Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

Ledwo odkopałam topik, nie wiem czy jest sens go odświeżać? No ale skoro już go znalazłam... dzień dobry :) Miłego dnia życzę wszystkim Wczoraj bardzo źle się czułam, dzisiaj obudziłam się niczym skowronek bo z odczuciem że wiosna nadchodzi :) pewnie zaraz śnieg sypnie :D:D:D W każdym razie zapowiada się miły dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewne małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego wieczoru żonę rozbolała głowa i nalegała, aby jej mąż poszedł sam. Mąż długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. Ponieważ jej mąż nie wiedział dokładnie jaki strój kupiła sobie na bal, zdecydowała się pójść na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze wszystkimi kobietami, całował po rączkach, szyjach, szeptał na uszko, podszczypywał, niby przypadkiem dotykał \"tu i ówdzie\". Ponieważ należała do zgrabnych osób, szybko została zauważona i poproszona do tańca przez rozbawionego mężusia. Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział, że podrywa własną żonę. Po paru tańcach zaproponował jej \"zwiedzenie pięterka\", ona się zgodziła bez oporu (bo to przecież był JEJ mąż!) Postawiła jednak warunek, że nie zdejmą masek z twarzy. Było im razem wspaniale, jak nigdy dotąd. Byli anonimowi względem siebie, więc bez skrępowania spełniali swoje najbardziej ukryte marzenia erotyczne. Jednak po n-tym numerku, ona szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka pytań. Gdy już wrócił pyta go (rzecz jasna z dziką satysfakcją w głosie): - No i jak się bawiłeś, Skarbie. Dużo tańczyłeś? - Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem Zenka, Wieśka i Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera na pieniądze. Ale powiem ci, że kumpel, któremu pożyczyłem kostium, podobno bawił się rewelacyjnie! :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powitanko dla wszystkich - udanego dnia . Ale sobie pozwoliłam - wypiłam już 2 kawy duże podane przez Godę . Goda dzięki za odzew - i tak mi smutno , że to niby ostatni raz , już chciałam do Ciebie napisać , ale ... nie mam , ale to nic trudno. Muszę twój post przeczytać spokojnie w domu , bo w pracy nie mogę sobie na spokój pozwolić , młynek od rana jak zwykle zresztą . Zmykam pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka chwilka w pracy:) zdanka//:):) witanko:) usmiech na dzień dobry//:) skąd Ty te kawały bierzesz? :D:D Fantastyczne:) U mnie rozpoczął się tydzień pod tytułem ,,kontrola zdrowia misia,, taki tydzień mam w każdym miesiącu... ale i tak jest wspaniale bo kiedyś miałam porozbijane na cały miesiąc i umordowaliśmy się tylko. W końcu wzięłam się na sposób i wszystko ładuję w jeden tydzień i potem mamy labe:D Jeśli chodzi o uszka to na razie jest dobrze:) Uszy troszkę urosły i implanty wypadły i uszy pracują już same... zostaje nam czekanie na efekt ich pracy :) muszę kończyć... Goda//:) wpadaj na kawkę jak chcesz ;) wiesz, napisałabym do Ciebie na @ ale nie mam teraz kiedy:( Jesteś kochana, że tak przejełaś się moim samopoczuciem, komfortem i td. Ogromne buziaki dla Ciebie 👄 ale moje nastawienie do paru spraw zmieniło się... a buber? hym... nie chcę być źle zrozumiana, chociaż już przyzwyczaiłam się że jestem niekonsekwentna, ale jest niesamowitym człowiekiem:) Dodam tak szybko, aby sięjeszcze pogrążyć:D Kiedy którego dnia Summer napisała post i buber swoim zwyczajem nie odezwał się... zrobiło mi się bardzo smutno i bardzo pusto na topiku, brakowało mi jego wpisu... Do osób, które zaszkoczyłam - Nie próbujcie mnie zrozumieć, mogę jedynie napisać jako wytłumaczenie - jestem blondynką :) buber//:) jeszcze raz dzięki za próbę pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
