Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z dziewczyna

Polecane posty

Gość gość

Witam mam pewien problem z dziewczyna przez ktory nie potrafię sie podniesc od jakiegos czasu i prosze was o rade a wiec dwa tygodnie temu moja dziewczyna wrocila z wakacji na ktorych rowniez byla dwa tygodnie przed jej wyjazdem wszystko było jak najbardziej wporzadku wiadomo czeste spory tez były ale ogolnie potrafila sie do mnie przytulic pocalowac czy jakos zaczepic a odkad wrocila praktycznie sie do mnie nie zbliza 0 przytulania 0 pocalunkow niewymuszonych odemnie 0 jakichkolwiek zblizen intymnych jest mi z tym zle i przykro czuje ze juz jej na mnie nie zalezy i mnie odpycha gdy próbuję sie do niej przytulic czy jakkolwiek zblizyc intymnie a gdy jej o tym mowie ona mowi ze wydziwiam wiecznie mnie hejtuje za to, nie potrafi ze mna szczerze o tym porozmawiac przyjezdzam do niej a ona 85% czasu spedza na telefonie Facebook i instagram ze tak powiem czuje sie raczej ignorowany... Jak myslicie w czym tkwi problem czy to moze ja sie jej narzucam czy moze ona mnie juz nie kocha? Jestesmy razem dwa lata a ona nie okazuje żadnego zainteresowania tym co jej mowie, jak sie czuje... Dla niej to moje gledzenie przyprawia ja o bol glowy tak to wyglada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najprawdopodobniej poznała kogoś i zauroczyła się. Zapytaj ją wprost i wyduś z niej uczciwą odpowiedź. Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może poznała kogoś na tych wakacjach.Najlepiej zapytaj ją o to wprost i zobaczysz jak zareaguje.Masz ewentualnie drugą opcję jak to nie wypali: zapytaj ją czy coś się zmieniło i czy chce się rozstać.Nie chodzi o to,żebyś na serio ją zostawił (choć jeśli ona tego będzie chciała to nie ma co jej na siłę zatrzymywać),ale o to,żebyś sprawdził jej reakcję czy jej na tobie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytalem jej sie czy cos miedzy nami sie zmienilo ona zaprzeczyla ze jest wporzadku no i standardowo zignorowala później to pytanie ale watpie w to czuje ze jest inaczej... Po prostu czuc takie rzeczy probuje do niej dotrzec ale nie idzie chcialem was sie bardziej spytac czy to moze moja wina bo sie zabardzo staram moze za dużo wymagam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
one zawsze zaprzeczają że mają innego kopulanta ! Idą w zaparte jak bracia Zielińscy w sprawie dopingu. Bo kobieta zawsze zrywa dopiero gdy jest pewna stałego związku z nowym kopulantem jesli nie jest trzyma się dotychczasowego szczególnie że sparwdził się jako frajer i mozna swobodnie go zdradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ( pisze kobieta )- ona prawdopodobnie kogoś poznała. Kobiety "lgną" do swoich facetów, a jak piszesz- pojawił się "chłód"- to stało się to, co wyżej napisałam. Nie "jęcz" przy niej, nie zabiegaj o jej względy i ZOSTAW JĄ PO PROSTU- tyle jest fajnych samotnych, "porządnych" kobiet- na pewno poznasz uszczęśliwisz taką, która doceni Twoje zaangażowanie. Życze powodzenia i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest kobieta jest jak małpa nie puści się gałęzi dopóki nie złapie się drugiej niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:17 - to samo dotyczy mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no nie zdradzila mnie akurat w tej kwesti jestem pewny ona zazwyczaj zawsze wiekszosc czasu spedzala a telefonie ale moze faktycznie zauroczyla sie w kims innym i dlatego juz ja tak nie interesuje przynajmniej mam takie odczucie... Bo ilez moge ja prosic o zwykle przytulenie sie do mnie albo zwrocenie na mnie większej uwagi w moich problemach o ktorych jej mowie bo to powoduje ze przez dlugi juz czas czuje totalna niechec do zycia a ona mowi ze dramatyzuje i nie potrafi a moze nie chce zrobic czegoś bym poczul sie ze jej na mnie zalezy przykre to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona zazwyczaj większość czasu spędzała na telefonie... a to żeś sobie pustaka wybrał, gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest kobieta jest jak małpa nie puści się gałęzi dopóki nie złapie się drugiej niestety bo faceci sie nie puszczają niezaleznie od tego gdzie wiszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyciąganie działa też w taki sposób, że jeśli przestaniesz o nią zabiegać, to do Ciebie wróci. Albo nie. Ale "dramatyzowanie" takiej dziewczynie wiszącej na FB i Insta faktycznie nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Mam podobny problem z moim chłopakiem . Tylko on nie był na wakacjach to stało się tak nagle . Zero uczuć o każdy pocałunek , przytulenie ma problem i zawsze znajdzie wymowke jestem z nim juz ponad 2 lata i tez nwm co się z nim stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc123456789 może porozmawiamy razem skoro mamy taki sam problem? w dwujke zawsze razniej zwlaszcza ze mamy ten sam problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×