Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

Jestem🖐️jestem🖐️ Od wczoraj mam wolne:)ale i porządki są do zrobienia,a po sklepach wczoraj polatałam(nie na miotle);),dzis od rana zakupy prześiąteczne,choć co prawda kupuję najpotrzebniejsze rzeczy,ciągle brak kasy:(a cierpliwości do męża się przyda jak to pożyczyła HM,dzięki bardzo:)miałam umyć okno,ale jest problem,bo pada,a przydało by sie odświeżyć,nie:) Love>>czy już zaczęłaś przygotowania w kuchni?te do gotowania?ja robię z mamą,bo do niej idziemy. Jakby co to wszystkiego najlepszego na święta:) 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Witam \"stare\" i \"nowe\" twarze ;). Nie było mnie długo . Najpierw chorowały mi dzieci, potem ja się porządnie rozchorowałam :(. W domu nie mam netu, więc nie mogłam się odezwać. Już wróciłam do pracy, jednak nie mam czasu,aby dłużej tu posiedziec... papierów dużo, czasu mało, koniec roku ...to koszmar dla biurowców ...hm..nie wiem , czy dla wszystkich, ale u mnie jest strasznie. Nadchodzących świąt, jakoś nie czuję:(... odczuwam to tylko po tłumach w sklepach i po tym ,że wiecej wieczorami w kuchni siedzę . Robię co trzeba, jednak jakoś bez przekonania :(, bez natchnienia:(... brak jakoś mi tej świątecznej, nadzwyczajnej atmosfery... Do mnie jak zwykle Mikołaj nie przyjdzie :(, od wielu lat juz nawet przestałam listy pisać, bo i tak chyba ich nie czytał ...a moze jestem niegrzeczna i nie zasługuję .......:( ... święta - nie święta ... dla mnie teraz sie liczy, ze dzieci zdrowe i wesołe, i że ja z choróbska wylazlam, chociaż chyba nie do końca, bo ciągle mi słabo, kreci się w głowie i jakaś taka \"powolna\"jestem... chyba powinnam zimę przesypiać, jak niektóre zwierzątka..:(... Pozdrawiam Wszystkich bardzo, bardzo , bardzo serdecznie i życze wesołych i spokojnych tych nadchodzadzych świątecznych dni ... aaaaaaa,..dziewczyny !!! nie obżerać się za bardzo ;(....hihihi papappapapappa {kwiat]❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugo nie bylo mnie, nie bardzo mialam co pisac, nie pozjadalam wszystkie rozumy i chyba nie mam prawa pouczac, albo doradzac komus.Chociaz bardzo chcialoby sie pomoc kazdej z was, bo wiem jak czlowiek czuje w takej sytuacji. A pozatym ostatnio pracowalam nie u siebie i nie bardzo moglam sie udzielac w necie, teraz tez pojawie sie dopiero w styczniu, no chyba ze wpadne do was na chwilke z domu:) Kochane dziewczynki chcialam zlozyc wam zyczenia: Zycze Wam, by dobry Bog sprawil, ze te Swieta beda czasem pokoju i pojednania, wszystkim przyniosa radosc i ukojenie. Zycze wspanialych prezentow, spokojnej i miłej atmosfery, sniegu i pachnacej choinki, zdrowia i Milosci. Zrozumienia ze strony bliskiego czlowieka, zdolnosci wspolczuc, checi bycia razem i nie tylko przed telewizorem, ale we wspolnej pracy i odpoczynku. 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Dziewczynki , jezli ktora z was rozumia po rsysku, to bardzo chcialabym wam przeslac to, niesamowicie mi sie spodobalo, i osobiscie rosyjski wariant http://photo.dkd.lt/U235/InterviewWithGodRU.swf tylko musicie wlaczyc dzwiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiak
Witam Wszystkie Babki! Dawno mnie tu nie było. Ale to jest spowodowane brakiem czasu, jak zapewne u wielu z Was. Jestem w pracy i mam chwilkę. Wieczorem zapieprz w kuchni. W domu będę ok 19.00 a jutro niestety pracuję, więc pewnie do Wigilii usiądę padnięta. Idziemy do mamy, ale i I święto mamy gości więc po wigilii heja do kuchni. Tak zazdroszczę tym kobietom, które nie pracują, albo mają chociaż wolne przed świętami. Prezenty mam już zapakowane, prócz klocków Lego zamówionych w e-sklepie dla mojego Jędrka. I cholera nie wiem czy zdołają przyjść na czas. Ale się nie martwię, bo dostanie jeszcze mnóśtwo innych prezentów, a ma raptem 4 lata, więc może jakoś zapomni, że chciał.....hihihihih Może macie pomysł jak mam zdążyć ze wszystkim na czas....po pracy odebrać mięsko od rzeźnika, wieczorem szyneczka w galarecie, kurczak w galarecie ( jeszcze nie ugotowany ), ogarnąć w domu, prócz odkurzania odkurzaczem, wstawić pralkę, posprzątać klatkę schodową.....O Boże jak ja to mam zrobić??????????? Dla wszytkich Kobietek z forum.....ŻYCZENIA SPOKOJNYCH, RADOSNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, BOGATEGO GWIAZDORA, PYSZNEGO KARPIA, PACHNĄCEJ CHONKI, UŚMIECHU, ŻYCZLIWOŚCI...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Widzę nowe postaci na forum.Agrypina🌼 No to z sanatorium życze wam Wesołych ciepłych świa , spokojnych rodzinnych i umiarkowanego obżarstwa.Wszystkiego najlepszego...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie sie dziwie
cicho tu jak nigdy, no tak wszystkie biedaczki nadskakuja panu mezowi zeby czasem mu co nie przyszlo do lba glupiego, potem sie zastanowi co by stracil...... ale jak znajdzie ta jedyna i sie zakocha to jak nic was zostawi wiem to mowie wam nic nie zrobicie takie okrutne jest zyciie, i nie wincie tej drugiej bo jej tez nie jest wbrew pozorom latwo tylko wasz maz sie tym cieszy.... WESOLYCH I SPOKOJNYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA, NIECH BOZA DZIECINA BLOGOSLAWI WSZYSTKIM........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim piszącym i czytającym życzę Wesołych ,zdrowych ,rodzinnych Świąt , dużo prezentów, uśmiechu i oderwania od codziennych trosk. Podniosłych chwil i dużo miłości i czułości. Wybaczmy wszyskie złe rzeczy i patrzmy z optymizmem w przyszłość........ Kto wie ,co dobrego nam przyniesie.................Nowy Rok ,Nowy dzień.......... Ale sie ucieszyłam jak zobaczyłam Ciepłą ,Godę i Bubera. Tęsknie za Waszymi wpisami. Wracajcie na dobre. Buber - rozumiem ,że reperujesz zdrowie :) Powodzenia :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim piszącym i czytającym życzę Wesołych ,zdrowych ,rodzinnych Świąt , dużo prezentów, uśmiechu i oderwania od codziennych trosk. Podniosłych chwil i dużo miłości i czułości. Wybaczmy wszyskie złe rzeczy i patrzmy z optymizmem w przyszłość........ Kto wie ,co dobrego nam przyniesie.................Nowy Rok ,Nowy dzień.......... Ale sie ucieszyłam jak zobaczyłam Ciepłą ,Godę i Bubera. Tęsknie za Waszymi wpisami. Wracajcie na dobre. Buber - rozumiem ,że reperujesz zdrowie :) Powodzenia :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim piszącym i czytającym życzę Wesołych ,zdrowych ,rodzinnych Świąt , dużo prezentów, uśmiechu i oderwania od codziennych trosk. Podniosłych chwil i dużo miłości i czułości. Wybaczmy wszyskie złe rzeczy i patrzmy z optymizmem w przyszłość........ Kto wie ,co dobrego nam przyniesie.................Nowy Rok ,Nowy dzień.......... Ale sie ucieszyłam jak zobaczyłam Ciepłą ,Godę i Bubera. Tęsknie za Waszymi wpisami. Wracajcie na dobre. Buber - rozumiem ,że reperujesz zdrowie :) Powodzenia :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj,przepraszam za powtórki ,ale tak Kafeteria chodzi ,że nie szło ,aż poszło 3 razy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonik
Swieta.....Swieta ..... i zadnego preznetu od meza. Tak jest od momentu gdy sie pobralismy..... przed to sie jeszcze staral..... WESOLYCH SWIAT ZYCZE WSZYSTKIM ZONOM i nie poddawajcie sie w kuchni podczas tych swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Wysłałam do was wszystkich starych bywalców na topiku kartkę z życzeniami,ale nie wiem czy doszła,jakby co to jeszcze raz wszytskiego najlepszego:):):)już po świętach Czy bardzo objadliście się?Czy była rodzinna atmosfera? MM był nadzwyczaj grzeczny,nie robił humorów,był bardzo rodzinny i przyjazny i nie kaprysił,dla mnie to aż dziwne:Oale ok. Jak wam się zapowiada Sylwester?Bo u mnie nijak w tym roku....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem Agrypinko :) Już po świetach................ Wigilia była nadzwyczaj udana.Prezent dostałam :) / perfumy takie jak lubię / A teraz tylko mnóstwo jedzenia zostało i teraz trzeba to zjadać ,a potem sie nie dopnę ........:( Co roku obiecuję sobie ograniczać te góry jedzenia i jakos nie wychodzi. Silna tradycja. Monika i inni ,którzy nie dostają prezentu. Czemu nie rozmawiacie o tym przed faktem ???? My zawsze rozmawiamy i albo sami mówimy co bysmy chceili ,albo ustalamy ,że będzie niespodzianka. Sylwester w domku ,bo nie możemy zostawic pieska chorego. Może zaprosimy znajomych ????????? A naprawdę ,to chciałabym ,żeby przyszly rok byl lepszy ,bo w tym mam dużo zmartwień .......... Wierzę w to ,że będzie lepszy. Czego i Wam życzę. No a teraz do pracy , bo przecież praca lubi glupich :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem Agrypinko :) Już po świetach................ Wigilia była nadzwyczaj udana.Prezent dostałam :) / perfumy takie jak lubię / A teraz tylko mnóstwo jedzenia zostało i teraz trzeba to zjadać ,a potem sie nie dopnę ........:( Co roku obiecuję sobie ograniczać te góry jedzenia i jakos nie wychodzi. Silna tradycja. Monika i inni ,którzy nie dostają prezentu. Czemu nie rozmawiacie o tym przed faktem ???? My zawsze rozmawiamy i albo sami mówimy co bysmy chceili ,albo ustalamy ,że będzie niespodzianka. Sylwester w domku ,bo nie możemy zostawic pieska chorego. Może zaprosimy znajomych ????????? A naprawdę ,to chciałabym ,żeby przyszly rok byl lepszy ,bo w tym mam dużo zmartwień .......... Wierzę w to ,że będzie lepszy. Czego i Wam życzę. No a teraz do pracy , bo przecież praca lubi glupich :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadnazona
taki topik nigdy nie umrze .zawsze znajda sie zony takie jak my.ja mam 4 dzieci,ale tez jestem samotna w zwiazku.zdarzaja sie lepsze chwile i staram sie z nich korzystac,choc wiem ze to tylko chwilowe i czekam kolejnej burzy.pozdrawiam wszystkie panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Ja też dostałam prezencik, wprawdzie skromny, bo brak kasy, ale dostałam. My też rozmawiamy wcześnej na temat prezentów, każdy mówi, co chciałby dostać. MM jak zwykle mówi, że nic nie chce, bo sam też nie jest wyrywny, jeśli chodzi o prezenty, ale dziedzi są już duże w związku z tym oni kupują nam jakieś drobiazgi. Pieniądze oczywiście dostają od nas, ale muszą na nie zapracować, robią coś w domu, bo przecież nie ma nic za darmo. Sylewstra spędzimy w domu ze znajomymi, bo przecież nie możemy zostawić samego psa w domu. O północy zawsze jest huk petard na podwórku a mój pies strasznie się boi hałasu, czasami zamykam się z nim w łazience. Ale tez będzie wesoło, mam nadzieję. Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!!! U mnie swięta przeszły spokojnie, z MM też nawet, nawet... Sylwestra spędzę w domku, bo nie mam z kim synka zostawić. Wpadłam na chwilkę tylko - zabieram siędo pracy... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że jednak sie odkopałyście i ktoś żyje:D:D:D Siedzę w domu i ogarnia mnie monotonia,chyba jednak wolę chodzić do pracy,bo przynajmniej coś się dzieje;) Dzięki,że jesteście:) Żadna żona>>napisz coś więcej o swoich troskach,wówczas cos ci poradzimy. Goda>>:Dmoże jeszcze się pojawisz>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Co tak malutko IWE?napisz jaki dostałaś prezencik,bo ja od MM nic nie dostałam jedynie od mamy świąteczny obrus.Zreszta mama też dostała tylko ode mnie:(To niewiele,ale jakaś drobnostka ma być.....Co robisz w sylwestrową noc?Ja chyba będę siedzieć(jak nigdy:O)z MM w domu:Osami... Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) wpadlam na chwilke, bo z domu to trudno dopchac sie do komputerku... swieta, swieta i po swietach, prawda jeszcze Sylwestra mamy przed soba:) Mysle, ze nikt w tym czasie nie moze zostac bez prezentow, nawet kiedy kasa nie pozwala, to zawsze mozno zrobic jakis pomyslowy drobny prezent, liczy sie nie za ile , ale sama pamiec .u nas w rodzinie zawsze tradycjnie obdarowujemy sie podarkami, nawet dzieci ze swoich kieszonkowych, a teraz juz z zarobionych kupuja prezenty.U mnie swieta bardzo rodzinne, jak zawsze na wsi u rodzicow zebrala sie cala rodzinka, nawet siostra z Niemiec przyjechala.wiec podarkow cale mnostwo i tych praktycznych i tych takich slodkich i juz zjedzonych i tych na dluga pamiec( ksiazki, CD z muzyka).Poniewaz 25 grudnia mielismy 23rocznice naszego slubu, to od MM otrzymalam w podarku CD i abonament miesieczny do mojego ulubionego klubu sportowego( na ktory niestety brakuje forsy) i to bedzie jak najbardziej na czasie, bo po tych wszystkich swietach i obzarciu, to spodnie moge ubrac tylko na gumce( co by mi sumienie nie uwieralo)... Love, szkoda ze masz chorego pieska, ale czasem Sylwester w domu z dobra paczka przyjaciol tez moze byc bardzo mily:) Chyba ja tak jak i kazda z nas mam nadzieje , ze przyszly rok bedzie lepszy, ze cos zmienie, cos zaczne w nowym roku, ale niestetety czesto to tylko zostaje w planach:) zadnazona, niestety musze z Toba sie zgodzic, ze taki topik nie umrze, a jak umrze ten to powstanie nowy o podobnej nazwie, bo niestety ludzi samotnych we dwoje jest cale mnostwo i nie bardzo umiemy sobie z tym poradzic:( a tak by sie chcialo pomoc kazdemu i sobie. Iwe, ja tez uwazam , ze o prezentach trzeba mowic, moze