”Kiedy nie możesz pokonać wroga to się z nim zaprzyjaźnij....” ciekawe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny dzień:) Jak samopoczucie pod czas skoków ciśnieniowych w tej dziwnej zimie? Ja nawet trzymam się nieźle :) Cicha//:) witanko👄 Mam nadzieję, że to nie znów humorki komputerka spowodowały taki króciutki wpis:) 🌻 margo//👄👄👄 🌻 buber//Ten prześliczny cytat to może do mnie? 🌻 zdanka//:) Ile kawuś mamy już dzisiaj? :) uśmiech na dzień dobry//:) a co to się stało, że wczoraj tylko na chwileczkę? Pozdrawiam i nikam do lekarza z misiaczkeim... jeszcze przygotuję kawusię i herbatkę (_)> (_)>(_)>(_)> 🌻MIŁEGO DNIA 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od brata na poprawę humoru
teleturniej "Jeden z dziesięciu": >>> >>> Tadeusz Sznuk: Ile nóg ma salamandra ? >>> Zawodniczka: Trzy >>> T.Sz.: To chyba kulawa... >>> >>> - Proszę podać wzór na pole prostokąta... >>> - a kwadrat + b kwadrat. - O Boże powiedziałam wzór na obwód >>> - Niestety Pani wzór na obwód również jest nieprawidłowy... >>> >>> - Jaką część ciała odciął sobie Vincent van Gogh? >>> - yyy...yyy... włosy?! >>> >>> Pytanie: - Głowni bohaterowie "Nocy i dni" >>> Odpowiedź: - Jan i Bogumił >>> Sznuk: - To byłoby takie nowoczesne małżeństwo... >>> >>> Pytanie: - Jak się nazywa szpital wojskowy? >>> Odpowiedź: - Latryna. >>> >>> Pytanie (kategoria powiedzenia i przysłowia): >>> Proszę dokończyć. - Goły jak święty...? >>> Odpowiedź: - Mikołaj... >>> >>> - Jak nazywa się mężczyzna którego żona wyjechała na wakacje? >>> [odp: słomiany wdowiec] >>> Odpowiedź jednego z graczy: - Rogacz >>> >>> - Jaki narząd umożliwia rybom oddychanie pod wodą? >>> - Syfon. >>> >>> - Ile par oczu ma mucha? >>> - 100 milionów >>> >>> - Jak się nazywał chłopiec z bajki o królowej śniegu >>> - yyy... będę strzelał... Pinokio >>> >>> - Ile w języku polskim rozróżniamy przypadków w liczbie pojedynczej, a >>ile w liczbie mnogiej? >>> - Tyle samo >>> >>> Sznuk: Znajduję się w spodniach i na świadectwie? >>> Zawodniczka: PAŁA! >>> Sznuk: Hmm...to też, ale chodziło nam o pasek >>> >>> >>> >>> >>> Familiada >>> >>> Podaj rodzaj farby. >>> - Czerwona! >>> Wobec braku takowej odpowiedzi na tablicy Strasburger pyta kolejnego >>zawodnika: >>> - Podaj rodzaj farby. >>> - Zielona! >>> >>> Pyt. - Sport, w którym biorą udział zwierzęta. >>> Odp. - Walka jeleni na rykowisku... >>> >>> - Podaj rodzaj potwora. >>> - Kangur! >>> >>> - Więcej niż jedno zwierze, to...? >>> - Owca. >>> - Źle. Pytanie przechodzi na druga rodzinę. Więcej niż jedno zwierze, >>to...? >>> - Lama? >>> >>> - Co robią koty? >>> - Skakają >>> >>> Pytanie: Dokąd rodzice nie zabierają ze sobą dzieci? >>> Odp.: Do agencji towarzyskiej. >>> >>> Pytanie: Jaka może byc bańka? >>> Odp. 1: Mydlana (braaaaawo) >>> Odp. 2: Bańka na mleko (braaaaawo) >>> Odp. 3: Bańka wstańka, taka zabawka. >>> >>> - Nazwa przylądka? >>> - Przylądek Zdrój. >>> >>> - Rodzaj kiełbasy? >>> - Szynka! >>> >>> Pytanie: - Wymień zwierzę w paski... >>> Odpowiedź: - Biedronka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się uśmiałam,... o rany ,..:D:D:D dzięki,... przydało mi się,jak najlepsze lekarstwo :D:D:D miłego dnia,..pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła//:) hejka kwiatuszku 👄 Tak też pomyśłałam, że może humor poprawi troszkę samopoczucie:) A usmiech jaki zrobiłaś stronkę wcześniej jest przesympatyczny, a ile w nim optymizmu! :) Pare kolejnych sympatycznych postów i humorków... uśmiech w stronę uśmiechu na dzień dobry :) i na pewno poprawi nam się wszystkim humorek:) Bo ten roczek zaczął się bardzo nieudanie ... margo//👄 👄 nieustające pozytywne energie, abyś wypoczęła i szczęśliwie do nas powróciła :) Margolcia 🌻 KABA🌻 MOKKA🌻 Zdanka🌻Cicha🌻ruminka🌻Agrypina🌻zimna🌻summer🌻goda🌻nicka🌻makia🌻rafaello🌻buber🌻hary..🌻czort🌻 i pozostałe osoby 🌻 aaa! u misiaczka na razie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ops... zona🌻 Love1966🌻 i..... :O czuję, że jeszcze poopuszczałam, przy pozdrowieniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genesis !!! :-D :-D :-D A może to było tak: Pewnego dnia w rajskim ogrodzie, Ewa zwróciła się do Boga: - Mam problem. - O co chodzi Ewo? - Ja wiem że dzięki Tobie istnieję i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa. - Dlaczego Ewo? - Jestem samotna i po prostu rzygać mi się chce jabłkami. - Aha Ewo, w takim wypadku stworzę ci mężczyznę. - Co to jest \"mężczyzna\"? - Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech; niezdolny do słuchania i empatii, za to z przerośniętym ego. Agresywny i próżny, będzie kłamał, oszukiwał, tak czy inaczej będziesz miała z nim ciężkie życie. Ale... będzie większy, szybszy i silniejszy, dobry do walki i polowania. Będzie wyglądał głupio, kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworzę go w taki sposób aby dostarczał Ci fizycznej satysfakcji. Trochę jak dziecko: będzie zabawiał się kopaniem piłki. Będzie nierozsądny i niezbyt sprytny, więc będzie również potrzebował twojej rady aby nie wyjść na głupka. - Brzmi wspaniale - powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem - ale w czym tkwi pułapka? - Hmm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem. - Jakim? - Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret... Tak między nami kobietami... :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta zmusza ratlerka żeby jej służył. - Daj spokój - mówi mąż - nic z tego nie będzie. - Będzie, będzie. Z tobą też na początku nie wychodziło. :-D :-D :-D Późnym popołudniem, w firmie nad niszczarką dokumentów stoi szef i widać, że nad czymś głęboko się zastanawia. Widząc to przechodząca obok pracownica (blondynka) pyta: - Może w czymś panu pomóc, dyrektorze? - Owszem. Mam tu bardzo ważne dokumenty, ale nie wiem jak ta maszyna działa. - To bardzo proste - mówi blondynka, włącza niszczarkę i przepuszcza przez nią dokumenty. - Dziękuję! - cieszy się szef. - Proszę zrobić od razu dwie kopie! :-D :-D :-D - Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - Pół godziny błagania. :-D :-D :-D Dwaj przyjaciele rozmawiają o kobietach. - Wiesz, chyba się rozwiedziemy. - Dlaczego?? !! ?? Wy, takie wzorowe małżeństwo ?? !! ?? - Ona zrobiła się strasznie marudna. Od pół roku zanudza mnie o to samo. - O co? - Żebym wyniósł choinkę na śmietnik. :-D :-D :-D Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka: - Dziesiątki organizacji ekologicznych, setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców, dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach, rządy w tylu krajach robią wszystko, by zachować nasz gatunek, a ciebie boli głowa... :-D :-D :-D Emmi V^v^v^v^v cieszę się że u Twojego Misiaczka dobrze :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieloryb jest ❤️ :D:D:D:D uśmiech na dzień dobry//:) Jesteś wielki! :) i bardzo, bardzo kochany:) dzięki... Nasuwa mi się takie przysłowie ,, na prawdziwych przyjaciół można polegać,, Ale mnie bardziej pasuje ,,Na życzliwych ludziach można polegać,, Jesteś takim dobrym duszkiem tego topiku :) :) :) marsa🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misio nie ma nic zadane, więc... cicha//:) napisałaś kiedyś tak:) : ,,Emmi a jakbyście tak zapomnieli na chwilę o dziecku i pomyśleli o sobie