Kobiety dlaczego wzięłyście rozwód? Nie wiem co robić

Jaki był tego powód? Co się działo takiego, że jednak powiedziałyście dość. Sama mam teraz taki kryzys, oboje pracujemy wiec to nie jest tak że on jest utrzymankiem, mamy 7letniego syna, ale coraz bardziej czuje że patrzymy w innym kierunku. Mąż nie pomaga mi w obowiazkach domowych, przy wychowywaniu dziecka i jeszcze w dodatku chce siąć na tira gdzie będę go widzieć jeden tydzien na miesiąc. Nie chce tak żyć, nie tak sobie to wszystko wyobrażałam. Mąż coraz bardziej mnie drażni, potrafi być złośliwy. No przeklnę ale w*****a mnie. Co robić?

odejdź, teraz jest odpowiedni moment, później będzie już tylko gorzej,. ułożysz sobie życie na nowo, dobrze Ci radzę

złóż czym prędzej pozew o rozwód, zabierz dziecko i wyprowadź się. złóż o podział majątku i zadbaj o to by nie zabrał Ci dziecka. nie pozwalaj mu na spotykanie się z dzieckiem sam na sam, bo może je porwać. weź dobrego prawnika i poszukaj świadków by to z jego winy było wszystko. zasługujesz na kogoś innego, kto dba o kobietę, pod każdym względem

Kryzysy są po to, by je pokonywać. Szczera rozmowa. Wyartykulowanie swoich potrzeb, tego jak widzisz wasz związek, czego oczekujesz. Rozwód to ostatecznosc. Warto przedtem powalczyć.

Ja wzięłam rozwód bo zdradzilam męża a on mnie. był papuciem i to mi w nim przeszkadzało a teraz żałuję wszystkiego bo przynajmniej był dla mnie dobry.

to nie kryzys tylko początek końca, po co w to brnąć, odejdź i układaj sobie życie z kimś innym. przerażające jest to że kobiety nie widza swojej wartości, nie mają dośc odwagi by powiedzieć to koniec

jak Cię nie szanuje to won, z czasem będzie jeszcze gorzej.

Jak chcesz wiedziec co robic, czy Wasze małzenstwo przetrwa i jaka będzie Wasza przyszłosc , naapisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl