Mężczyźni nie piszcie o rozmiarach piersi bo się na tym nie znacie :)

nie znacie się na rozmiarach więc lepiej już żebyście porównywali piersi z owocami bo na prawdę napisanie, że "lubię miseczkę D" nie znaczy że się określiliście, bo inaczej wygląda 65D (30D) a inaczej 85D (38D) http://www.fotosik.pl/zdjecie/266d306788a46db8 (dla tych co nie wiedzą 60=28, 65=30, 70=32, 75=34, 80=36, 85=38 - liczby oznaczają ile cm jest pod biustem) x raz nawet podśmiewałam się z kolegi, opowiadał dumnie że jego dziewczyna (poznana w necie) nosi rozmiar E, a jak spytałam jakie E to nie wiedział o co chodzi :P potem sprawdził w wiadomościach i dziewczyna napisała że nosi 60E, powiedziałam mu że to jest raczej mały biust a on "chyba z drzewa spadłaś, żeby E był mały" a potem spotkał się z dziewczyną i się zdziwił że nie miała wielkich zderzaków :P więc druga rada, nie sugerujcie się miseczką panowie bo ona bez liczby nic nie znaczy miseczka A/B/C/D/E/F/G/H/I/J/K... inaczej wygląda u kobiety mającej 60cm pod biustem a inaczej u kobiety mającej 80cm pod biustem x a dla pań radze nie zadawać pytać typu "czy lubicie biust 60A/B/C...65A/B/C..." bo panowie z forum i tak nie wiedzą jak one wyglądają, jedynie patrzą na miseczkę i mają wtedy przed oczami 70A/B/C...75A/B/C...