tylko ? Spróbujcie. A dziecko na tym skorzysta. Bo może jednak uda się wrócić do tego co było.... Kto wie ?.... Będę za to trzymać kciuki ,, No i ja własnie ... tak coś pod to:) i tak jakoś... :) zrobiło się fajnie, ale to miłe nastawienie psuje MM podejściem do misia... no ale...:) znów jestem dobrej myśli:) MM w tym roku rusza z budową domu... wreszcie, albo o Boże :O Jeszcze się nie zdecydowałam:) Mamy już fundamenty, nawet już troszkę niecierpliwią się :D ale!! usłyszałam od MM coś naprawdę miłego:) Nie teraz... już kiedyś, kiedy kupowaliśmy działkę i padły pierwsze propozycje budowy... a mianowicie:) MM powiedział mi, że on oczami wyobraźni widzi nas na stare lata jak ja grzebię sobie w kwiatkach a on siedzi nad stawem:) Bardzo mi się to podobało :) 👄 buziak dla tych co tu zajrzą na wieczorną porę... bo idę się uczyć...:O :) a kolejne zaliczone :):) ale ja zdolna jestem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uśmiech na dzień dobry//:):):) dzięki :) :) :) I proszę jaki zdolny nasz dobry duszek :) Nie dość że ma wspaniały smak w wyborze dowcipów to jeszcze jakie cudeńka potrafi wyczarować z emotikonów :) :) - Emmi!! Emmi!!! gdzie jesteś? - wołają książki :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Emmi 🌻 :) to nie komp nawala, tylko ja mam lenia ;) Pamiętam jak to napisałam i pamiętam co Ty na to wtedy :) Pomyślałam, że mnie chyba trochę źle zrozumiałaś :) Rozumiem Twoje mieszane uczucia w kwestii budowy :) Bardzo ładnie to TM powiedział :) No i gratuluję zaliczeń :) I powodzenia na następnych :) Uśmiech na dzień dobry :D fajne kawały :D jak zwykle zresztą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie coś fajnego dostałam, to wklejam :) Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie. Dwa razy w > > tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, trochę wina, dobre > > jedzenie... Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki. > > > > Ktoś mi ukradł wszystkie karty kredytowe, ale nie zamierzam > > zgłosić tego na Policję. Złodziej wydaje mniej niż moja żona. > > > > Wszędzie zabieram moją żonę, ale zawsze znajduje drogę powrotną. > > > > Zapytałem żonę: \"Gdzie chciałabyś pójść na naszą rocznicę?\" Ona > > na to: \"Gdzieś, gdzie jeszcze nie byłam\". Więc mówię: \"Może do > > kuchni?\" > > > > Zawsze trzymamy się za ręce. Jak puszczę, to zaraz robi zakupy. > > > > Moja żona cały czas robi zakupy. Raz jak chorowała przez > > tydzień, to trzy sklepy zbankrutowały. > > > > Żona ma elektryczną sokowirówkę, elektryczny toster, elektryczny > > piecyk do chleba. Kiedyś powiedziała, że ma tyle gadżetów, że > > nie ma > > gdzie > > usiąść. Więc jej kupiłem krzesło elektryczne. > > > > Moja żona uwielbia robić zakupy w Auchan. Przynoszę jej tam > > pocztę dwa razy w tygodniu. > > > > Pojechaliśmy z żoną do hotelu, w którym spędziliśmy naszą noc > > poślubną. Tylko, że tym razem ja zostałem w łazience i płakałem. > > > > Dostaliśmy z żoną pokój z łóżkiem wodnym w hotelu. Żona nazwała > > go Morzem Martwym. > > > > Żona zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez > > dwa dni. Potem błoto odpadło... > > > > Trzy tygodnie temu nauczyła się prowadzić, a w zeszłym tygodniu > > nauczyła się celować.... > > > > Wracam do domu, a w dużym pokoju stoi samochód. Pytam, jak to zrobiła. > > A ona: \"To proste, w kuchni skręciłam w lewo...