy ludzie są potępiani, tak jak Indianie czy Inkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal za grzechy musi być prawdziwy, a to jest długi i bolesny proces. Każdy kto zna Chrystusa może go odrzucić lub przyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki sens ma udawanie żalu? Każdy chrześcijanin znający prawdę powie Ci to samo. Jeśli ktoś grzeszy bo liczy na to, że wystarczy się wyspowiadać i można robić to samo to popełnia grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Idę spać:) Może kiedyś przestaniesz kopać i szukać dowodów na to, że to wszystko bzdura i zwrócisz się do Boga, który chętnie Cię przyjmie. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna 33
Collider......... Całe postępowanie Bo.ga z ludźmi w obecnym czasie oparte jest na Jego łasce. Oznacza to, że B.óg okazuje człowiekowi przychylność, na którą ten w ogóle nie zasłużył. Nie można mieszać pojęcia łaski z uczynkami. Jeśli można by było otrzymać zbawienie przez wykonanie dobrych uczynków, wówczas zbawienie byłoby zapłatą za nie ( Rzymian 4.45 ). Zbawienie jest więc darem. Nie jest dane w wyniku przestrzegania przykazań. Zbawieni jesteśmy przez łaskę, a prawo daje nam zadania do wykonania: "Łaską zbawieni jesteście przez wiarę. I to nie z was, Boży to dar. Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił" ( Efezjan 2.8-9 ). Ważnym warunkiem wejścia do Królestwa Bo.żego jest zbawiająca wiara. Aby być zbawionym i zacząć naśladować Jez.usa Chry.stusa, musimy wierzyć w to, że jesteśmy grzesznikami. A Je.zus wylał Swoją krew i umarł za nasze winy. Dlatego powinniśmy opamiętać się z naszych grzechów i prosić Bo.ga, aby je nam przebaczył. Następnie musimy poddać nasze życie Jez.usowi i uczynić Go naszym Panem ( Mat.1.15; Dz.Ap.20.21 ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale trzeba dobre uczynki wykonywac bo jezus rozliczy nas z tych talentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×