ocencie moj obiad dzisiaj :)

filet z dorsza pieczony w sosie cytrynowym z pomidorkami koktajlowymi , do tego ryz oraz kurki podsmazone z odrobina szalotki i siekana pietruszka dla dzieci wariant bez kurek

Mniam uwielbiam dorsza

a co tu oceniać? obiad jak obiad. No chyba, że to twój kulinarny debiut to gratuluję:)

nie jest to debiut ale moja mama zawsze jak u mnie jest gosciem to kreci nosem ze jakies te obiady nie tresciwe a rybka to lubi panierke patelnie ziemniaki i kiszona kapuste a nie takie pitu pitu :o

Twoja mama tak jak mój mąż, najlepiej schabowe ziemniaki mizeria a jak robię coś bardziej wymyślnego to kręci nosem i mówi, ze najeść się nie idzie

I te jej teksty- och jutro chyba ja zrobie normalny obiad , po czym zwraca sie do dzieci- babcia wam jutro nasmazy kotlecikow to zjecie porzadnie Wiec sie was pytam jako osob trzecich , czy moj obiad nie byl porzadny , ja maz i dzieci zjedlismy ze smakiem

Pychota i zdrowo i pomysłowo!Ha z mezem tak uwielbiam ale dzieci i tak schabowego wolą u babci.

Bardzo fajne, sama bym taki zrobiła ale mój mąż to by mnie chyba wyśmiał, on to musi mieć porządnego kotleta a rybe jak już to w tej ohydnej panierce :o

Pycha. Mój mąż zje rybę i bez panierki ale wtedy to mu kilogram tej ryby muszę szykować.

a ja myślę, że pochwalić się chciałaś:P Gdyby chodziło o krytyke mamy to byś napisała, a tak to widać, że sama zadowolona jesteś z takiego obiadu i stąd ta uśmiechętna buźka.

no ja jestem zadowolona z obiadu a matka mnie wkurza wiec pomyslalam sobie ze sie was zapytam

Osobiście nie zjadłabym do tego tych kurek-wolałabym nawet głupie świeże warzywa w kostkę niz grzyby. Takie cos pasuje do polędwiczek wieprzowych. Co dla dzieci jako dodatek warzywny? Dorsz w sosie cytrynowym mi nie odpowiada ale to dlatego ze nie rozumiem szału dotyczącego ryby i cytryny... Dorsz w sosie smietanowym, do tego tarta ze szpinakiem i jajko w koszulce-mniam! Sam ryz i dorsz srednio na jeża-wolałabym do ryżu dodać marchew, cebulkę i natkę.

Wole rybe w panierce :P I ziemniaki :P Kurki uwielbiam , ale w smietanie czy jajecznicy.. Faktycznie tak jak twoja mama dalabym do tego obiadu sorowke z kiszonej kapusty :P Przedszkolno-szkolne smaki : D, czyli stara szkola :) Bo tak pasuje i juz ! Ewentualnie zielona fasolke , a zamiast ziemniakow frytki :P Jutro mam to wlasnie- fish & chips ! :D

Nie lubię ani ryb ani pomidorków koktajlowych, grzybów tez nie za bardzo. Zatem 1/10.

a co w takim razie lubisz?

Ryba ok, ale grzyby są zupełnie bezwartościowe a biały ryż ma dużo kalorii! Bez sensu podawać zdrową, chuda rybę skoro reszta jest z d**y

wg mnie super obiad a kurki uwielbiam. I w końcu mamy sezon na nie, bardzo krótki więc fajnie że pomyślałaś. Jak czytam niektóre komentarze to dziwię się ludziom, cały rok by wpieprzali schabowe z kapustą.