\" > > > > Ostatnio podróżując po kraju, postanowiłem zrzucić 60 kilo > > tłuszczu. Zostawiłem żonę na CPN-ie... > > > > Kumpel wyjaśnił mi ostatnio, dlaczego nie chce się żenić. > > Twierdzi, że obrączki wyglądają, jak malutkie kajdanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicha//:) Też pamiętam co Ci odpisałam:) ale to nie zmienia rzeczy, żeby zastanowić się nad tym i popróbować;) Co zresztą wtedy napisałam ,, trzymaj kciuki,, :) :) Jestem w moich wywodach monotematyczna bo misio i MM stale, ale nie umykają mi rady :) Nawet jeśli w mojej odpowiedzi tego nie widać. Wiele pomysłów popróbowałam, które padły na tym topiku i niekoniecznie skierowane do mnie :) Ktoś coś napisał, wspomniał o swoim związku ... wciąż jestem na etapie próbowania:) a że różnie to wychodzi to śladem były i są moje większe i mniejsze dołki :) Ale ja już jestem taka dziwna, że ciągle próbuję, uparta? Może. Dlatego, jak masz jakieś pomysły, sugestie to ja zawsze bardzo chętnie sobie o nich poczytam, nawet jeśli w pierwszej chwili skwituję je jakoś tak dziwnie:) ale wiesz, często włącza się ,,obrona własnego ja,,:D:D [buziak 👄 dla Ciebie :) od ciężkiego, psychicznego przypadku Emmi ;) A humorki fantastyczne :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina//:) hejka:) Zrobiłam sobie przerwę... takiego małego lenia :O Może Ty przyłączysz się do mnie i do kubeczka kakao? Pewna osoba, poradziła mi abym wieczorem piła kakao, podobno to bardzo pożywne, zdrowe i dobrze się potem śpi :) U mnie nawet skutkuje :) Może ,,śnięcie,, minie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina//:) hejka:) Zrobiłam sobie przerwę... takiego małego lenia :O Może Ty przyłączysz się do mnie i do kubeczka kakao? Pewna osoba, poradziła mi abym wieczorem piła kakao, podobno to bardzo pożywne, zdrowe i dobrze się potem śpi :) U mnie nawet skutkuje :) Może ,,śnięcie,, minie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi 🌻 :) dzięki za fotkę :) a już się miałam upomnieć :) Ja pamiętam o stajni i w ogóle, na pewno odpiszę, poślę zdjęcia, daj mi jeszcze parę dni :) Fajnie tak, wiedzieć z kim się gada ( pisze ) :) Od razu robi się milej :) A jeśli chodzi o to \" nie umykanie \" Ci różnych rzeczy, to już kilka razy byłam zaskoczona Twoją pamiecią o różnych sprawach :) To chyba tylko Ty potrafisz :) Ja nie mam aż takiej pamięci :( No to dobrej nocki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicha//:) dobranoc 👄 Cicha// Dzień dobry :) Nie ma sprawy o stajnię będę się upominać, wiem jak to jest w tym codziennym dzikim wyścigu z czasem. Sorki, że tak późno, ale naprawdę jakoś tak... :) U mnie biało... bałwana z tego się nie ulepi... ale biało:) uśmiech na dzień dobry// szykuję herbatkę (_)> chyba że wolisz kawkę? to też będzie :) (_)> A tak to pozdrawiam, życzę miłego dnia:) Może dzisja więcej osób zajrzy ? I posiedzi chwilkę na kanapie... bosa_//🌻 tak po trochu, po trochu a uda mi się wszystkich pozdrowić :D:D Skleroza dopada mnie znienacka... :) 🌻 miłego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :):):) Ja już po kawce - robienie porannej kawy nalezało do GODY , taraz to same musimy robić , moze jak zobaczy ,ze nam nie smkuje ,.to pojawi sie i zrobi smaczną kawkę ;),.. dużo czasu \"zbałamuciłam\" na innym topiku :) więc króciutko tylko powiem,że ......... przeprowadziłam bardzo poważną rozmowę z męzem ,..długo się przygotowywałam do niej ..... i chyba dobrze, że nie było to spontaniczne rzucanie zdań , jakiegos tematu ,.... zaczynam doceniać szczere rozmowy :):):)...... moze w końcu dorosłam do tego , och wielkie zmiany widzę w sobie , spokój , opanowanie ... bez zadnych krzyków , awantur można tak wiele osiągnąć,... zwykłą rozmową ,..choć kilka razy musiałam zamilknać aby uciszyć emocje i ze spokojem zaczać dalej ...... usłyszałam od męża coś (zbyt osobiste aby tu pisac) ..... co tłumaczy wiele jego zachowań .... bedę go w spierać, pomagać,..... przcież musiało być coś , kiedyś,.. skoro został moim męzem ....... jestem pełna optymizmu ........ podejmuje się cieszkiej walki , to wielkie wyzwanie dla mnie ,....... ale czego nie robi się z .............. miłości ........ ???????????? ......a jeszcze niedawno twierdziłam ,ze ja go chyba nie kocham ..... w chwilach trudnych , głupoty się myśli i pisze,... KOCHAM ,..BARDZO KOCHAM !!!!!!!!!!!! ......... tylko prosze siły wyższe o pomoc do tej walki , zeby nie było chwil zwątpienia zebym sie nie poddała ....... och, dziś to mogłabym pisac , pisać,....i pisać,........ ale praca woła :(.... znikam,.... miłego dzionka 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Emmi ,..no jestem ciut za Tobą..... hihihihi .... ganiam Cie po tej kafe..... hahahhaahha ........ juz odpędzam smutaski ,... i tu i tam ;) pozdrawiam,..pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła//:) Bardzo się cieszę :):) Gratuluję przemyśleń, odmiany, tego wewnętrznego spokoju, owocnej rozmowy z mężem...oj ... bardzo się cieszę 👄:):):):) Taka udana rozmowa potrafi podbudować:) Ja jestem po swojej jakiś czas, też muszę przyznać, że sukcesem było zapanowanie nad nerwami... chociaż wtedy byłam już zdecydowana na roztanie, więc rozmawiałam bardzo spokojnie, wręcz apatycznie... i też zakończyło się niesamowicie :) Chociaż MM już pare złamał naszych ustaleń... ja też ;) no cuż...:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła//:D:D:D:D To ja biegam za Tobą :D:D:D 👄 miłej pracy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi v^v^v^v^v wolę kawę ale ....hmmm.... niewskazana ;-) w takim razie herbatkę poproszę, ale jak masz jakąś owocową, bo normalną to bym sączył do wieczora :-D pozdrawiam 🌻 🌻 🌻 Cicha v^v^v^v^v kiedy stawiasz szampana ?? :-) :-) :-) Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu kapitan odzywa się przez intercom: - Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować się i... o cholera, o cholera!...!!! Po chwili nerwowej ciszy intercom odzywa się znowu: - Panie i panowie, najmocniej przepraszam, jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni. Na to odzywa się jeden z pasażerów: - To pewnie nic, w porównaniu z tyłem moich.... :-D :-D :-D Mama patrzy przez okno i widzi, jak Jasio pije wodę z kałuży. - Nie pij jej, przecież tam żyje mnóstwo bakterii! - Już nie! Przejechałem je kilka razy rowerem! :-D :-D :-D Stara chałupa na końcu świata, biedne małżeństwo, wychowujące sporą gromadkę dzieci. Pewnego wieczora chłop, pouczony przez lekarza, zakłada prezerwatywę. Małzonka oburzona podnosi lament: - Jasiek, czyś ty zgłupioł do reszty? Dzieciska butów na zimę ni mają, a ty se ciula stroisz?! :-D :-D :-D Do firmy zajmujacej sie usuwaniem padlych zwierzat z ulic miasta dzwoni telefon: - Dzzdzzieńń dddoooooobry jajajajaja chchcciaaaalem popowiedziec, ze leeeleży papapapadly kkkoń . - Oczywiscie, przyjedziemy i zabierzemy, tylko niech pan powie na jakiej ulicy. - Na po...pooo...po..poooo - Moze na Poznanskiej? - Nnnie, na poo.po..poo...pooo - Może na Podgórnej? - Nnnie, nnnie... - To jak Pan sie zastanowi, prosze zadzwonic. Facet dzwoni po chwili - Dzie dzie dzien... - No witam ,witam, co z tym koniem, na jakiej ulicy? - Na poooo...po...po - No jaka, moze Poznańska? - Nnnie, nnnie, pooo...po...po - Może jednak Pomorska? - Nnnn....niiieeeee.... - Prosze sie zastanowic i zadzwonic pózniej, dobrze? Facet dzwoni po godzinie i cieżko dyszac mówi: - Ddzi... - No witam witam, jak tam konik, na jakiej ulicy leży? - Na pppo..poooo... - Poznanskiej? - Ttttaaaaaaaak !!!!!!! - No widzi Pan, mówilem ze na Poznanskiej! - Bbbo gggo kk**wa pppprzeniosssłem... :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×