nie obowiazkowo dostaniemy to co chcemy, ale czasem niespodzianki bywaja bardzo mile. Agrypina, dziekuje za pozdrowienia i wszystkie smiesznotki co mi przysylasz:) Nie nastrajaj sie od razu, ze sylwester spedzony w domu we dwoje bedzi akurat nie udany, moze wtdy bedzie milsza atmosfera, a moze jeszcze kogos zaprosicie, bo zawsze to weselej kiedy jest jeszcze ktos... moonik, czy probowalas kiedys na temat prezentow porozmawiac? czy kiedy jeszcze nie byliscie para, otrzymywalas od niego kwiaty, jakies prezenty? nie mozesz jakos tak napomknac, ze bylo wtedy bardzo milo, i ze bardzo to sobie cenisz? Asiak, pytasz jak ze wszystkim zdazyc? widze ze bardzo duzo mialas pracy i duzo naplanowalas, moze tak trzeba bylo czesc z tych prac pelozyc na swego slubnego??nie mowie o kurczaku w galarecie, ale chociazby sprzatanie klatki schodowej i prace z odkurzaczem?? hm, dzieki za zyczenia swiatczne, swoja droga to bardzo lakoniczny nick masz:) Sabawka, dobrze juz to ze zauwazasz, ze cos jest nie tak,ale nic nie da sie naprawic bez rozmowy , bo taka prawdziwa rozmowa( nie o forsie, lub pracach domowych) jest podstawa.wiem , ze to trudno, czasem mowimy jak do sciany, ale moze z czasem przynajmniej zaczna slyszec czego od nich oczekujemy?nie nalegac zbytnio, ale probowac delikatnie dac do zrozumienia, ze zle z tym czujemy sie, ze oddalamy sie od siebie, moze poszukac jakies wspolne zainteresowanie, nie wazne nawet co to bedzie. | tesciowa, nie wiem co ci poradzic, ale chyba nie musisz byc o nia zazdrosna, ja bym tylko cieszyla sie, gdyby moja kiedys miala taka mozliwosc mnie wyreczyc, ale nawet kiedy zyla, to byla bardzo daleko. jezli przyjezdza i ci pomaga, prasuje, ale nie wymawia i nie robi to demonstatywnie, to moze da sie ja jednak jakos polubic, albo chociazby pozbyc sie tej awersji? to kwestja nastawienia psychicznego, ty ja chyba tak juz o niej myslisz i siebie nakrecasz, a moze nawet widzisz, to czego tak naprawde nie ma??moze tesciowa czuje sie samtna i chce w jakis sposob byc blizej z wami? moze mozesz jej jakos podpowiedzic czego oczekujesz od niej? czy mozesz z nia otwarcie porozmawia, czy raczej nie bardzo slyszy co do niej mowi sie??bo wiem , ze i takie okazy sa, nie daj Boze stac sie taka tesciowa, mam nadzieje, ze bede inna:) dziewczynki powodzenia wszystkim i tego tak upragnionego naszego babskiego, rodzinnego ciepla:) no i moze zapach kawy kogos zwabi?:) \\_/> \\_/> 🌻 \\_/> \\_/>\\_/> \\_/> 🌻 \\_/> \\_/>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa pachnie wspanialeeeeee. Chętnie się skuszę. Jutro coś więcej napiszę, bo dzis mam okropny dzień. Nawał pracy. Pa pa 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) 😘 ja też wpadam na kawusię .Tylko okropnie mnie rozbolał brzuch :( Chyba z tego obżarstwa................... od stycznia dieta ......listek sałaty i herbatki ziołowe...... pozdrawiam wszystkich ,muszę dalej pracować .