Osobiście nie zjadłabym do tego tych kurek-wolałabym nawet głupie świeże warzywa w kostkę niz grzyby. Takie cos pasuje do polędwiczek wieprzowych. Co dla dzieci jako dodatek warzywny? Dorsz w sosie cytrynowym mi nie odpowiada ale to dlatego ze nie rozumiem szału dotyczącego ryby i cytryny... Dorsz w sosie smietanowym, do tego tarta ze szpinakiem i jajko w koszulce-mniam! Sam ryz i dorsz srednio na jeża-wolałabym do ryżu dodać marchew, cebulkę i natkę. x tarta ze szpinakiem...ohyda a jajko w koszulce.... to dopiero rutyna... zwykłe sadzone...jak za PRL

nic do niczego mi w tym daniu nie pasuje. mimo, ze od czasu do czasu lubię kreatywne potrawy i naprawdę sporo już sie tego naprodukowałam, to coraz chętniej wracam "do korzeni". czyli właśnie kapusta kiszona do ryby, mielony z buraczkami itp, itd. nie ma to jak tradycyjna polska kuchnia.

Ryba ok, ale grzyby są zupełnie bezwartościowe a biały ryż ma dużo kalorii! Bez sensu podawać zdrową, chuda rybę skoro reszta jest z d**y x moze i masz racje ale ja nie kreuje sie na eksperta od zywienia a ryba pieczona bo nie lubie smazonych potraw kurki uwielbiam i jak ktos napisal mamy na nie sezon i bardzo dobrze wkomponowaly sie w cytrynowy sos , do tego pietruszka ktora tez bardzo lubie

Ryba ok, ale grzyby są zupełnie bezwartościowe a biały ryż ma dużo kalorii! Bez sensu podawać zdrową, chuda rybę skoro reszta jest z d**y x nie ma to jak nie mieć pojęcia w temacie a się wypowiadać. Ryż jest lekkostrawny i dietetyczny. a gadanie że grzyby nie mają wartości odżywczych jest takim powtarzanym kłamstwem. Grzyby zawierają wiele witamin - A, B1, B2, D, PP, C, jednak tej ostatniej jest w nich bardzo mało. Za to warto dodać, iż grzyby zawierają nie mniej witaminy B1 niż ziarna zbóż, zaś popularna kurka jest rekordzistką w tym zakresie i może się równać z drożdżami piekarskimi. Jeśli chodzi o zawartość witaminy PP to grzyby mają jej tyle, co wątroba i drożdże. Grzyby zawierają dużo żelaza, potasu, fosforu, wapnia, sodu. Są w nich także mikroelementy - miedź, cynk, jod, mangan w granicach normalnych dla roślin jadalnych, przy czym w kapeluszach znajduje się więcej niż w trzonkach.

autorko świetny zestaw...sama bym chętnie zjadła ale do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć. Pokolenie naszych mam, babć wychowało się na schabowych, pierogach i wkurza ich że teraz tak się nie gotuje. Nie potrafią nic więcej zrobić... czyli najlepiej wyśmiać nowoczesność. Chociaż tak sobie ulżą :)

ale mi smaka narobiłaś....pyszności.

dziekuje :)

moja ocena 10/10

świetnie wszystko skomponowałaś, brzmi pysznie. Ale obiad faktycznie nowoczesny.... moja matka też by pewnie skrytykowała... bo ona jak czegoś nie zna,sama nie robi to dla niej jest niejadalne.

Nie wiedzialam, ze ryba , ryz i grzyby to ' nowoczesnosc " :D Nie lubie kuchni azjatyckiej czy owoców morza.. tez jestem " nienowoczesna ' i nic nie umiem ugotowac innego :D No chyba sie poplacze :D

no bez przesady , nie placz ;)

Autorko, ja bym nie zjadla. Złamałaś jedna z zasad, ze grzybów nie laczy sie z ryba, bo po prostu do siebie nie pasuja. I te pomidorki tez niekoniecznie pasuja. Ale jesli tak lubicie to ok.

Fajny obiad, moje smaki :-) Mama reprezentuje po prostu tradycjonalizm, stąd jej dąsy. Niestety, w PL ryba obowiązkowo musi występować w towarzystwie panierki :-/ Ani to dobre, ani zdrowe. A jaki smród w kuchni po smażeniu na patelni! Nie dziwię się więc, że tak wiele osób nie lubi ryby, często pod płaszczykiem nieznośnego dla powonienia intensywnego smaku, kłopotliwej obróbki itp.