Gdybyście były w Warszawie podczas powstania to co byście robily?

W jakiej roli się tam widzicie: 1.Jako kobiete walczącą z karabinem w reku? :P 2.Jako kobiete pomagającą powstańcom, ale nie walczącą, np. sanitariuszke? :P 3,Jako kobiete będącą cywilem, kryjącą się po piwnicach i marzącą o tym by ten koszmar się skonczył :( Ja bym wolała opcje nr.1, lepiej zginąć z bronią w ręku niż jak owca zaciągana na rzeź.

Powstałabym

3 jeszcze lepiej zminimalizować ryzyko śmierci

Nie wiem. I nikt tego nie wie, co by zrobił. Można tylko przypuszczać co by się zrobiło.

0:17 A skąd pomysł że byś wtedy miała większą szanse przeżycia? :) Przecież po wybuchu powstania Adolf Hitler wydał rozkaz, aby zabić wszystkich mieszkańców Warszawy, co zaskutkowało rzezią Woli - 50 tysiecy zamordowanych cywilów w kilka dni, głównie 5-7 sierpnia 1944 i rzezią Ochoty - około 10 tysięcy zabitych . Potem rozkaz został odwołany ale i tak mnóstwo cywilów straciło życie podczas powstania, szacuje sie że około 250 tysięcy, w dodatku walczyły różne dziwne jednostki SS, takie jak brygada Dirlewagnera złożona z kryminalistów wyciagniętych z więzień którzy gwałcili i mordowali. Nie myśl, że w ten sposób zminimalizowałabyś ryzyko smierci, wręcz byłoby odwrotnie.

Ja bym wspolpracowal z niemcami tuz po wybuchu wojny o ile bym nie wyemigrowal, wiec to pytanie to nie do mnie, poza tym nie jestem kobietą.

Ciekawe jak byś "współpracował"? :D Jestem bardzo ciekawa, jak taki imbecyl nie znający historii jak ty wyobraża sobie niemiecką okupacje :) No, opisz tą swoją "współpracę", to bedzie zabawne :D "Wyemigrował" :D :D :D Ale wiesz, ze świat w 1939 roku trochę się różnił od dzisiejszego? :D :D :D Zwłaszcza w kraju otoczonym z wszystkich stron przez wrogów(więc nie ma gdzie uciec) z nie działającymi na skutek wojny liniami kolejowymi i brakiem samochodów(bo wtedy mieli je tylko bogaci ludzie, i było ich malutko) co ograniczało mozliwość podróży tylko do chodzenia piechty "emigracja" była "troche" utrudniona :D

MizantropiaOdraza1994 dziś po prostu trzeba by było znaleźć dobrą kryjówkę. albo jakiś bunkier czy coś. w ten sposób nie jedna osoba przetrwała.

"co zaskutkowało rzezią Woli - 50 tysiecy zamordowanych cywilów w kilka dni" przerażające są te liczby... :O

Mizantropia, nie mierz innych swoją miarą, to że ty byś ginęła za denny naród, to nie znaczy że inni też są tak głupi :)

Za polskie pseudokobiety i polskich cwaniaczków ginąć nigdy nie zamierzam.Szalom

Zupełnie nie odpowiedziałeś na mój post. A ja sie zapytałam: 1.Jak sobie wyobrażasz tą "współprace" z niemcami :D 2.Jak sobie wyobrażasz tą "emigracje" z Polski podczas kampanii wrześniowej :D A może chodziło ci o emigracje już po zakończeniu kampanii wrześniowej? :D Jestem bardzo ciekawa jak opuściłbyś okupowaną polskę w celu tej "emigracji" skoro choćbyś nie wiem kim był, to nie dało się jej opuścić a za próbe ucieczki zostałbyś aresztowany przez gestapo i wylądowałbyś w Auschwitz-Birkenau :)

Troche jest mi cie żal, jakim ignorantem jesteś, więc ci podpowiem: dopóki nie byłbys volksdeutchem, do czego musiałbyś mieć jakies podstawy w postaci udokumentowanego niemieckiego aryjskiego pochodzenia, to nie mógłbyś wspólpracować z niemcami, nawet jakbyś się im podlizywał to byś został przez nich tylko wykorzystany, a nie traktowany równorzędnie. :)

I nadal jestem zaciekawiona twoją wizją "emigracji" z pogrążonej wojną lub okupowanej Polski :D Pewnie myślisz, że tak jak dzisiaj - wsiadłbyś do samolotu tanich lini lotniczych i odleciał samolotem do Anglii, tak to sobie wyobrażasz, tak? :D :D :D czekam aż mi opiszesz ta "emigracje" :D

Przy pierwszej pożądanej eksplozji zesrałabyś się ze strachu. To tyle z tego co byś zrobiła.