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny :) Wpadłam tu na chwile... tak dosłownie na chwile.... ale obiecuje solennie że od Nowego Roku będe wchodziła częściej. Życie mi się pozmieniało i TO BARDZO!..... zresztą o wszystkim napisze. Chciałam złozyć Wam wszystkim życzenia Noworoczne. Oby wszystko o czym marzycie się spełniło...... i te małe marzenia i te duże również, żeby zdrowie Wam dopisało i waszym bliskim również...... żebyście znalazły zawsze w trudnych chwilach swojego Anioła który będzie Was wspierał. Życze Wam z całego serca wszystkiego co najlepsze...... to co najlepsze dla Was niekoniecznie jest dobre dla innych..... Pozdrawiam wszystkich serdecznie... i tych które mnie znaja i pamiętają i te wszystkie osoby które mnie nie mogą znać. Oby ten Nowy Rok nie był gorszy od tego który mija..... a zdecydowanie lepszy. Danusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiak
Witam miłe Panie! Dawno nie zaglądała, ale same rozumiecie.....święta..... Dziś mam chwilę, mimo że jestem zmęczona, ale tutaj się relaksuję. MM poszedł na basen a synek śpi u teściów. Ma wolne w przedszkolu i postanowił zostać na noc u dziadków. Jutro jedzie pociągiem z nimi do rodzinki na kawkę, więc jest podekscytowany na maxa ( chyba nigdy nie jechał pociągiem, gdyż jesteśmy zmotoryzowani...) Prezenty u mnie były fajniutkie. dostałam nową torebkę ( od teściów ), skórzany portfel ( od MM ), piżamkę ( od rodziców )prześlicznej urody i drobne kosmetyki ( od siostry )....Nic niestety nie było niespodzianką, choć mąż poszedł i sam kupił mi ten portfel, ale powiedziałam że chcę właśnie to dostać. Spotkania z panią psycholog póki co zawiesiłam....zawsze mogę zadzwonić i się umówić. Ale wydaje mi się, że ona mi w moich kłopotach nie pomoże.....i chyba nikt, nawet ja sama nie mogę nic na to zaradzić. I uwieżcie mi, że serce mi pęka, jest mi szalenie przykro. Dziś po ponad 3 tyg. niby-spokoju i ciszy znowu pokłócilam się z MM. Zrobiło mi się przykro, że skoro nie ma Małego w domu to moglibyśmy spędzić miły wieczór, ale usłyszałam na to, że nie dość że idzie na basen, to w dodatku później z kolegą na piwo, a jeśli chcę żeby wrócił do domu to owszem wróci, ale zaraz pójdzie spać. Nie spimy razem od miesiąca i jest mi z tym bardzo źle. Tak więc siedzę sama w domu i jest mi przykro. Ale zrobiłam sobie pyszną herbatkę i jestem tutaj mimo, że mam full prasowania, ale mam to gdzieś. Sylwestra spędzamy u znajomych, z noclegiem, ponieważ bierzemy ze sobą syncia. Oni mieszkają 20 km od nas. Zawsze chodziliśmy na imprezę tańczoną, ale oni mają żałobę, a zawsze jesteśmy razem więc i tym razem będziemy. MM w okresie przedświątecznym był bardzo dobry, miły, pomocny....Ponieważ ja pracowałam do końca, nawet w wigilę wiele spoczęło na jego głowie i spisał sie na medal....Ale co z tego jak mur między nami jest coraz wyższy....Nie wiem co mam robić????? Pani psycholog radzi, żeby być cierpliwym, czekać i zachowywać się jakby nigdy nic....Ale ja nie mam siły, tak mi go brak, nie mam gdzie naładować akumulatorów.....We wigilę spał w naszym łóżku, ale na drugi dzień z powrotem z synem i powiedział, że żałuje bo ja sobie zrobiłam nadzieję ( bo przyznam, że myślałam, że już wróciła na stałe ), a to było chyba w ramach prazentu bo nie wiem jak mam to rozumieć...... Ale się użalam nad sobą...... Goda----odnośnie mojego nicku, to miałam kumpla, który mnie nazywał Asiaczek i dlatego Asiak ( minęło trochę lat od tego czasu ) Czytam forum na bieżąco, tylko nie zawsze mam czas żeby odpisać....MM nie wie, że tu zaglądam Dla wszystkich 🌼🌼🌼😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Jak wiecie nie mam w domu netu, więc skoro piszę o tej porze to znaczy ,ze jestem ......... w pracy... tak, tak - ja jeszcze w pracy :( . Jednak są tego też dobre strony ;), bo mogłam tu zajżeć i kilka słowek napisać. U mnie się zmienia . Zmieniają się moje stosunki z mezem :) . Choć w okresie przedświatecznym, to mnie denerwował strasznie , ale to tylko w kwestiach finansowych. Np. powiedział,ze prezentów nie robimy, bo to zbędne wydatki :0, ... musiałam zrezygnowac z kilku potraw światecznych, bo po co nam tyle, skoro jeśli gdzieś pójdziemy to z pewnoscią to , czy tamto będzie, wiec wg niego miałam ich nie robić. Jak to usłyszałam , to normalnie zwaliło mnie z nóg :( , a jako przykładna żona , posłuchałam i nie robiłam :( . Oczywiscie chodziło o koszty, a nie zebym miała mniej pracy :(. Zrobił się strasznym materialistą, ale są rzeczy , na które wydaje , a dla mnie znowu są one zbędnym wydatkiem :(, jednak nigdy mu nie wypominam i nie wyliczam. No dobra, to tak było na marginesie, bo mam przyjemniejsze rzeczy do klikania :). Maż więcej ze mną rozmawia:), pyta co w pracy:), jak minął dzień:). Dotyka i przytula bez \"wiadomych celów\" ;) , tylko tak spontanicznie- mijając się, przechodząc, podczas obiadu :)..... wiecie, to bardzo miłe :D, bardzo mi sie to podoba:) ....... wieczory spędzamy przy lampce wina rozmawiając :D:D:D. Normalnie SUPER :). Gdybym tak mogła wymazać z pamieci parę rzeczy, pare lat z życia , jakie było przed narodzinami córki , to chyba mogłabym powiedzieć, że jestem bardzo szczesliwą mężatką , jednak te \"zmory\" z przeszłości nie dają mi spokoju :( .... i w sumie ciągle się waham, miotam ,.... nie wiem ,czy mogę w pełni mu zaufać i dac się pochłonąc jego czułości , zainteresowaniu ....... chyba jeszcze \"nie wiem czego chcę\" ... Nawet wiem, dlaczego tak się dzieje, dlaczego tak raptem zaczął mnie dostrzegać i interesowac się moim zdaniem, moimi pragnieniami, myślami ;)....... juz kiedyś tu na forum padło stwierdzenie,ze najlepszym sposobem zwrócenia na siebie uwagi jest .....zazdrość :D .......hihihi .......... i to jest to :) . Nie wiem jak długo MM taki będzie, ale z dnia na dzień , coraz bardziej mi się to podoba:) . Jeszcze kilka dni temu , nawet nie wspomniałam Wam o tym, bo byłam zbyt przygnębiona wymysłami jego na temat świąt ....i myslałam ,ze to jakiś chwilowy przebłysk ludzkich uczuć, jednak to nie jest chwilowe i się coraz bardziej nasila :D Oj, komputer mnie woła, zrobił co miał sam do zrobienia ;), teraz dalej musze popracować :( . Jutro pewnie też nie bedę miała czasu żeby tu zajżec, wiec już dziś życze wszystkiego najlepszego w Nowym Roku , szampańskiej zabawy, dużo zdrowia i spełnienia marzeń . Ps. bardzo miło widzieć \"stare\" osóbki, które nie zapomniały o tym topiku i oczywiście \"młódki\" , które goszczą od niedawna:). Z niecierpliwościa czekam na relacje \"jako takiej\" :). Z Twoich słow bije ciepło i radośc , więc oby tak dalej ,albo i lepiej :). Trzymajcie się dziewczyny ...papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani - niech w Nowym Roku świat będzie dla Was pełen ciepła , radosci i przyjaciół , a w Waszym domu niech nie zabraknie nigdy miłości i zrozumienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×