Te informacje są ściśle tajne, poza tym nie mam ochoty rozmawiać z kimś kto mnie na starcie wyzywa od imbecyli, poza tym tłumaczyć się nie mam z czego :)

1:29 Nie znasz mnie, skąd to mozesz wiedzieć?

JahIthBer, przecież caly czas udowadniasz że jesteś nie znającym historii imbecylem, z kazdym kolejnym postem w tym temacie. A to, że myślałeś że z pogrążonej wojna i okupowanej Polski można było sobie od tak "wyemigrować" to już zawsze bede ci wypominała jako dowód twojego imbecylizmu, nie myśl że zapomne. :D

I masz się z czego tłumaczyć - czemu, mimo iz zadałam pytanie dotyczące historii trzymając się realiów, to ty odpowiadasz mi jakimś ahistorycznym imbecylskim science-fiction, że "wyemigrowałbyś" z okupowanej Polski albo że "współpracowałbyś z niemcami", bo myślisz że to było takie proste :D

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, Polska wcale nie musiała być pogrążona, zależy jak się na to patrzy :). Dla niemców Polska z pewnością nie była pogrążona, bo kto w tamtych czasach mógł sobie pozwolić na bezkarny strzał w tył głowy, niemcy, a ja dzisiaj chętnie bym tak robił co drugiemu człowiekowi :).

Zacznijmy od tego, że moja twarz wygląda typowo aryjsko, jestem przystojnym blondynem z ciemnymi oczami, hitlerek takich pożądał. Hitler przegrał, bo mnie na świecie nie było.

Bo ty jesteś tylko forumowym krzykaczem zazwyczaj wyzywającym innych. Tchórz z za klawiatury mały wypiardek Neostrady. Gdyby odcieli ci neta przestałabyś istnieć a ta o wojnie. Strzelałaś? Widziałaś latające wnętrzności? Idź dziecko spać.

Niemcy tak "szanowali" współpracujących z nimi Polaków, że po wybuchu wojny z Polską aresztowali większośc polskich emigrantów zarobkowych, którzy wyjechali do niemiec za pracą przed wojną i większość zamordowali podczas masowych egzekucji w Piaśnicy od października 1939 do marca 1940. Tak byś z nimi "współpracował", jak ci emigranci :)

Dziwisz sie, ja polakow w anglii, ktorzy wyjechali za emigracja zarobkowa z polski, tez bym ich masowo wyrżnął. Wcale zle ten hitler nie robil.

1:46 aha, troll nie mający do zaoferowania nic oprócz argumentów ad personam :) I czym sobie zasłuzyłam na to, że mnie obrażasz, tym, że mam wiedze historyczną, czy tym że założyłam jeden z niewielu ciekawych tematów na tym forum, bo ty wolisz dyskutować o dziewicach, prawiczkach i innych "ambitnych" tematach jakie się tu wiecznie przewijają? :)

Oni wszyscy obrażają, ja mam to samo w każdym temacie, uważają się za nie wiadomo kogo, bo mają pracę, i nic więcej.

"Te informacje są ściśle tajne" x zdradź nam te "ściśle tajne informacje" filipek :D:D:D

Zdradzanie informacji ściśle tajnych uczyniłyby je informacjami nieściśle tajnymi, wtedy nie byłyby już ściśle tajne, więc na chui mnie pytasz głąbie?

kretynie, te "tajne informacje" istnieją jedynie w twoim łbie palnąłeś debilizm, wiec teraz będziesz udawał, że wiesz o czym o czym nie wie reszta :D i jeszcze myśli że ktoś uwierzy takiemu przygłupiemu trollowi :D

No właśnie, dlatego że są w mojej głowie są ściśle tajne :). Jeszcze coś, patałachu?